Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

kilolek, wiesz co ja już mam skierowanie ale boję sie iść ja jej powiedziałam że wole jak zacznę rodzic i wtedy pojadę do szpitala i mnie potna bo tak to pójdę i wiem po co

ika Ty nie możesz jechać jak zaczniesz rodzić bo wtedy dziecko może być juz bardzo nisko w kanale rodnym i na cesarkę będzie za późno. Termin cc wyznacza lekarz musi być chyba skończony 36 tydzień ciąży ale nie wiem na pewno. Jedź z tym skierowaniem i wszystko się wypytaj, lepiej znać termin niż jechać nagle w wielkim strachu.

U nas wychodzi się na 3 dobę jeśli mama i maleństwo czują sie dobrze i dziecko nie ma żółtaczki

Ja też dziś w nocy mało spałam ale to tylko dlatego że mój mężuś gdzieś balował a ja nie mogłam zasnąć. Jest na mnie obrażony od kilku dni i robi co mu się żywnie podoba. dziś rano już nie wytrzymałam i zrobiłam awanturę .
Ja nie wiem jak oni mogą być tak nieodpowiedzialni i to w ostatnim miesiącu

evik mój jedzie za chwilkę na 4-5 dni też szczęśliwy i zadowolony, a ja sama w wielkim domu na noc ze Zuzią. W dzień jest u mnie moja mama ale nocy się boję najbardziej. Ja mogę taksowką jechać do szpitala tylko co ze Zuzką.

Wiem oni sie boja że może mi macica popękać na szwie i ja też sie strasznie boje z synkiem tez miałam zaplanowany termin a i tak zaczęłam rodzic szybciej a nie chce zostać w szpitalu do końca ja już sama nie wiem

ika na pewno nie będą czekać do końca bo skoro cc to rozwiązanie robią wcześniej. Może zadzwon do szpitala poczujesz się spokojniej. Powiedz w którym jesteś tygodniu ciąży i wypytaj co i jak.
Buziaczki .

ania25, Wiesz co chyba po prostu w sobotę sie wybiorę do szpitala aby się wszystkiego dowiedzieć

Ika, jedź i się dowiedz. Umów się i po sprawie. Nie znając dnia ani godziny będziesz się bala jeszcze bardziej.

Evik, a o co Twój mąż właściwie się obraził?

U nas też po 3 dobie wypuszczają, a po cc 7 dób. Jutro idę do gin, zobaczymy co mi powie, trochę się boję, chociaż nic mi nie dolega, ale jak mnie zbada to może się co innego okzać. Mam nadzieję że jeszcze trochę mam czasu bo nie wszystko mam naszykowane. Właśnie dostałam telefon że meble wypoczynek jedzie dzisiaj do mnie także chociaż w tej kwestii coś się ruszyło. Bo narazie w salonie nie mam mebli i czekam dobrze że chociaż będziemy mieli na czym siedzieć. Pozdro.

kilolek, obraził się jak była babcia i pośpieszała go z robotą . A on jak już zrobi focha to na całego. No i ja jeszcze powinnam go przepraszać A tam szkoda gadać.

IKA ty faktycznie powinnaś iść do szpital i się zapytać co i jak. Później nie daj boże coś się zacznie dziać nie tak i będzie problem

Wiecie, jakoś kiepsko się dzisiaj czuję. Nie mam siły i słabo mi i do tego boli mnie od spodu jakby się Kubuś na świat pchał

kilololek, melduj co i jak u ciebie mam nadzieje ze wszystkie az tak szybko rozdwajac sie nie bedziemy bo wyprzedzimy pazdziernikowe mamusie
podaje swoj nra tel wasze sobie spisałam Barbara 696595384

Witam wszystkie przyszłe Mamusie. jestem Mężem Anetki i od wczoraj 09.10.2007 od godziny 13:08 tatusiem śliczniutkiej Juleczki (waga: 2800g, wzrost: 52cm).
Mamusia i córeczka czują się bardzo dobrze, teraz w szpitalu przygotowuja się do powrotu do naszego gniazdka.

Pozdrowienia dla Was wszystkich..., a po powrocie młoda mamusia Anetka napewno przekaże więcej szczegółów.