: 08 wrz 2007, 11:21
ja sie też niestety melduję
EWASIEK śliczny ten twój synek
mnie od rana Julcia się pyta kiedy w końcu Dareczek wyjdzie
już nawet do niego mówiła
a W. z samego rana tekst "weź już rodź"
, a ja tak bym chciała
w nocy miałam takie silne bóle okresowe, a od rana tak mnie ciągnie w dół strasznie, ale już nic nie mówię głośno, bo nie chcem zapeszać
ULAMISIULA nie przepraszaj kochana
to normalne,że czujesz też niepokój, ale zobaczysz wszystko szybciutko się unormuje, najtrudniejsze to się ogarnąć po urodzeniu
a później poukładasz sobie dzień
nie będę czarować, że zawsze będzie łatwo i pięknie, ale to co napisała MAMAZUZI , to opowiadanko, doskonale wszystko tłumaczy, właśnie na tym polega macierzyństwo
z mężusiem też będzie ok, czasem to wymaga jeszcze więcej kompromisów i jest naprawdę ciężko, ale też pięknie, z czasem pomyślisz, jak mogliście żyć bez tego szkrabika małego
a jeszcze zapytam...czy wasze dzidzie mają jeszcze czkawkę w brzusiu, bo mój tak, nawet teraz


EWASIEK śliczny ten twój synek

mnie od rana Julcia się pyta kiedy w końcu Dareczek wyjdzie





ULAMISIULA nie przepraszaj kochana




z mężusiem też będzie ok, czasem to wymaga jeszcze więcej kompromisów i jest naprawdę ciężko, ale też pięknie, z czasem pomyślisz, jak mogliście żyć bez tego szkrabika małego

a jeszcze zapytam...czy wasze dzidzie mają jeszcze czkawkę w brzusiu, bo mój tak, nawet teraz

