Strona 4 z 4

: 11 gru 2011, 21:42
autor: mal
troszke z tematu zboczylysmy
ale to jest miłe zboczenie :ico_haha_02:

zwierzaczki dziś prawie cały czas śpią ....
kicia wcale nie dala sobie rany obejrzeć , zobaczyłam tyle na tym kubraczku nie ma jakiś wysięków jest czysty i suchy ,rano dostałą jeść trochę ,potem za jakiś czas ponownie dostała i pod wieczór tez ,ale nie zauważyłam by się wody napiła ...wiecie że musiałam kuwetę dać do wc bo jak chwilowo przeniosłam jej do łazienki to nie mogła tam zrobić siusiu :ico_sorki:
geheimnis wykorzystalismy twoją metodę kartonową :-)
dwa kartony ,krzesło ,półka od klawiatury ,biurko ,parapet :-) i obserwowała co tam się dzieje :ico_oczko: albo zasypiała tak :ico_oczko:
w ogóle prawie cały czas szuka towarzystwa człowieka i się przytula albo siedzi bliziutko ...

szczurasek z kolei więcej pije niż je ,ale ostatecznie stwierdziłam że same sobie dozują tego co im trzeba

za parę dni córa przyjedzie do nas tez przywiezie kotkę jestem strasznie ciekawa czy obie kotki się polubią :ico_sorki:

a nasza kicia także podchodzi pod drzwi gdy my wracamy do domu :ico_oczko:

: 12 gru 2011, 14:47
autor: geheimnis
geheimnis wykorzystalismy twoją metodę kartonową :-)
Cieszę się,że mogłam choć minimalnie pomóc.Niby zwykły karton,pudełko a jakie ułatwienie dla kotki po zabiegu :-D
Super że zwierzaki powoli wracają do formy.Z każdym dniem będzie coraz lepiej
a nasza kicia także podchodzi pod drzwi gdy my wracamy do domu :ico_oczko:
Na mnie w przedpokoju zawsze czeka kotka i jej misio,bo nosi go w pysku niczym piesek. :ico_haha_01:

: 12 gru 2011, 17:43
autor: iw_rybka
wiecie że musiałam kuwetę dać do wc bo jak chwilowo przeniosłam jej do łazienki to nie mogła tam zrobić siusiu :ico_sorki:
- moj tez nie lubi jak przekladam kuwete :ico_oczko:
zawsze czeka kotka i jej misio,
- hehe,dobre :ico_szoking: :ico_brawa_01:

: 12 gru 2011, 17:50
autor: mal
no i jesteśmy po wizycie z kotka u weta ,rana goi się bardzo dobrze ,dostała antybiotyk i już trzeciego nie musi dostać :-) bałam się podać jej mleka ale wet powiedziała że jak nie ma po nim biegunki to można jej dać ,no i dostałą mleczko w miseczce ,oczywiście kicia była cała hepi :ico_haha_01: bo jakoś nie widzę by piła wodę ,ja wiem że koty mało piją wodę ale bez przesady,zresztą kicia więcej szybciej mleko wypiła niż samą wodę ...a może dlatego że do jedzenia dostaje mokre żarciunio ,bo przy suchym to wiadomo że wodę wypije :ico_noniewiem:
za to jak do jutra nie zrobi czegoś grubszego to dostałam parafinę i jak to nie pomoże to w środę do weta który da coś innego .....oby bez tego się obyło ....
poza tym widać że o niebo lepiej się czuje :-) ,nawet udało się jej rozwiązać jedno wiązanie od kubraczka :ico_haha_01:
i nie lada wyczyn był włożyć kota do transporterka :ico_haha_01:
mały kotek a siłę ma lwa :ico_haha_02:
zawsze czeka kotka i jej misio,bo nosi go w pysku niczym piesek
fajnie musi to wyglądać :ico_haha_01:

: 12 gru 2011, 20:57
autor: iw_rybka
,rana goi się bardzo dobrze ,dostała antybiotyk i już trzeciego nie musi dostać
- no i super :ico_brawa_01:

Moj kocur tez malo wody pije ale jak zostaje mi np zupa typu rosolek czy kruknik,to jeszcze sie nie zdarzylo,zeby odmowil :-D

: 12 gru 2011, 22:36
autor: Małgorzatka
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: o jak fajnie już po i jak czytam dobrze wszystko poszło! super!

Kastracja zmienia kota na + raczej ( u nas tak było), bo hormony już nie szaleją.

[ Dodano: 12 Grudzień 2011, 21:38 ]
Ps. gryzoń i kot to raczej niezły miks. Nie rzuca się kotek na szczurka, nie chce go schrupkac czasem? My nas króliczkiem się zastanawiamy ale kurcze nie wiem czy ten nasz zębacz go nie pożre.

: 13 gru 2011, 13:53
autor: mal
jak zostaje mi np zupa typu rosolek czy kruknik,to jeszcze sie nie zdarzylo,zeby odmowil
muszę spróbować jej dać ,ale to już jak szwy będą zdjęte :ico_oczko:
Nie rzuca się kotek na szczurka, nie chce go schrupkac czasem?
niee nie robi tego :ico_haha_01: raczej jak za blisko klatki podejdzie to ciurki najchętniej na nią by się rzuciły :ico_haha_01: więc ona tylko z daleka je obserwuje :ico_oczko: nawet jak ciurom zmieniamy kuwetke to kicia siedzi tuz przy drzwiach ,ale z reguły zamykamy drzwi by licha nie wywoływać :ico_oczko:
od samego początku nie ma czegoś takiego jak ataki na siebie więc rozumiem że się dogadały i sobie w paradę nie wchodzą :ico_oczko:

szczuraskowi tez ładnie rana się goi ,jest sucha i w poniedziałek jestem umówiona z wetem na zdjęcie szwów ,a kicia we wtorek do zdjęcia szwów idzie
no i obyło się bez parafiny ku naszej uldze i kici :ico_brawa_01:

: 12 sty 2012, 22:59
autor: Małgorzatka
Tydzień temu odebraliśmy koteczka nowego :-D Traktorka.

Tak więc jesteśmy po kastracji (dziś) i czyszczeniu gruczołów odbytniczych (czy jakoś tak to nasza wet określiła) bo miał w tyłku zapchane i silny stan zapalny. Dostał antybiotyk i powinno być w porządku, jeśli coś jeszcze się sie podzieje mamy na drugą ostateczna dawkę w sb przyjść. dochodzi do siebie po narkozie.

Starszy kot na początkusie obraził ale juz się ładnie bawią.