: 28 cze 2008, 09:04
A ja karmilam mojego synka do 2 roku zycia.Kiedy ugryzl mnie po raz kolejny,postanowilam dzialac.Bol byl okropny.
Zaczelam zaklejac sobie brodawki plastrem,mowilam malemu ze mamusie bola i leci krew,bo mnie ugryzl w nocy.Wlasciwie to nie wiedzialam ze pojdzie mi tak gladko.Robil czasem smutne minki,i wtedy robilo mi sie go zal.Ale bylam konsekwentna.
Zaczal jesc wszystko....a mi ulzylo.
Zaczelam zaklejac sobie brodawki plastrem,mowilam malemu ze mamusie bola i leci krew,bo mnie ugryzl w nocy.Wlasciwie to nie wiedzialam ze pojdzie mi tak gladko.Robil czasem smutne minki,i wtedy robilo mi sie go zal.Ale bylam konsekwentna.
Zaczal jesc wszystko....a mi ulzylo.