dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

08 lut 2009, 18:40

ja karmilam piersia prawie 2 lata :ico_oczko: przez pierwsze pol roku wylacznie piersia. niczym nie dopajalam. jak maly mial problemy z kolkami to ja sama pilam koper wloski, przechodzil z pokarmem. poza tym zwieksza laktacje :-) nawet latem nie dopajalam. na poczatku pokarm jest wodnisty wiec MAti czesciej sie dosysal i spijal "wode". kobiecy pokarm dostosowuje sie do potrzeb dziecka, raz jest bardziej wodnisty,raz bardziej sycacy, ma odpowiednia ilosc skladnikow mineralnych. po prostu IDEAL :-D

Awatar użytkownika
dana
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1138
Rejestracja: 07 lip 2008, 20:04

10 lut 2009, 15:33

kobiecy pokarm dostosowuje sie do potrzeb dziecka, raz jest bardziej wodnisty,raz bardziej sycacy, ma odpowiednia ilosc skladnikow mineralnych. po prostu IDEAL :-D
kochana masz calkowicie racje :ico_oczko:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 mar 2009, 00:30

Też się nad tym zastanawiałam, ale wyszłam z założenia, że skoro pokarm z piersi jest dostosowany idealnie do dziecka a dziecko do piersi to wszystko się uzupełni i jak na razie moja 9 miesięczna Martusia nie pije nic innego niż cyc, mimo, że jada zupki, pogryza chrupeczki, biszkopciki, deserki. Jak mocno grzeją kaloryfery i chce się pić to daje sygnał popłakując, żebym ją przystawiła i ssie krócej.

lilo

11 mar 2009, 12:38

Małgorzatka, a nie boisz się że Marta może mieć potem problem z zaakceptowaniem czegoś innego niż mleko??? Bo niestety im dziecko większe tym takie ryzyko większe. Poza tym czasem trzeba wyjść na godzinę, dwie i co wtedy?
Choć oczywiście najlepiej znasz swoje dziecko o wiesz co dla niego dobre.
Tak "duże" dziecko ja już bym próbowała oswoić z wodą.Tym bardziej, że picia z butelki z dziubkiem czy kubka dziecko też musi się nauczyć.
Ostatnio zmieniony 11 mar 2009, 13:30 przez lilo, łącznie zmieniany 1 raz.

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

11 mar 2009, 13:07

Małgorzatka, tez mysle,ze to juz czas maluskiej podawac od czasu do czasu cos innego,nie zrobisz Jej w ten sposob krzywdy...a nauczysz,ze oprocz cycusia jest jeszcze inne picie..idzie lato i podanie buteleczki czy kubeczka z woda zawsze jest mniej klopotliwe :ico_oczko:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 mar 2009, 21:03

Macie całkowitą rację, ale nie umiem ją nauczyć pić z butelki, nie wiem jak mam to zrobić żeby ją zaakceptowała. Myślałam też o niekapku ale też nie chce, płacze, zaciska buzię.
a nauczysz,ze oprocz cycusia jest jeszcze inne picie..idzie lato i podanie buteleczki czy kubeczka z woda zawsze jest mniej klopotliwe :ico_oczko:
a nie boisz się że Marta może mieć potem problem z zaakceptowaniem czegoś innego niż mleko??? Bo niestety im dziecko większe tym takie ryzyko większe.
Wiem właśnie :ico_noniewiem: i to mnie martwi.

Jak mam ją przekonać?


Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 mar 2009, 23:42

lilo Dziękuje !

Będę próbować z niekapka może, tylko się tak zastanawiam czy mała nie odrzuci mi cyca na rzecz niekapka :ico_noniewiem: bo ja kocham karmić małą cycem i w sumie chciała bym wprowadzić nikapka jak będę wychodzić gdzieś nią albo jak upał będzie wielki a w domu dalej cyc.

lilo

12 mar 2009, 11:12

Małgorzatka, powiem ci że nie słyszałam o przypadku odrzucenia piersi na rzecz niekapka - butelki tak ale to też dotyczy przede wszystkim mniejszych dzieci. Nie wydaje mi się żebyś miała powód do niepokoju.

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

12 mar 2009, 23:07

Dobra, to od jutra zaczynam testować niekapek ... zobaczymy, choć pewnie to potrwa zanim GO ZECHCE ...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość