Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 lis 2009, 12:47

Nie jestem bogata, pracuje tylko mąż, jest zwykłym pracownikiem. Nie przeliczam dzieci na pieniądze, bo i rodzina wielodzietna może być szczęśliwa a wcale nie żyć na granicy ubóstwa. Wiem to z doświadczenia rodzinnego, że pieniądze bardzo pomagają ale niczego nie rozwiązują jeśli nie ma miłości i zadowolenia z tego co się ma.
Poród ... cóż ja już chyba przeszłam wszystko co można przeżyć. Porody nawet lekkie, ale drugi odebrałam sobie sama więc mi już nic nie jest straszne.
Wiek. Ja mam 24 lata i dwoje dzieci ... do 30 mi daleko więc ta kwesta odpada.

lilo

11 lis 2009, 13:29

a np ja sie boje rodzic po 35
ale po 30 jest wieksze ryzyko cc i tego sie boje
Ale o czym ty mówisz - gdzie tobie do 30-stki :ico_szoking: :ico_oczko: Ja za to za kilka dni skończę 31 więc proszę mnie nie straszyć.

A co do ilości dzieci - to indywidualna sprawa każdego - i zazwyczaj im ktoś bogatszy tym mniejszą ma ilość :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-11-11, 12:31 ]
to jest koszmar mojego zycia
Troche to brzmi jakbyś go przechodziła i miała złe doświadczenia - a są dziewczyny które dobrze znoszą CC i pewnie miałyby inne zdanie o tym.

lilo

11 lis 2009, 13:50

szwagierka urodzila 3 dziecko przez cc i martwe:
Nie sądzie żeby to dziecko urodziło się martwe dlatego że przez cc.

Moja mama rodziła trójkę swoich dzieci przez cc i pewnie gdyby nie to - też by z nas nic nie było... Zazwyczaj cesarka jest robiona w celu ratowania życia dziecka lub matki więc naprawdę demonizujesz.

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 lis 2009, 14:27

laurunia20 No to nic innego tylko pogratulować! Jesteś widocznie stworzona do rodzenia dzieci :-D
Moje porody łatwe były (fizycznie) ale w kwestii posiadania większej ilości dzieci wcale nie łącze NPR i porodu bo jakoś nie widzę związku za bardzo.. :ico_noniewiem:

lilo

11 lis 2009, 14:42

nie moglabym
Tak myślisz??? Jakbyś musiała to być mogła - prawdę mówiąc ja bardziej podziwiam moją ciocię która 2 razy rodziła naturalnie pośladkowo i pół roku na tyłku usiąść nie mogła niż większość dziewczyn po cc.

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

11 lis 2009, 16:59

i boli dluzej o wiele, po naturalnym tylko krocze poboli, a po tym...
nie zgadzam się ja miałam cc i bardzo szybko doszłam do siebie,po 12 godzinach już powolutku chodziłam a po 24 mogłam trzymać Julkę na ręce....wszystko zależy od kobiety i organizmu.....

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

12 lis 2009, 16:31

laurunia20, dziewczyno co watek 'wpadam' na Twoje wypowiedzi i moge stwierdzic z całą odpowiedzialnością ze chyba jestes niespełna rozumu :ico_szoking: Już kiedyś kochana napisałam Ci że chyba masz jakieś zaburzenia osobowości...

poświęciłam swój cenny czas i przytocze Ci fragmenty Twoich wypowiedzi
A dziewczyny, mam pytanie, bo nie znam sie za bardzo. Ja nie chce mieć więcej dzieci(poniewaz miedzy nami niedobrze sie uklada, zadnej pomocy nie ma, rodziny nie mam tutaj) oprócz mojej córki a mąż koniecznie chce i mowi, ze moja odmowa moze byc powodem do rozwodu koscielnego. Nie wiem jak wyglada prawnie (bo niestety przygotowuje sie na taka ewentualnosc:(), to mogą mi malą zabrać, czyli całkowicie ograniczyć prawa rodzicielskie, bo ja myślę, że nie ma nic do rzeczy, nie mogłabym się z moją córką rozstać, dlatego boję się rozwiezc sie, żeby mi jej nie zabrali:(
ja z kolei porodu sie nie boje, bo dalam radedoskonale, ale innych rzeczy:tego, ze urodzic dziecko w rozsypujacym siezwiazku nie ma sensu, ja juz nie chce miec dzieci z nim.


bardzo wazne w domu sa inne rzeczy(gry, komputer, od dawna spimy w osobnych pokojach): ja sprzatam, gotuje i takie tam


nie wiem, ale ja dobrze, ze mam swojego takiego fajnego, bo inaczej ... lepiej stara panna niz tak:(
_________________



dziewczyno i prosze Cie nie pisz komuś swoich dobrych rad bo aż sie słabo robi :ico_szoking:

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

12 lis 2009, 16:54

laurunia20, za kazdym razem piszesz cos innego, widze ze na sierpniowki nie zagladasz bo dziewczyny zgodnie uznały ze to nie jest normalne i sie obraziłas,
to nie moj wymysl a ja radze sie zastanowic nad soba
JA BYM NA TWOIM MIESJCU ZASTANOWILABYM SIE DWA RAZY ZANIM BYM OBRAZILA KOGOS TAK
a ty masz prawo osadzac innych? pomysl

i moze notuj sobie co piszesz zeby pozniej wariata z siebie nie robic

lilo

12 lis 2009, 17:14

UUuuuuuu - coś się niedobrze dzieje....
MALE WYPADKI MOGA SIE ZDARZYC
laurunia20, to brzmi jak groźba i jeśli nie chcesz być oceniana - nie oceniaj innych.
To co napisałaś Małgorzatce, też było przykre - w sumie co z tego że twój mąż był przy porodzie skoro się wam nie układa z tego co widzę??? Choć w sumie faktycznie trudno stwiedzić czy jest dobrze, czy źle...

Mojego męża też nie było przy porodzie i był to nasz świadomy wybór - nikomu nic do tego - to sprawa matki i ojca a nie osób trzecich.


Dziewczyny proszę o wyważone wypowiedzi!!!!!!!

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

12 lis 2009, 17:22

Dziewczyny proszę o wyważone wypowiedzi!!!!!!!
po prostu dziewczyna ma problem i nie chce tego zrozumiec
wywazone co znaczy wywazone? ;-)
probuje uswiadomic ja tylko ze rozdwojenie jaźni to choroba ;-)

Wróć do „Ginekologia - Położnictwo”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość