Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Samemu, zdecydowanie zająć się tym samemu. Może konsultant byłby bardzo pomocny, ale dla mnie to tylko niepotrzebne generowanie dodatkowych kosztów. Jeżeli jednak ktoś ma pieniądze i uważa, że tak byłoby lepiej, to jego wybór, ja nigdy bym się na coś podobnego nie zdecydowała.

Według mnie najlepiej organizować wszystko samemu. Na konsultancie można się przejechać, a tak mamy pewność, że wszytko będzie po naszej myśli.

Organizując ślub samemu z jednej strony można wszystko kontrolować i być na bieżąco,ale minusem jest dużo czasu jaki musimy na to poświęcić i załatwienie wielu formalności jakie na nas czekają. W przypadku konsultanta nie ma tego problemu :)

Samemu, zdecydowanie zająć się tym samemu. Może konsultant byłby bardzo pomocny, ale dla mnie to tylko niepotrzebne generowanie dodatkowych kosztów. Jeżeli jednak ktoś ma pieniądze i uważa, że tak byłoby lepiej, to jego wybór, ja nigdy bym się na coś podobnego nie zdecydowała.

Identycznie podchodzę do sprawy. Szczerze, to pieniądze, jakie wziąłby konsultant, wolałabym wydać na jakiś szczytny cel. Dla mnie to zbyt pokazowe, nowobogackie. Ktoś powie, że to ze względu na brak czasu? Ludzie, jeśli nie macie czasu zająć się swoim ślubem, to po nim będziecie mieć czas dla siebie?! Przypuszczam, że wątpię...

Osobiście nie znam nikogo, kto konsultanta by wynajmował, choć niektóre osoby bez problemu byłoby stać na taki wydatek. No ale chyba myślimy tak samo. Tym bardziej, że według mnie przygotowania do ślubu obrosły jakimś mitem, że to jest nie wiadomo jak trudne i czasochłonne zajęcie. Po sobie wiem, że niekoniecznie tak to wygląda. Teraz, mając wiedzę na wyciągnięcie ręki (internet!), naprawdę nie jest to żadna filozofia. Chcecie płacić konsultantowi np. za wybranie Wam zabaw weselnych? Super, ale równie dobrze można sobie o nich przeczytać w tym blogu http://hotelnabloniach.pl/blog/weselne- ... ic-wesele/ a następnie dokonać stosownego wyboru. I tak jest w zasadzie z każdym aspektem związanym z organizacją ślubu i wesela - nie orientujemy się w w temacie, to pytamy znajomych oraz wertujemy blogi w sieci. Gwarantuję, że w ten sposób bez problemów można zrobić samemu super wesele!

Ja bym wszystkim się sama zajęła. wesele najlepiej zorganizować w jakimś spokojnym miejscu np tutaj http://www.hotelfajkier.pl/wesela Hotel jest przepiękny i dostosowany do potrzeb gości.
Sama z chęcią zorganizowałabym tam swoje wesele. Niestety póki co nie planujemy z narzeczonym slubu i będę musiala jeszcze trochę poczekać.

spokojnie sama ogarniesz :) każdy tak się denerwuje , że to tyle załatwiania, a wcale nie ma tak źle.

Jak ktoś szuka oszczędności, to warto zająć się wszystkim samemu. Dzisiaj można dużo rzeczy kupić w necie, wynająć czy kupić używane - w ogóle niezniszczone suknie ślubne dziewczyny sprzedają za połowę ceny, żeby tylko w szafie się nie kurzyły. Organizacja wesela wcale nie jest trudna :) Jak ktoś jest zarobiony i nie ma czasu nawet na oglądanie sali czy wybór zaproszeń, to lepiej zlecić to chyba konsultantowi.

Nie wiem, co się porobiło, że teraz nawet żeby zorganizować swój własny ślub, potrzebny jest jakiś konsultant. Wiele osób pisze o problemie z wyborem zaproszeń. Sprawdźcie sobie zaproszenia z probitus.pl bo według mnie mają wszystko, co powinny mieć zaproszenia ślubne. Łączą w sobie elegancję i lekkość. Skoro już macie zaproszenia, to tak samo zróbcie z innymi elementami, a nie będziecie musieli korzystać z niczyjej pomocy.

Ślub to jeden z najważniejszych kroków wżyciu większości dorosłych ludzi. Jeśli ceremonia ma odbyć się jesienią lub zimą,sugeruję zajrzeć tutaj http://podolodzy.pl/jak-dbac-o-stopy-jesienia-i-zima/ Sądzę, że warto już teraz, letnią porą przygotować stopy na tak duży wysiłek w tym specyficznym dniu. Nie ma co stresować się na chwilę przed....

Moim zdaniem warto wynająć konsultanta. Zobacz sobie chociażby ofertę tej firmy http://www.greatday.pl/ Zajmują się od dawna organizacją wesel, na pewno ci pomogą. Sama zastanawiam sie nad zgłoszeniem się do nich. Ślub mam w przyszłym roku i chciałabym aby wszystko było na tip top.