Strona 4 z 17

: 26 maja 2010, 23:08
autor: JoannaS
super nowasejana, gratuluje wtrwałości :ico_brawa_01:
i juz nie eksperymentuj mi tutaj :ico_sorki: :ico_oczko:

: 27 maja 2010, 18:35
autor: NowaSejana
JoannaS, i juz mam kolejny dzien niepalenia :ico_oczko:
rzucalam z powodow finansowych.. teraz juz mam pieniazki, ale juz mi szkoda kasy na fajki

: 28 maja 2010, 18:50
autor: mal
NowaSejana, tak trzymaj i nie kis sie wiecej :ico_oczko:

: 29 maja 2010, 11:00
autor: NowaSejana
mal, JoannaS, spokojnie dziewczyny.. czasem jeszcze mnie strasznie ciagnie, ale jakos daje rade... i niestety przytylam...
ale nadal nie pale hihih

: 29 maja 2010, 11:04
autor: JoannaS
pij dużo wody mineralnej, to wtedy waga nie powinna iść do góry :ico_noniewiem:
tak chyba gdzieś kiedyś słyszałam.

: 30 maja 2010, 19:24
autor: NowaSejana
JoannaS, moj P. to mowi, ze dobrze, ze przytylam, bo przynajmniej piersi mam wieksze hihih :)

: 30 maja 2010, 19:32
autor: mal
NowaSejana, przytylas a wiesz dlaczego? bo organizm na tyle sie oczyscil z toksyn nikotynowych ze domagal sie wlasciwego jedzenia ,a byc moze i dlatego tez ze zamiast zapalic zapychalas sie jedzeniem ,takze uwazaj bys nie wpadla w drugi nalog :ico_oczko: ,
pomysl tylko ile dobrego dla zdrowia juz zrobilas :-)

: 31 maja 2010, 08:22
autor: izuś_85
wpadłam znów do was pochwalic się że wytrwaliśmy już miesiąc bez fajek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
skarbonka sie zapełnia :ico_sorki: a kasa nie idzie z dymem :ico_brawa_01:

nie ciągnie nas wcale :ico_brawa_01:

: 31 maja 2010, 11:51
autor: mal
izuś_85, i tak trzymaj :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 31 maja 2010, 19:23
autor: NowaSejana
wpadłam znów do was pochwalic się że wytrwaliśmy już miesiąc bez fajek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
skarbonka sie zapełnia :ico_sorki: a kasa nie idzie z dymem :ico_brawa_01:

nie ciągnie nas wcale :ico_brawa_01:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a ja tez odkladam do skarbonki, co 2 dni - 5 euro :-D
i ostatnio za troszke z tej kasy zamowilismy sobie rodzinna pizze, 40 cm,
zamiast dymu zapelnione zoladki :ico_oczko:

no i P. przy mnie pali mniej.... bo nie chce mu sie samemu w lazience siedziec i palic hihih :-D no i jak zobaczyl w mojej skarbonce juz spora odlozona kase to stwierdzil, ze chyba tez rzuci palenie i zacznie tak odkladac... Moja slowa wczesniej na niego nie dzialaly, dopiero fakt jak u mnie pieniadze zobaczyl w skarbonce zamiast fajek... To chyba na kazdego zadziala... Ale u niego to jeszcze troche potrwa nim dojrzeje do rzucenia..
takze uwazaj bys nie wpadla w drugi nalog :ico_oczko: ,
juz od kilku dni to sie normuje, juz nie jem tak duzo jak na poczatku, a mysle, ze i z czasem waga sie unormuje... a jak palilam to za chol*** przytyc nie umialam, a teraz w kilka dni brzuszka i wiekszego biustu i tylka sie dorobilam hehehe :ico_haha_02: