Strona 304 z 337

: 19 lip 2008, 23:00
autor: Małgorzatka
myszka_f AAAAAAAaaa ..no to dajcie cynka..moze się uda!

A mnie na wspomnienia wzięło ... trochę starych czasów ... oglądnęłam zdjęcia jak jeszcze panienką byłam, ze ślubu swojego ... och ... aż się łezka zakręciła w oku:

Jeszcze przedślubny całus na huśtawce w moim ogrodze:)
Obrazek
Obrazek

A to na balu andrzejkowym- też przed ślubem- tutaj zapuszczałam włosy da fryzure pod welon
Obrazek

A tutaj byliśmy na weselu u kuzyna koło Zakopanego (Kasinka Mała) i strasznie źle się czułam bo z nienacka dostałm okres- widać po mojej buzi że coś nie ten teges
Obrazek
Obrazek

A za to zdjęcie jak siostra je zobaczy, że je zamieściłam dostane w łepek ale co tam ... całą paczką z siostrą, bratową, bratem i moim Tomkiem ...... dawne czasy ale ubaw mieli.smy po pachy :-D brakuje tylko męza mojej siosty bo robi zdjęciue akurat
Obrazek

A tu w dniu ślubu z moimi kochanymi rodzicami:
Obrazek

No ide spać... może i Wy macie jakieś zdjęcia z czasów kiedy byłyście panienkami ... chcętnie zobaczymy, przynajmniej ja... :ico_brawa_01:

: 20 lip 2008, 11:50
autor: qunick
Małgorzatka, to Cie wzieło na wspominki!
lulu81, no uczyłam sie w szkole - w sumie 8 lat...Tak ze dogadac sie umiem - na maturze 5 była...

myszka_f, fajnie ze to zoo przełozyłyscie bo moj małzonek dzis miał wyjazd. A przyszły tydzien???

Agus współczuje bólu...

: 20 lip 2008, 12:47
autor: myszka_g
Małgorzatka, Fajne zdjęcia, ja niestety nie mam cyfrowych zdjęć z tamtego okresu, ale jak tylko bede miała czas to zeskanuje jakies zdjęcia.

qunick, W przyszłą niedziele chyba będę miała odwiedziny teściowej :-/ :-| :571:

Sławek ma w piątek 30 urodziny no i zaprosił teściowa i braci na imprezę w piątek, ale ona już coś marudziła że nie wie czy w piątek przyjadą że wolą w niedziele. Znowu dwie imprezy i podwójna robota tak jakby nie mogli przyjechać w piątek. Jak zwykle coś jej nie pasuje więc najprawdopodobniej w piątek moja rodzinka i przyjaciele a w niedziele S. rodzinka, i znowu podwójna robota :ico_zly:

: 20 lip 2008, 12:51
autor: ellepati
Hej hej! Wróciłam ze weseliska, fotki będą poźniej bo akumulatorek się wyładował( a mam tylko jeden) i jak się już naładuje to uruchomię aparat :). Teraz jadę po dzieci, już rozmawiałam z mamą przez tel i niestety Borys nie chciała spać, dopiero o 5 nad ranem zasnął :( :ico_olaboga: , z kolei Cezar spał jak zabity, o dziwo a u nas się budzi :ico_noniewiem:

: 20 lip 2008, 13:13
autor: lulu81
Mi też w przyszły tydzień nie za bardzo na ZOO, bo wracają dziewczynki z kolonii

Małgosiu fajne fotki,
ja niestety przy sobie niemam zdjęć

qunick, to będziemy po rosyjsku z Tobą rozmawiać :ico_oczko:

: 20 lip 2008, 13:20
autor: ellepati
qunick, to będziemy po rosyjsku z Tobą rozmawiać
To ja siem nie przyznję, że znam bukwy bo z rozmawianiem byłoby gorzej :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 20 lip 2008, 13:22
autor: lulu81
ellepati, no to czekamy na fotki, :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-07-20, 13:44 ]
No to ja pare wkleje,

Obrazek

Obrazek

Obrazek


tu z dwoma cmoczkami

Obrazek

Obrazek


je banana, dlatego taki brudny

Obrazek

Całuje babe

Obrazek

: 20 lip 2008, 20:15
autor: Kajunia25
lulu81: Filipek to mały przystojniacha :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01:

: 20 lip 2008, 21:13
autor: lulu81
Kajunia25, dziękuję :)


Madzia hej, dawno nie wklejałaś zdjęcia Leny :ico_nienie: ja to ją pamiętam jak jeszcze miała około 5 mies. , pożniej albo przegapiłam albo nie wstawiałas :ico_noniewiem:

: 20 lip 2008, 21:37
autor: ellepati
Witajcie wieczorową porą :)

Jak już wiecie wczoraj byliśmy na weselu :) My byliśmy ze strony Panny Młodej bo to Jasia koleżanka z pracy :). Niestety na ślub w kościele się spóźniliśmy, raz że był na 14! a dwa, że mąż jeszcze na fuchę musiał jechać i trzy dzieci musieliśmy oddać. Naszczęście na końcówke dotarliśmy. Ślub był w małym pięknym drewnianym kościółku z XII wieku. Z mężem czekaliśmy na zewnątrz bo i tak miejsca w środku nie było. Po całej ceromonii wsiedliśmy do aut i pojechaliśmy w orszaku weselnym na miesce imprezy. Podrodze zatrzymywały nas dzieci ze sznurkami i trzeba było wyskakiwać z kasy i nie byłabym zła gdyby nie fakt, że to były zwykłe sznurki a nie tak jak kiedyś udekorowane wstążkami i kwiatami, dobra mąż stwierdził, że wydziwiam ale ja i tak uważam swoje :-). Wesele odbywało się jakieś 20 km od Gniezna czyli w sumie z kościoła mieliśmy ok 30 km. Chyba trochę daleko zważywszy na fakt, że wszyscy jechali autkami. Ku naszemu zaskoczeniu PM wjechała autem do lokalu ! A lokal i hotel był piękny *** gwiazdkowy, sala cudownie przystrojona tak jak na amerykańskich weselach. Bawiliśmy się super, ale wytrzymaliśmy na nogach tylko a może i aż do 3 :) Resztę widać na fotach :) Dodam jeszcze, że jak to ja już jak się ubierałam w kieckę to okazało się, że ma plamę, która za cholerę nie chciała zejść a jak już przeprałam i włączyłam żelazko, żdby posuszyć to zrobiłam dziurę u dołu sukni, poprostu spaliłam materiał bo jest z elastanem :ico_olaboga:

Wklejam slideshow, pojedyńczo zdjęcia możecie zobaczyć na fotobukiecie :)

Obrazek

A teraz lecę do łóżka poczytać Trzepot skrzydeł Grocholi i Nyny

małgorzatka Super te fotki, ja też lubię bardzo wspminać muszę poszukać jakieś fotki i powkeljać :)

lulu Filipek jest cudowny i ma cudowne oczy, oj będzie dziewczyny rozkochiwał w sobie !!!