Majowo-czerwcowe dzieciaczki 2011

[aniawlkp86]

właśnie pielęgniarka mnie odwiedziła popytała co i jak i poszłą,teraz wpadnie jeszcze raz koło roczku Milenki

[Murchinson]

Dzieki dziewcyzny. Juz głowka nie boli-wypiłąm kawę i poszlismy na długi spacer z Mateuszem i wszysko przeszło więc pewnie z niedotlenienia ten ból był. Ja też najchętniej zostałabym w łóżku.

Maksiula też dupsko w góre podnosi już od dłużeszgo czas, ale nie potrafi w tym samym czasie rączek wyprostować, choć już raz udało mu się stanąć na czworakach Za to z siedzeniem coraz lepiej sobie radzi- usiedzi już stabilnie dłuższą chwilę i nawet sięganie z tej pozycji po zabawki mu wychodzi

U nas tak samo. W leżczku czy krzesełku do karmienia bez problemu się podciąga i siedzi. W łóżeczku też co raz częściej podciąga się na kółkach.
dla Milenki, Matuesz przestał gadać więc poewnie za jakiś czas nas zaskoczy czymś nowym.
Markotka to trzymam kciuki by Krzyś się nie zaraził. Wciągu 2-3 tyg. się przekonasz czy jest chory, oby nie

[markotka]

trzeba było się położyć razem z Krzysiem

zanim bym zasnęła, to młody zdążyłby wstać on ma krótkie drzemki teraz, nie śpi 2-3h tylko po 5 razy po ok. 1h

Maksio spał 2 godziny

Krzyś 1,5h i to też rzadkość

właśnie pielęgniarka mnie odwiedziła

to chyba tylko do mnie tak często przyłazi

Juz głowka nie boli-

to dobrze

Wciągu 2-3 tyg. się przekonasz czy jest chory, oby nie

teściowa była u nas w poprzedni weekend, więc już 1,5tygodnia

Krzysiu znowu śpi, jak wstanie idziemy na spacer, zakupy i na pocztę, znowu się nadźwigam

[aniawlkp86]

Murchinson, dobrze,że głowa nie boli,widać spacer był potrzebny

markotka, widać,że pielęgniarka bardzo cię lubi

Milenka na drugiej drzemce i tak się zastanawiam czy iść jak wstanie z dziećmi na spacer albo dzisiaj sobie odpuszczę a jutro do południa wyjdę z nimi na dwór a potem obiad bo i tak mam już dzisiaj posprzątane

[Murchinson]

właśnie pielęgniarka mnie odwiedziła

to chyba tylko do mnie tak często przyłazi

Chyba tak. U mnie była raz i mówiła że bedzie jeszcze 2 razy-w okolicach grudnia i maja, ale kto ją tam wiem czy przyjdzie.

Murchinson, dobrze,że głowa nie boli,widać spacer był potrzebny

Tak był i to bardzo. Mati 3 drzemkę ucina. Ja już bym nie szła bo zaraz ciemno się zorbi i nie miło się chodzi, jutro pójdziecie na dłuższy spacer.
Patrycja pozdrawia, Filip lepiej, wcozraj spał a dziś ma dzień bezż snu od 4 rano. Wyszedł jemu kolejny ząbek ale nie ten co miał pojawić się pod koniec sierpnia, dodatkowo przy gorączce skaza nasiliła sie jeszcze bardziej.

[aniawlkp86]

Patrycja pozdrawia, Filip lepiej, wcozraj spał a dziś ma dzień bezż snu od 4 rano. Wyszedł jemu kolejny ząbek ale nie ten co miał pojawić się pod koniec sierpnia, dodatkowo przy gorączce skaza nasiliła sie jeszcze bardziej.

dzięki za info
biedny ten Filipcio

[markotka]

widać,że pielęgniarka bardzo cię lubi

a daj spokój i co, byłyście na spacerze?

Murchinson dzięki za wieści od Patrycji, oby Filipkowi szybko przeszło
A Ty doczekałaś się jakiejś przesyłki z ankiet?

My byliśmy na spacerze 2h, zakupy i poczta zaliczone, miałam pomoc przy wnoszeniu wózka, bo akurat sąsiad szedł mój mąż może przyjedzie na weekend do domu, bardzo bym chciała

[aniawlkp86]

i co, byłyście na spacerze?

za ciemno już
musiałabym iść po zakupy ale nie chce mi się tłuc z dziećmi na 10 min wyjścia a z 15 ubierania mąż poleciał jakiś pokój malować u faceta i o zakupach się zapomniało,ciekawe

mój mąż może przyjedzie na weekend do domu, bardzo bym chciała

to trzymam kciuki aby przyjechał

[Murchinson]

A Ty doczekałaś się jakiejś przesyłki z ankiet?

Z nestle dostałam 2 saszetki kaszki z lipą (uczula małego) i kupony do rossmanna. Przyszło z bebilonu-próbki mleka i 2x z hippa-też mleko.

[ Dodano: 16-11-2011, 18:01 ]
Markotka, a dużo do zrobienia jeszcze we Wrocławiu ma mąż?

[markotka]

za ciemno już

my wracaliśmy po 16 to już szarówka niezła była

i o zakupach się zapomniało,ciekawe

zadzwoń i mu przypomnij

to trzymam kciuki aby przyjechał

dzięki

a dużo do zrobienia jeszcze we Wrocławiu ma mąż?

w sumie to nie wiem, teraz z moim mężem łącznie jest ich tylko 4, więc dłużej wszystko trwa, wcześniej jeździło 9 pracowników, jak przyjedzie na weekend to pewnie cały przyszły tydzień jeszcze im zejdzie, a jak nie przyjadą, to może w środę by wracali. Czyli jednak jakieś paczuszki przyszły ja kuponów do rossmanna nie miałam, pewnie były z tych ankiet z drugiego pudełka, którego nie dostałam.

Krzysiu wykąpany, po kolacji i śpi na spacerze nie spał wcale, ostatnio właśnie nie chce spać za bardzo na dworze a jeśli już to 30min, ciekawi go wszystko dookoła, rozgląda się na wszystkie strony, a najbardziej podobają mu się liście na drzewach