madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

30 cze 2008, 20:37

hej dziękujemy z Martynką za zyczenia

udało mi sie dojść do komputera bo moje starsze dziecko je kolacje. A tak cały dzien ogląda kaczora donalda na komputerze, tak mu sie spodobała bajka ze nie daje nic przy kompie zrobic.
Musze mu zgrac na płyte.
Zaraz Was doczytam :-)

[ Dodano: 2008-06-30, 21:23 ]
Iwona gratuluje pracy :ico_brawa_01:
pinko, mojej tez bardzo zasmakowała kaszka, dzisiaj zjadła mniej ale nie była za bardzo głodna
Wszystkiego najlepszego dla Hani :ico_tort:
Renia ale fajowe zdjęcia wkleiłas, ogromna różnica jest między naszymi dziećmi,super Arturek siedzi :ico_brawa_01:

Dzisiaj zrobiłam poraz pierwszy Martynce zupkę. Marchewkowa zagęszczona kleikiem ryżowym z masełkiem. ale jej smakowała :ico_haha_01:
Załączam fotki
Obrazek
Obrazek
a tutaj wida dokładnie łysinke
Obrazek

i tak się patryczek na sekunde zajął zabawą z siostrą :-)
Obrazek

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

30 cze 2008, 22:13

super wygladaja w tym lozeczku .Tak patrze na wasze bobasy i czesto sadzacie je tak pol podparte o poduszke ja albo trzymam na rekach na siedzaco znaczy na kolanach i pupe podpieram a tak na poduszce nie jedynie jej raczki podaje i jak sama siada to tak nachwile boje sie ja tak sadzac bo ona strasznie ruchliwa i jakas boje sie ze sie przekreci i buzka wyladuje w poduszce.(ale nie gramatycznie to napisalam mysle ze rozumiecie)

Awatar użytkownika
Goonia
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 578
Rejestracja: 28 lip 2007, 09:47

30 cze 2008, 22:18

Hej dziewczynki :)))
Madzia no rozbroiłaś mnie całkowicie tymi zdjęciami :-D :-D
Pinko u mnie jest tak samo z tymi kaszkami tzn. je i sie budzi i tak na cyca. Pocieszam się tym, że mleczko nocne jest bardzo wartościowe zwłaszcza na mózg :-)
No i humor mi się znacznie polepszył jak napisałyście, że też się nie możecie rozstać z Miśkami i śpicie z nimi nadal. No ja mam tak samo. Uwielbiam spać z Lolkiem. Teraz go będziemy do łóżeczka juz przyzwyczajać, a mnie aż się serce kraje....uhhh
Misia co z Dawidkiem? Byłaś u padiatry?
Iwona jak wrażenia w nowej pracy?
Miłej nocki.papap!!!!

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

30 cze 2008, 23:15

Madziarka, dzieciaczki masz przesłodkie, super się razem bawią, a Martynka jak zwykle urocza nawet umorusana marcheweczką i z tą łysinką... zupełnie jak Uli, tylko jej się jeszcze takie dredy robią... heheheh
Pinko u mnie jest tak samo z tymi kaszkami tzn. je i sie budzi i tak na cyca
Mi tam to nie przeszkadza, mam potwierdzenie, że mimo nowości-pyszności i tak moje mleczko jej najbardziej smakuje :-) Wręcz jak jej pierwszy raz dawałam kaszkę i Ona ją wcinała, to czułam się trochę zazdrosna, że woli jakąś kaszkę zamiast mojego mleczka, ale jak po kaszce i tak zażądała cycusia, to mi się humorek polepszył :ico_wstydzioch: :ico_haha_01:

Dobra zmykam lulu... padam z nóg.... :-)

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

01 lip 2008, 00:25

Czesc laski!
Wrocilam tu do Londka a i tak rzadko zagladam :-/. Jak Rafal jest to razem spedzamy zcas i malo co siedzimy na laptopie. Ostatnio duzo po znajomych sie tluczemy bo Rafal zajal sie tatuowaniem i ma sporo chetnych. A i w sobote na imprezie bylismy.. z Norbertem :-D . W sumie mialo nas nie byc na tej imprezie ale byla na tej chacie gdzie mamy sie przeprowadzic i pojechalismy sie dogadac apropo przeprowadzki i tak mnie w sumie zaskoczyla ta impreza. Multum znajomych.. a dawno sie z wiekszoscia nie widzielismy bo od kiedy Norbert z nami to nasze zycie towarzyskie ograniczylo sie do minimum. Impreza byla pozegnalna bo dwoch kolegow zjezdza do Polski. Troche tak szkoda nam.
No a Norbert na imprezie..... Takie dziecko kazdy by chcial miec. Wrocilismy o 2 w nocy. Ja na ten czas mialam tylko jedna butelke mleka, ktora akurat przypadla na godz 20. Ale nie marudzil nam pozniej z glodu. Jak on zwykle zmeczony bywa kolo 19 tak w sobote.. :ico_olaboga: Kazdy go nosilo na rekach, kazdy sie nim zachwycal a on tylko usmiechy i usmiechy.. kiedy zmeczenie go dopadlo to tylko pokwiliwal sobie. Ja go do pokoju gdzie nikt sie nie krecil.. probuje go uspic a on mi sie ozywia i zaczyna baraszkowac i sie rozgladac. Ze spania nici. To spowrotem do towarzystwa, zabawy, usmiechy.. Koledzy wrecz nam zazdroscili go i stwierdzili ze zaczynaja dzialania w tym kierunku :ico_haha_01:
Po kilku probach ululalam w koncu malego na rekach i spal tak sobie do poki nie zaczelismy sie zbierac, ale i wtedy nie plakal. Tylko sie rozgladal jak wracalismy. Wszyscymowili ze wogole nie slyszeli go jak placze.. ja sama w szoku jestem ze on taki spokojny byl caly czas. Chyba po tacie z niego taki imprezowicz :ico_oczko:

Hmm.. a co do rozwoju.. to z |Norberta jakis leniwiec jest :ico_haha_01: Zebow nie widac, siadac mu sie nie chce.. jedynie podciaga sie jak mu rece podam.. a to wtedy od razu i stawac chce.. ale zeby sam cos podzialal to gdzie tam.. :ico_noniewiem:

Ja jestem w szoku ze Krzysiu tak ladnie siedzi, wiekszosci juz zabki wychodza.. a Norbert 3 ze starszenstwa a jakis oporny.

Ja wogole wrocilam tu i nic mi sie nie chce. To po tym wyjezdzie gdzie nie mialam zbytnich obowiazkow. Jedynie wobec Norberta. Dlatego tez i tu rzadko zagladam bo ciagle zaleglosci..

Jesli chodzi o spanie z maluchem to ja tez lubie kiedy jest przy mnie. W Polsce codziennie z nim spalam i fajnie bylo miec go tak obok siebie. Tutaj oczywiscie spi w lozeczku bo go tam odkladam po kapieli, a ze spi mi do rana wiec nie mam kiedy go brac do siebie.. nie mam powodu. Czasem nad ranem jak ja chce jeszcze pospac to wezme go do siebie i on tez usypia. Wydaje mi sie wogole ze kiedy spi ze mna to spi spokojniej. I dluzej. W Polsce budzil mi sie 6,7,8 rano. A tutaj jak spi w lozeczku to przebudza sie juz kolo 5. Ale zje mleczko i spi tak do 8. A kiedy robi juz pobudke to ja czuje sie jakby mnie traktor przejechal. Tak ciezko mi wstac.. :ico_olaboga: Bardziej wyspana bylam jak w nocy musialam wstawac do Norberta co 4 godziny. Pewnie dlatego ze nie mialam czasu zapsc w glebszy sen.

To chyba tyle na dzisiaj. Penie żadna dzis juz tu nie zajrzy.. wszystkie pewnie juz spia... No chyba ze Marcia bo cos widzialam ostatnio ze o po 2 w nocy sie rozpisala :ico_haha_01:

See U later :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-07-01, 01:08 ]
Aha.. jeszcze Renia sie mnie pare dni temu pytala czy ja tak pozno daje Norbertowi obiadek.. Tak.. u mnie wypada zwykle 14-16 obiadek, a pytałam się pediatry na jednym forum czy można tak późno czy powinno być koło południa to odpowiedziała mi, że podawanie zupki ok 12 jest o tyle uzasadnione, że taki sam rytm posiłków jest czesto kontynuowany w złobku lub przedszkolu co ułatwia dziecku adaptację. Zatem spokojnie mogę mu dawać o tej porze.

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

01 lip 2008, 06:09

witam jako pierwsza ale mnie spanie meczy nie wiem jak dzisiaj wydole.Amelka zrobila jedna pobudke i spi nawet sie nie kreci.pije kawke was tez czestuje i zmykam ale wam dobrze. :ico_kawa: :ico_kawa:

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

01 lip 2008, 07:32

Dzień dobry.

Nie napisałam ale ja tez spie z Martynką tzn odkładam ją na noc do łóżeczka, pośpi do 12,1 i jak się obudzi na cycusia zabieram do siebie juz. Patryk tez spał z nami i to było wygodne o tyle ze nie wybudzamy sie w czasie karmienia. Ana cycu całej nocy nie przespi.

Zapraszam na :ico_kawa:
dzieciaczki masz przesłodkie, super się razem bawią
patryk bardzo rzadkozauwaza siostre niestety, jest o nią nadal zazdrosny i chyba mogłaby dla niego nie istniec.Czasami tylkoo wychwyce momenty zainteresowania nią albo poprosze zeby dał buzi czy coś takiego.

Dziękujemy za miłe słowa
uciekam bo cos malutka marudzi

CleoShe, :ico_brawa_01: dla Norberta ze taki grzeczny. Nasza tez jeszcze nie ma ząbków i nic sie na razie nie zappowiada.

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

01 lip 2008, 07:35

No to ja druga dzisiaj witam.. Ja Mariola chetnie sie napije kawy bo dzis zdecydowanie niewyspana jestem, bede.. Norbert przed 6 zrobil pobudke. Zapewne go zabki meczyly i za nic nie moglam go ululac. Teraz siedzi obok i oglada Disney Channel ;D. Posmarowałam mu dziąsełka i chyba mu zelżyło. Już miałam mu dać syrop przeciwbólowy. Ale nie widzę i nie czuję jeszcze ząbków.
Zaraz Rafał wróci z pracy. Mam nadzieję, że nim na spacer wyjdziemy to Norbert da tacie pospać.

[ Dodano: 2008-07-01, 07:35 ]
A jednak Magda mnie uprzedziła :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

01 lip 2008, 08:55

Cześć :-)
My dzisiaj musieliśmy wstać o 8 rano, bo elektryk przyszedł zmienić nam licznik, a tak nam się dobrze spało. Dołączam się do Was z kawką....
Jarek w tym tygodniu ma II zmianę, więc ranki spędzamy razem.
Zarejestrowałam Ulę na jutro do przychodni na ważenie, zobaczymy czy przez tydzień coś przybrała.... mam nadzieję, że tak :ico_sorki:
a Norbert 3 ze starszenstwa a jakis oporny.
Nie przejmuj się, zęby dzieciom wychodzą od 6 miesiąca, a czasem nawet zaczynają wychodzić dopiero około roczku. A co do siadania, to Ula też się nie ciągnie sama, nie obraca się jeszcze na brzuszek, ale się tym nie przejmuję, bo na nią też przyjdzie pora :-)
madziarka81, ja myślę, że Patrykowi przejdzie w końcu ta zazdrość, potrzebuje po prostu więcej czasu i Martynka jak podrośnie, nie będzie już wymagała tyle Twojej uwagi, wtedy powinno być lepiej.
Zmykam na razie....

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

01 lip 2008, 09:06

My też się meldujemy :-)
U nas dziś poudka o 7-mej ale tatuś dziś ma wolne to mu go dałam a teraz obaj śpią :ico_haha_01:
Cleo no nie zaniedbuj nas, bo tak pusto tu bez Ciebie i bez Iwony. A rozwojem się nie przejmuj każde dziecko ma swój rytm i nie ma co go pospieszać. I gratulacje dla niego za grzeczność :ico_brawa_01: też bym tak chciała :ico_oczko:
madziu super foteczki, nie powiedziałabym że taką łysinkę ma, zupełnie jak Artur, tylko że on ma mniejszą grzywę :-)
No i już niewiem co miałam więcej pisać. Ah jeszcze teście moi zjeżdżają na dwa tygodnie, w niedzielę mają być. A miała moja siostra przyjechać z dziećmi na tydzień a tak to będziemy musieli to odłożyć aż do sierpnia :(

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości