Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

Re: wiosna-lato 2013

08 paź 2012, 20:25

Bea - ja bym poszla do innego lekarza i nic nie mowila,ze cos jest nie tak,tylko,ze zrobilas test,jest pozytywny i tyle i poczekaj co ci powie :)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: wiosna-lato 2013

08 paź 2012, 21:08

Bea - ja bym poszla do innego lekarza i nic nie mowila,ze cos jest nie tak,tylko,ze zrobilas test,jest pozytywny i tyle i poczekaj co ci powie :)
i przy okazji sprawdzi się lekarza czy dobry :-D

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

Re: wiosna-lato 2013

08 paź 2012, 21:52

Bea dziewczyny maja racje idz do innego lekarza zawsze jest jakis promyk nadzieii ja trzymam kciukaski :-)

misia odpoczywaj i oszczedzaj sie :-)

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

09 paź 2012, 09:04

ja nie dam innej rady, jak ta, którą podsunęły dziewczyny. nie zaszkodzi iść do kogoś innego.

Awatar użytkownika
Bea
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 49
Rejestracja: 12 kwie 2008, 22:22

Re: wiosna-lato 2013

09 paź 2012, 10:29

Zapisałam się do innego ginka na czwartek przed południem. Zrobie sobie jeszcze hcg żeby był pełen obraz :)
Tylko mam dylemat czy iść i udawać że nic jeszcze nie wiem, czy uczciwie pokazać mu te badania, które miałam zrobione w szpitalu i to wczorajsze usg? Może to by mu pomogło w czymś? Jak myślicie?

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: wiosna-lato 2013

09 paź 2012, 12:26

Bea ja bym na początku nic nie mówiła. Powiedz że robiłaś testy i wyszły pozytywnie, niech zrobi usg i zobaczysz co ci powie. A później dopiero powiedz mu że się boisz bo usłyszałaś to i to...

Awatar użytkownika
Bea
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 49
Rejestracja: 12 kwie 2008, 22:22

Re: wiosna-lato 2013

09 paź 2012, 12:47

Moni26 a myślisz że powinnam powiedzieć że przedtem krwawiłam? Bo boję się że jeśli mu nie powiem to przegapi coś ważnego, natomiast jeśli powiem to pomyśli że głupia, krwawiła i się nie zgłosiła do lekarza. :-|

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: wiosna-lato 2013

09 paź 2012, 14:24

Ciężka sprawa... ja bym jednak nie mówiła. Niech przebada cię, a później mu opowiedz całą historię. W razie czego jeszcze raz cię przebada, gdyby sam miał jakieś wątpliwości. A może być tak że podczas USG zacznie ci tłumaczyć co i jak i wtedy możesz mu powiedzieć co się działo. Powiedz że jesteś wystraszona całą tą sytuacją.
a ty idziesz w ciemno do lekarza czy z polecenia czyjegoś?

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

Re: wiosna-lato 2013

09 paź 2012, 16:23

BEA -Ja bym poszla i nie mowila nic,i jak zrobi USG,to wtedy powiedz,ze bylo tak i tak,ze nie wiesz co masz myslec i specjalnie mu nie powiedzialas na poczatku,bo nie chcialas mu nic sugerowac,potem go przepros,jesli poczul sie urazony i wypytaj o wszystko :)

Awatar użytkownika
Bea
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 49
Rejestracja: 12 kwie 2008, 22:22

Re: wiosna-lato 2013

09 paź 2012, 18:40

Dzięki Dziewczyny. Właściwie idę w ciemno. To znaczy moja siostra i mama bywały u niego ale nic tam poważnego się nie działo. Mama miała tak długo dziwne bóle w podbrzuszu i "nasi" (mam na myśli moje miasto) lekarze nic tam nie widzieli, a pojechała właśnie do niego i stwierdził że ma jakieś narośle na jajnikach. Nie potrafię teraz dokładnie tego powtórzyć. Zrobił jej na to zabieg i już długo ma spokój. To tyle. Gdybym zapytała kogokolwiek o polecenie gina to większość koleżanek i znajomych poleciłaby mi tą panią doktor, o której już tyle wcześniej pisałam. Ja w pierwszej ciąży też poszłam do niej. W ósmym tygodniu nie było jeszcze tętna i wysłała ,mie na oddział, tam drugi lekarz potwierdził ciążę obumarłą i zrobili mi zabieg. W drugiej też poszłam do niej i tu się nie zawiodłam. W ósmym miesiącu zdiagnozowała mi cholestazę ciążową i za to będę jej zawsze wdzięczna. To ona dążyła do tego żeby mi prowokować poród i dzięki temu Mati żyje i jest zdrowy.

Ale teraz? Chciałabym jej ufać ale już nie mogę...
Więc spróbuję po prostu u kogoś innego......

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: KylieTab i 1 gość