oki, trzymam Cię za słowoBedziemy w kontakcie.

używam, używam ... raczej nie nadużywamidze, ze Twoj Karolek ma smoka na zdjeciu, to tak tylko do zdjecia czy uzywasz??


Justynka, ja daje mojemu Pawelkowi espumisan w kropelkach od jakis 2 tygodni, i wiadomo, ze calkiem kolki nie wyeliminowalam, ale musze przyznac, ze bardzo pomogly, jak porownam sobie jak sie meczyl i plakal z tym co jest dzisiaj to bede je stosowac dalej..... nie daje zadnych herbatek ani nic takiego, tylko te kropelki i w sumie jak dla mnie efekty sa zadowalajace. Tylko moge Ci powiedziec, ze jakies efekty widac dopiero jak bedziesz podawac 2 razy dziennie.... ja na poczatku podawalam od czasu do czasu i nic to nie dalo!!!dziewczyny, czy wy stosujecie jakieś kropelki na kolkę? mi lekarka przepisała espumisan, ale powiedziała, że od razu zastrzega, że nie będzie piorunujących efektów-raczej takie doraźne, bo kolkę po prostu trzeba przetrwać jakoś...
poza tym wkurza mnie właśnie sprzeczność informacji... jeden lekarz mówi poić herbatką z kopru, drugi, nie z kopru, bo będzie gorzej, lepiej z rumianku, dzisiaj jakaś marchwianka jeszcze mi głowę zaprząta, zmienić dietę, nie zmieniać diety-cholera już sama nie wiem co robić, zbzikować można
jasneaha Goonia wkleje jutro zdjęcie Twojego synka - nie mam juz dzisiaj siły.
no ja mam to samo i próbuję jakoś wypośrodkować te newsy, które dostaję.poza tym wkurza mnie właśnie sprzeczność informacji...
no właśnie...też nie za bardzo mam pomysł ... glukozę już zakupiłam, ale nie mam takiej "wiejskiej" marchwi. Dla siebie kupiłam w tesco, więc raczej nie wierzę w brak nawozów w tej marchwiale jak takiemu dzidziusiowi podać kleik?? albo nawet ten kompot marchwiany???
oj szkoda bardzo, kuruj się szybko Kobietko!!!Gosia, na razie nie wyjde z domu, bo dzisiaj to mnie dopiero rozlozyla ta choroba, a myslalam ze juz minelo
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość