zeby sie w ogrodnika zabawil i poszukal ogorka lub banana

takiego ogóra do kiszenia to jeszcze bym przeżyła, ale tego wiekliego na miezrie już nie ma szans
A tak poza tym co slychac?
ja ma w środe chrzciny...nmie mieli kmogo wybrać, tylko mnie-prawie bezrobotną

- kupiłam smoczek srebrny na alegro, książke z modlitwami dla dzieci i ciuchy, więcej ze skarpety nie wyciągam

byłam na 19 u spowiedzi, mam tez kartke, ze mogę byc chrzestną
teraz jestem na etapie wymyślania w co sie ubrać

moja szafa uboga, więc pożyczyłam jeden brązowy garnitur, ale czuje sie w nim staro

i czarne spodnie, ale mi w nich gorąco

wiec chyba pójde w takich moich dosyć eleganckich dzinsach...tak, są takie dżiny

i w takiej bluzce z wesela, dam rade
a
edi kiedy wraca?