U mnie w domu panuje surowa zasada ..palacze na dwór albo w piwnicy przy piecu muszą siedzieć ,,,weszłam i wyszłam,powiedziałam,że więcej nie przyjadę jak nie będą wietrzyćwyobraźcie sobie jak 3 palaczy napali w 1 pokoju
ale dopiero w tym stanie rzeczy udało się dojrzeć parę niedociągnięć- byłam taka zła, że szok! Oczywiście kazałam poprawić. Powiedziałam temu kolesiowi, że jak do końca tego tygodnia nie poprawi wszystkiego i nie dokończy łazienki to może się w ogóle nie pokazywać..... jest mega wolny, owszem dokładny, ale mega wolny 
Choć jak się nie przypilnuje to pewne rzeczy robi po swojemu, więc me oko teraz czuwa nad wszystkim....szok!!!! dla Mateuszka za siadanie- pięknie!!! Maksio jest leniwy, jak go posadzę siedzi i z tym już sobie radzi dobrze, jak go położę leży i nie bardzoi chce mu się podciągać A nie rozmawialiście o tym wcześniej, gdzie spędzacie Święta?? U nas taka sytuacja by nie była do pomyślenia, wszelkie decyzje staramy się podejmować razemWczoraj wieczorem zostałam poinformowana że święta spędzamy u teściowej jako że tak sobie postanowiono i gdybym się nie wypytała mojego K o czym tak namiętnie ukradkiem rozmawiał to guzik bym wiedziała
W tym roku Święta u nas na wsi 
za zębulki dla dzieciaczków. U nas tylko częściowo przebiły się te jedyneczki na dole, czekam na więcej z niecierpliwością może kurczaczka z patelni grillowej zaserwuje i sałatkę z sałaty i warzyw bardzo bym chciałą .. Moja mała zaczela siedziec ma 5,5 miesiaca ale zebów brak zresztą jak i włosów tylko na czubku ma czuprynę
dla dzielnej Hani! A na ząbki ma jeszcze czas też pomału wszystko sobie urządzicie!
czuwaj czuwaj, aby bylo tak jak chcesza to właśnie na tym etapie wszystko tzreba poprawić!
Tosia tezMaksio jest leniwy
to tak jak u nasU nas taka sytuacja by nie była do pomyślenia, wszelkie decyzje staramy się podejmować razem
superW tym roku Święta u nas na wsi
ja myslalalm, ze w Ostrowie sie budujecieja mam od wczoraj, uffCo na obiad robicie??
u mnie A pali w kuchni przy kuchni kaflowej albo w wc na posiedzeniuU mnie w domu panuje surowa zasada ..palacze na dwór albo w piwnicy przy piecu muszą siedzieć ,,,
no i na dworze,do pokoju nie ma wstępu,ale ma rzucić palenie i jakos ciężko mu to idzieco on takiego nie zauważył?przecież tyle tam pilnował to wszystko powinien dopatrzećNa męża też się wkurzyłam, bo kiedy on wszystko pilnował pewnych rzeczy nie widział, nie przeszkadzały mu- nie wiem, a to właśnie na tym etapie wszystko tzreba poprawić!
dzisiaj jeszcze gołąbki z ziemniaczkamiCo na obiad robicie??
sama siada?Moja mała zaczela siedziec ma 5,5 miesiaca
chyba karmiącejNadal trzymasz dietę dla ciężarnej?
a szkola i przedszkole to w Ostrowie tak?Jakieś 5km
jakie?ale chodzą za mną pierogi
Koroneczka napisał/a:
Nadal trzymasz dietę dla ciężarnej?
chyba karmiącej
No tak!chyba karmiącej
Chodzi o szczególy, które mężczyzną w ogóle nie przeszkadzają- drobiazgi, no ale takich drobiazgów się uzbierałoco on takiego nie zauważył?przecież tyle tam pilnował to wszystko powinien dopatrzeć
Jak my kupowaliśmy ziemę, była ogromna różnica w cenie. Za niewielką działkę w mieście chceili nawet ze 150tys. A my kupiliśmy za 50tys i jeszcze z dużym ogrodemKoroneczka bo my od jakiegos czasu ogladamy sie za domkami, ziemia i tak sie zastanawiamy czy nie lepiej w miescie, bo wszystko na miejscu, a mieszkajac na wsi prawie poloczanej z miastem trzeba wszedzie dojechac, do szkoly, pracy, przedszkola, czasem pewnie trudno to pogodzic, tym bardziej ze nie mozemy na nikogo liczyc
Trochę daleko wszędzie, ale oboje jesteśmy mobilni więc jakoś damy radę.Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość