Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

14 lis 2008, 09:22

domidj czekamy na wieści :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: pisz kochana co tam U ciebie??? Może już na dobre się rozkręciło :ico_brawa_01:

Dziś umówiłam się na mieście ze znajomą z pracy która jest u nas księgową to mi podstepluje książeczkę ubezpieczeniową :-) No i sobie pogadamy :ico_brawa_01:

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

14 lis 2008, 09:25

Motylek - rozwarcie okreslają lekarze umownie, to jest tak, ze jeden palec to mniej wiecej jeden centymetr - 10 cm to 10 palców (pełne rozwarcie). To jest umowne, bo kazdy lekarz ma inne ręce, ale tak to sie własnie okresla.

UPS jak to ładnie nazywacie, moze sie zdarzyc kazdemu i nikt na to nie zwraca uwagi. Wiec spokojnie. Często przed porodem kobietka lata częsciej do łazienki, bo organizm sam sie oczyszcza.

Wracając jeszcze do znieczulen, to ja tez płaciłam 400 zł, w sumie uwazam ze to jest sporo kasy, ale jak poród jest długi, tak jak w moim wypadku, to wierzcie, ze to zbawienie :-D :-D

Moze kiedys bedzie to na NFZ - w sumie tak powinno byc, ale u nas przeciez za wszystko trzeba płacic.....

Co do porodu w wodzie, to jakos nie pamietam szczegółow - kolezanka była zadowolona, ale nie wiem czy była w wodzie cały czas, czy tylko do samego finishu.
Ja rodziłam normalnie, ale tez położne pozwalały mi chodzic pod ciepły prysznic i przynosi to ulge, ale wbrew pozorom skurcze w wodzie nie są łagodniejsze, raczej chodzi o to ze ciepła woda uspokaja i rozluznia mięsnie, wiec lepiej sie znosi ból.
A krytyczne opinie o porodzie w wodzie, własnie związane z tym, ze rozne rzeczy mogą potem w tej wodzie pływac, tez słyszałam. Ale to są tylko info z trzeciej ręki. Ja osobiscie nie mam zdania na ten temat. Wydaje mi sie ze prędzej czy pozniej cos tam sie do wody moze dostac..... Nie wiem dziewczyny, zainteresowane powinny popytac położnych. A w necie to trzeba by na jakims forum podpytac mamusie ktore z tego korzystały, bo jak znajdziecie tylko reklamy szpitali, ktore tą usługe mają to i tak będzie opis w samych superlatywach, zeby zachęcic przyszłe mamusie.

Pisze szybko, bo juz mi sie towarzystwo dopomina uwagi :-D :-D Wiec pewnie jest troche chaotycznie, ale mam nadzieje ze zrozumiecie hihihih

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

14 lis 2008, 11:13

U nas ja dostałam zastrzyk przeciwbólowy który ma działać przez 2h. Bóle miałam silne i nie wytrzymałam. Prosiłam o ten zastrzyk o 3.55. Bałam sie trochę że się nie wyrobię w te dwie godziny działania zatszyku :ico_olaboga: Ale po 1,5h Maja juz z nami była Co do ZZO, u mnie w szpitalu był w nocy tylko jeden anestezjolog. Trzeba się wczesniej umawaic na ZZO przed porodem. Nie wiedziałam i nie miałam szans na ZZO. Ale moze to i odbrze, bo byłoby niepotrzebne tak naprawde.
Miłęgo dnia

My powoli szykujemy sie na spacerk.

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

14 lis 2008, 11:23

ze jeden palec to mniej wiecej jeden centymetr - 10 cm to 10 palców (pełne rozwarcie).
moze i tak - ale kto ma rozwarcie na 10palcow w takim ukladzie?? ja mam szczuplutkie palce i jak zlozylam rece to urodzilabym dzidzie z glowka o doroslych wielkosciach :ico_szoking: u mnie mowi sie ze 1 palec to 2cm.

Kurcze jednak co spzital to inne obyczaje. U nas nie ma zadnych uslug za oplata. Mozna sobie kupic tylko pokoj rodzinny. A znieczulenie, cc, i jakies tam inne uslugi sa bezplatne i tylko z koniecznosci. Ale akurat zzo to jak mamusie jakas bardzo boli i dlugo rodzi to chyba daja. Aha nie tna wszystkich kobiet (tak jak u Wioli) ale jak chca ciac to nie pytaja o zgode, nie robia lewatywy tylko daja czopki i nie gola krocza. Takze co szpital to obyczaj :-)

Ciekawa jestem jakie Ania miala znieczulenie. Calkowite czy zzo?? Pewnie poleza dluzej w spzitalu niz 3 dni. Ale moze wyjdzie do niedzieli. Bo chcialabym sie dowiedziec co i jak u nich...

Anetka a ty dzis idziesz czy w poniedzialek dopiero??

Ja bym sie tym UPS w ogole nie przejmowala. Przeciez nikt tego specjalnie nie robi. Takie mamy organizmy. A myslec o tym w ogole nie trezba bo tylko sie rozproszymy jak trzeba bedzie przec!!!!

Ale mamy zdjecia dzis w reklamie te obok po lewej stronie :ico_olaboga: juz je widzialm kiedys ale za kazdym razem przerazaja... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

14 lis 2008, 11:39

Po cesarce trzymają do 5-tej doby, wiec pewnie i Ania tyle odsiedzi.

Betka - pisałam ze z tymi centymetrami i palcami to jest umowne bo kazdy ma inne ręce. Ale jest tak jak pisałam, bo inaczej jak lekarze by sie porozumiewali?? Jeden mowi ze na dwa palce rozwarcie, a drugi by sie kłócił ze na 3, bo ma szczuplejsze ręce?? hihihih Byłoby wesoło. Palce tez są roznej grubosci, kciuk gruby, mały paluszek znacznie chudszy....... Mysle ze jakos sie tego uczą w praktyce i tak to sobie okreslają zeby inni lekarze czy położne wiedziały o co chodzi, nikt przeciez z centymetrem do rodzącej nie lata :-D :-D :-D

A zdjęcie rzeczywiscie dramatyczne!!!!! Az sie słabo robi.....

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

14 lis 2008, 12:17

antynorma, a najlepsze jak najpierw mierzy jakas szczupla polozna - rozwarcie na 3cm, przychodzi lekarz po 2 godzinach i mowi ze na 2cm. A rodzaca: przeciez to mialo sie powiekszac a nie zmniejszac :-)

Cos Anetka sie nie odzywa... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tzn zle ze nie pisze ale jak nie pisze to moze jest w szpitalu z NIUNIA swoja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-11-14, 11:20 ]
mam nadzieje ze jak pojde do szpitala w poniedzialek to zrobia mi usg i powiedza zebym szla do domu i czekala na skurcze bo JUNIOR sie przekrecil :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

14 lis 2008, 12:38

Hej
Ja tez mam nadzieję, ze szybko wypuszczą mnie ze szpitala i pozwolą czekac na prawdziwe skurczyki w domu. Moje dwie daty na które stawiałam na urodzenie cyzli 11 i 13 mineły, także teraz zostwiam wszystko naturze:)
Pozdrawiam
Ciekawe co z Anetką i Domidj...

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

14 lis 2008, 13:04

Betka - to dobre!! Uciekałyby rodzące z łożka! Ja w kazdym razie bym zwiała jakby sie okazało ze sie zwieram zamiast rozwierac hihihih

I nie denerwuj sie, wszystko bedzie dobrze. Moze rzeczywiscie mały zrobi ci niespodzianke i zmieni ułozenie....

Asiula_o-my tez czekamy na info od Anetki i Domidj
Moze ktoras sie sypnęła...?

domidj
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 151
Rejestracja: 02 kwie 2008, 18:19

14 lis 2008, 13:47

Dopiero siadłam na kompa u mnie wczoraj było brązowe plamienie i rozwarie 1,5 cm dzis niemam nic plamieni azupełnie czysto pojedziemy zmezem do sklepu wiekszego na zakupy moze rozchodze hihihihih kurde juz bym chciała ale lekarka jak mnie badała mowiła ze plamienie jest w macicy takze cos sie zaczyna..... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-11-14, 14:07 ]
jade na zakupy moze rozchodze i trafie na porodówke..... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-11-14, 14:10 ]
a jescze bedziemy skrecac łózeczko zaraz tez pojedziemy po nie bo mamy wsad jak sie to mowi i materacyk ale niemamy szczebelek bo poprostu niemamy gdzie ich trzymac a tak to bedzie łózeczko stało ciekawe jaka bedzie mina tescia ja k rozłożymy łóżeczko przeciez on niechce byc wogule dzidkiem a wczoraj znow był pikjany przyszedł kolega do nas to zaczoł sie wydzierac ze obcy w domu i wynocha przerabane dziewczyny mamy ale jak bedzie cos dymił pijany to pakujemy torby na wies do mojej mamy niestety :-/

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

14 lis 2008, 16:47

Anetka nic nie pisze, ale do mnie też nic nie pisała czy jest w szpitalu, a ja do niej nie mam numeru więc nie mogę do niej napisać :ico_noniewiem: Ciekawe czy coś się zaczeło :ico_noniewiem:

domidj czekamy na Twoje rozdwajanie jak na szpilkach :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość