Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

04 sie 2011, 10:38

tosia, trzymajcie się i bardzo mocno trzymam kciuki, żeby Julek był już z wami w domciu :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

04 sie 2011, 11:12

Witam.
No to od poczatku zacznę: :ico_oczko:
mam pytanie o kąpanie - chodzi mi o to czy rozchylac Mai wargi sromowe i tam przemywać narządy płciowe? Kurcze z chlopczykiem to było fajnie a tu mam problem... jak wy myłyscie swoje córeczki? bo jak jej troche rozchyliłam to jest tam pełno no niewiem jak to nazwac takiego "serka".
Laski po cesarce, powiedzcie mi czy Wy też macie taki pasek na brzuchu gdzie nie czujecie skóry? Wiem, że to związane pewnie z cięciem nerwów, ale ciekawa jestem jak długo to sie utrzymuje????
I jeszcze mi powiedzcie czy jak robicie siku to macie takie niemiłosierne parcie na pęcherz, że az trzeba przerwe zrobić i sikac w dwóch ratach
Beti tak ja nuie czuje tego odcinka i jak pytałam mojej kolezanki to tez nie czuja no i położna powiedziałe ze tak ma być, bo przeciez te nerwy były przecięte i troche minie nim wszystko wróci do normy.
A z tym siku to tez tak mam ze robię na dwie raty :-D i dużżżo pije nawet bardzo duzo ponad 1,5 l wody niegazowanej i już na nią patrzyc nie mogę bleeee
kochana to jest ta kołyska od Fisher Price
my mamy tez z fishera i bardzo chwaliłam ją sobie przyu Kubie teraz na razie nie wyciągam bo mała fajnie spi ztym, ze dzisiajesza nocka okropna... cos jednak pobolewa ją ten brzuszek bo się napręża i płacze i nogi do góry bierze i dopiero jak jej kupa pójdzie to jest ukga i usypia z tym, ze dzisiaj zanim posżła ta kupa to zeszło prawie do północy :ico_olaboga:

[ Dodano: 04-08-2011, 11:17 ]
Popłakałam się jak przeczytałam co u Ciebie Tosiu. Przykro mi, że musisz przez to przechodzić. Będę się za was modlić, żeby jak najszybciej Juluś doszedł do siebie i wrócił do domku. Jesteś bardzo dzielna. Trzymaj się cieplutko!!!

ja rycze całyt czas.... Tosiu bede się modlic za Wami.... może jakiejśc pomocy potrzebujecie? daj znać kochana!!!! i bądz dobrej myśli... teraz dopiero można zobaczyc jakie to szczęście wilekie jak dziecko zdrowe się urodzi i jak niewiele do szczęścia człowiekowi potrzeba.........................

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

04 sie 2011, 11:27

:ico_placzek: tosienko badz silna :ico_sorki: wazne ze sa dobre prognozy :ico_sorki: ale smutno mi strasznie, ze was spotkala choroba synka..a skad te zapalenia pluc? :ico_olaboga:
a tak wogole lekarz prowadzacy ciaze nie umial wczesniej stwierdzic ze cos z pluckami jeszcze nie tak, ze lozysko sie starzeje? czy to mialo wplyw na rozwoj malucha?

zirafka ja przy kazdej zmianie pieluchy rozchylam lekko wargi i wycieram te wydzieliny i czasem resztki kupki, polozna kazala wymywac zeby nic tam nie zalegalo..a podczas kapieli to normalnie myje, nie wlewam wody zeby wyplukac czy cos, myje ja tak jak siebie i jest git :ico_noniewiem:

nam sie zaczal problem odparzeniowy :ico_olaboga: kurcze jedna kupa przespana i pupa w krostkach :ico_olaboga: na razie myjemy szarym mydlem przy kazdej zmianie pieluchy i fioletem i w miedzy czasie smarujemy alantanem..zobaczymy jak bedzie schodzic...ost miala pare krostek i szybko zeszlo, a teraz juz nie :ico_olaboga: o wiecej :ico_olaboga:
i przy okazji mycia pupy zauwazylam ze moje dziecko lubi bierzaca, ciepla wode :ico_szoking: spokojniusia i usmiechnieta podczas mycia :ico_szoking: :-D

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

04 sie 2011, 14:12

Tosiu - bede sie za was modlic :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

04 sie 2011, 14:26

Tosia biedna, nie mam slow, jestes taka dzielna.. Oby Wam sie ulozylo, oby Julus wyzdrowial i zebyscie juz mogli cieszyc sie spokojnie kazdym dniem razem..



A my kupilismy taka hustawke Obrazek i dziala na malego jak nic :D Nie moze spac albo placze to go tam wrzucamy, melodyjka leci i samo sie buja i w kilka sekund taki spiacy aniolek sie robi :D

CleoShe wody Ci odeszly i odeslali Cie do domu?? Dziwne.. :/ Obys jak najszybciej juz jechala rodzic, zycze lekkiego i szybkiego porodu :)

Nina moze Twoj maluszek wie, ze Mamcia zajeta ciagle wiec jeszcze siedzi zeby Ci nie przeszkadzac? :ico_haha_01:

A Oli jak zasnal o 12 to nadal spi.. Powiedzcie mi, czy moze karmicie czasami tak, ze lezycie na lozku i dziecko przy piersi sobie je? To znaczy tak na boku? Bo ja zauwazylam ze wtedy maly ladnie zasypia jak go z rak nie sciagam do lozeczka tylko nakarmie to mi ladnie zasnie na lozku i sobie wtedy leze jak nie mam nic do roboty i tv ogladam i caly czas moge sie do niego przytulac :ico_brawa_01: Ale wtedy mu sie nigdy nie odbija i czasami sie uleje, nie wiem czy to mu nie szkodzi takie jedzenie na pol na lezaco? Chociaz jak na rekach sie karmi to dziecko w sumie tez lezy.. :ico_noniewiem:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

04 sie 2011, 15:01

agus ja tak karmie albo w nocy jak wiem ze Kalinka jeszcze nie bedzie spala, albo nad ranem jak jeszcze jestem pitoma, ale na nia nie dziala to zasypiajaco, a dla mnie tez to super wygoda nie jest bo szybko mi bok dretwieje :ico_noniewiem:
a ta hustawka jest dla takich maluszkow?bo wyglada ze dziecko tam siedzi :ico_noniewiem:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

04 sie 2011, 15:24

Nina moze Twoj maluszek wie, ze Mamcia zajeta ciagle wiec jeszcze siedzi zeby Ci nie przeszkadzac?
wcześniej nie byłam taka zajęta, a też nie chciało mu się wychodzić heh. A teraz po prostu muszę się czymś zająć, żeby nie zbzikować, bo leżenie i czekanie kiedy wyjdzie trochę frustruje.

[ Dodano: 04-08-2011, 15:25 ]
A Cleo się nie odzywa czyli pewnie rodzi... ale faaaajnie :ico_brawa_01:

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

04 sie 2011, 15:27

Tosiu dziś specjalnie pójde do kościółka aby pomodlić się za Julcia.

Zirafka - wargi rozchylać przy każdym myciu i z góry w stronę odbytu a nie odwrotnie. Tak ja z toba to bardzo proste. :ico_oczko:

CleoShe - powodzenia i trzymamy kciuki.

Ninka może 7 sierpień w moje urodzinki. :ico_brawa_01:

Ja dziś kupowałam jakieś karnisze koszyczki w ikei i jestem padnięta dziewczynki właśnie zjadły i poszły do sąsiadów na ogródek ja więc wskakuje na sekundę do łóżka bo mi zaraz brzuch pęknie. :ico_sorki:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

04 sie 2011, 15:30

Ninka może 7 sierpień w moje urodzinki.
czemu nie :-). Fajnie by było urodzić do 8 sierpnia (do terminu z usg) bo inaczej to mnie chyba jakaś załamka weźmie :ico_sorki:

A Ty Agus chyba nie opowiadałaś nam jeszcze o swoim porodzie ciom? Albo gdzieś przeoczyłam hmmm

in.your.mouths się nie odzywasz, czyżbyś też już rodziła? Ejjj nie zostawiajcie mnie samej :ico_sorki:

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

04 sie 2011, 16:06

agus ja czasami tak karmię, dla mnie to bardzo wygodne. Położna mówiła, że to odpowiednia pozycja. Antoś też mi tak zasypia, a co do odbijania to mojemu brzdącowi odbija się tylko czasami i zazwyczaj mogę go nosić i nosić i nic, a czasami jeszcze go nie podniosę i już beknie więc pozycja nie ma u nas większego znaczenia :ico_noniewiem:

Fajne te Wasze bujaczki, my mamy na oku troszkę inny, nie wiem jak w tych Waszych, ale w tamtym da się położyć maleństwo całkiem płasko (z fisher price).

[ Dodano: 04-08-2011, 16:07 ]
Nina ciekawe kiedy urodzisz, stawiam, że w weekend ;-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość