Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

25 sty 2011, 18:10

Cześc laski. U nas choroba choroba i jeszcze raz choroba!!!! Kuba ma ospe do tego doszło jakies przeziebienie z okropnym kaszlem i katarem plus wymioty z flegmą i gorączka. Tak więc jest mało ciekawie, noce nie przespane, w dzien nie wiele lepiej. No i jeszcze się wkur.... na lekarza domowego, bo wczoraj zadzwoniłam i mówie jak wygląda sprawa i prosze o wizytę domową, a ona mi mówi, że będzie go leczyła przez telefon :ico_puknij: więc ok. Ale dziecku nic nie pomogło i doszła do tego gorączka ( w dzien ( 38,2 ) więc dzwonię dzisiaj i znowu prosze o domową wizytę a ona mi mówi to prosze ubrac dziecko i przyjśc do przychodni. czy onba jest mądra????? dziecko z gorączką , ospą ( gdzie mówiła mi we czwartek, że przez 2 tyg nigdzie ma nie wychodzic ) ja mam wziąść chyba na sankach i zawieśc do przychodni w mróz i padający snieg!!!! No wkurwi.... mnie na maska!!!! Ale powiedziałam jest twardo, że boję sie o dziecko i nie przyjde no i jakos ja uprosiałm i ma przyjść. ale czy to jest normalne? Nie bo w naszym pojeba.... kraju nic nie jest normalne!!!!!!
O to się wyżaliłam no i dodam, że jutro przepisujemy sie do innego lekarza rodzinnego.
Ja ogólnie czuje sie dobrze już nawet nie chce mi się tak bardzo jeść, mdłości przeszły tylko mam problem z zatwardzeniem. Tak poza tym jest ok. ja wizytę dopiero mam za 3 tyg tak wię cbędę juz w 15 tygodniu i może tez cos juz zobaczę.

[ Dodano: 2011-01-25, 17:18 ]
ja wizytę dopiero mam za 3 tyg tak wię cbędę juz w 15 tygodniu i może tez cos juz zobaczę.
cos chyba zle sobie obliczyłam bo za 3 tygodnie to bedę w 17 tygodniu :ico_szoking:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

25 sty 2011, 19:01

witam
dawnooo mnie tu nie bylo, ost jak weszlam na "wspolny termin" to mi sie pomylily m-ce i kliknelam posta do wrzesniowek :ico_wstydzioch:
ale zauwazylam ze ost stalam sie mniej uwazna i zawalata, co chwile sie o cos potkne, userze, cos stlucze, samo mi z rak leci..miejmy nadzieje ze to tylko "ciazowe" :ico_oczko:
poza tym zaczal mnie bolec kregoslup co chwile narzekam tez na kosc ogonowa, nie umie za dlugo posiedziec, za dlugo stac :ico_olaboga: to chyba przez to ciagle siedzenie w pracy przed kompem, bo z Mila nie mialam zadnych takich przypadlosci :ico_noniewiem:
w piatek mam wizyte u lekarza,bedzie to juz 16 tydz, mam sie dowiedziec co tam w brzusiu sie nosi :-D mam nadzieje ze mnie matczyna intuicja i tym razem nie zwiedzie :-) a za kolejne 4 tyg. zobacze swoje dzieciatko w calej okazalosci na usg 4 D :509:
ja w zasadzie to bylam u lekarza na razie 2 razy i 2 razy mialam usg i mam juz 2 zdjecia do kolekcji i mam nadzieje ze teraz jak pojde znow mi zrobi usg i wymierzy dzieciaczka, ponoc teraz usg nie jest szkodliwe, a reszta ja ufam mojemu lekarzowi, wiec mysle ze wie co jest dobre a co mogloby szkodzic dziecku :ico_noniewiem:

zirafka wspolczuje tej choroby, jaka to musi byc meczarnia w domu..ja przy zwyklym kaszlu jak Mila w nocy zacznie koncert to czasem wymiekam, to co dopiero ty :ico_olaboga: szybkiego powrotu do zrowia, a lekarza pozal sie Boze..jakis oszolom, przeciez za domowe wizyty tez ma placone :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

26 sty 2011, 16:13

Zirafka- dużo siły dlaCiebie i zdrówkadla Kubusia.Codo tej mądrej pani doktor to tylko pałąw łeb :wpale: Kretynka. Z takimisprawami powinno się coś robić, gdzieśtozgłaszać albo nie wiem. Tylko ja wiem jak to jest, człowiek ma dość nerwów i dość na głowie. Z drugiej stromy powinno się przykrócić tym błaznom :ico_zly:
U mnie ostatnio doktor wypatrzył cipkę, teraz ptaszka więc już nic nie wiadomo. Pewnie będzie ten chłopak.... Za tydzień wybiorę się do innego lekarza bo ten mój ma słabe usg no ale już się nie łudzę. Z resztą kiedyś powiedziałam do mojego M w kontekście nowego mieszkania "A tu będzie pokój chłopaków" i dopiero wtedy dotarło do mnie co powiedziałam- intuicja...?????

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

26 sty 2011, 17:24

Hej kobietki! Jestem po usg. Byłam z mężem. Zobaczyłam dokładnie dzidzie. Widziałam dwie nóżki i rączki i taki duży oddychający brzuszek, słodkie :). Pani powiedziała, że wg badań jest zdrowe :) ale płci mi jeszcze nie określiła.

zirafka zdrowia życze

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

27 sty 2011, 14:23

Witam was laski. U nas troche lepiej tzn dziecko bierze 2 antybiotyki i juz nie wymiotuje, ale w dalszym ciągu prawie nic nie je, ale najwazniejsze żeby pił a to robi chętnie na szczęście. A i nie pisałam wam co w końcu mojemu Kubusiowi dolega a więc po kolei bo nazbierało sie tego trochę - ospa, zapalenie oskrzeli plus powiekszone migdały ( na szczęście brak na nich ropy - słowa pani doktor , która zjawiła sie po 20 ). Gorączka mu troche spadła ale i tak jest słabiutki bo jak spi to budzi się caluski jakby z wanny wyciągnięty. Ale mam nadzieje, że powoli powoli sie wykuruje ta moja bida.
No a ja dzisiaj mam straszne wzdęcia i niewiem po czym?! No i rozsadza mi troche brzuchol - trzeba bedzie przejść sie do piwnicy po spodnie ciążowe. bo póki co jeszcze w normalne wchodze, ale cos zcuje , ze długo w nich nie pochodzę.

[ Dodano: 2011-01-27, 13:25 ]
Pani powiedziała, że wg badań jest zdrowe :) ale płci mi jeszcze nie określiła.

no to super , że wszytsko w porządku , co do płci to wydaje mi się , że za wczesnie. Teraz to juz nie pamiętam kiedy dowiedziałam sie, że u mnie będzie chłopak , ale było to koło 5 miesiąca chyba, bo tak długo sie ukrywal :ico_oczko: i lekarz poznał tylko po budowie ciała i po ruchliwości.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

27 sty 2011, 17:22

witam
Tosia istnieje od nie tak dawna jak Rzecznik Praw Pacjenta i takie incydenty jak u zirafki mozna u niego zglaszac, ale jakie sa skutki to nie wiem bo nigdy nie probowalam :ico_noniewiem:
zirafka oby bylo lepiej..jakies okropienstwo taka choroba..a co do tej lekarki to pewnie prywatnie przyjechala by duzo szybciej :-/
ja dzisiaj w radiu jak jechalam do pracy to slyszalam ze nie daleko mojego miasta zmarl chlopczyk 6 letni chory na swinska grype :ico_olaboga:

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

27 sty 2011, 18:28

A ja dziewczyny cos nie mam weny twórczej :-D Podczytuje regularnie co u Was i jakoś się zebrać do odpowedzi nie mogę. Wybaczcie więc, że się nie ustosunkuje do każdej wypowiedzi z osobna, bo naskrobałyście przez te 3 dni troche stronek.
Chorym zycze powrotu do zdrówka!
Nowe mamusie serdecznie witam na forum.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

27 sty 2011, 22:17

beti jestes nowa to musisz wczuc sie w klimat :-)
ja pamietam swoje poczatki, jak bylam z Mila :ico_ciezarowka: w zasadzie na okraglo siedzialam na forum i sie tak zadomowilam..fajnie sie poznawalo nowe dziewczyny, wymienialo spostrzezeniami z ciazy, potem porodu, po ciazy z maluchem...zycze ci tego :-)

[ Dodano: 2011-01-27, 21:19 ]
a tak wogole to dziewczyny macie tez problemy z krzyzem? mnie tak bola plecy ze nie moge normalnie, dluzej posiedze bola, postoje - bola..chyba jedynie od lezenia, jak spie to mam spokoj, ale zas jak wstaje to czasem jak paralityk :ico_noniewiem:
juz nie mysle nawet co bedzie jak bede miala duzy brzuch :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

28 sty 2011, 09:44

a tak wogole to dziewczyny macie tez problemy z krzyzem? mnie

bosz a myslałam, ze to tylko ja marudze , że mnie wszystko boli.... okropnie bola mnie krzyże a jak dłużej posiedze to nie mogę sie rozprostować :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

28 sty 2011, 12:01

Witajcie! A mnie nadal męcza mdłości i wymioty. Ból podbrzusza. Normalnie masakra. Z synkiem czułam się super. Czasem mi coś doskwierało wieczorem ale to wszystko. A teraz to szok. Po 3-4 godziny wisze nad WC :( Niech już się to skończy. Jak mi minie to sie odezwe.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość