Strona 33 z 161

: 27 maja 2008, 07:33
autor: szkrab
Witam laseczki ja juz po pobycie w Polsce z powrotem jestem z paroma kilogramami do przodu :-) Nie ma to jak mamine jedzenie.A teraz pozostalo mi siedzenie w miescie i czekanie na malutka.Podokupywalam ostatnie potrzebne rzeczy teraz zostalo tylko poukladanie tego wszystkiego w szafie :-)

Samopoczucie super mmala kopie jak pilkarz :ico_haha_01: A dzis idziemy do gina i bede miec jakies nowe wiesci odezwe sei popludniu.

No i gratuluje slicznych brzuszkow :ico_brawa_01:

: 27 maja 2008, 12:46
autor: delfi1
czesc dzis miałam isc na spacerek a tu cos sie psuje pogoda, wogole brzusio mi sie obnizyl..wlasnie robie pranie i wietrzee posciel :)) cos malo pije ostatnio, powinno sie 2 litry plynow na dzien a ja moze z 1 litr...:(pozdrawiam :ico_ciezarowka:

: 28 maja 2008, 10:58
autor: margarita83
Jagna30, brzuszek superowski :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ja nadal nie wiem jak wkleić :ico_placzek:

W poniedziałek byłam u lekarza i stwierdził że mam niezaciekawe wyniki krwi, chodziło mu obniżony poziom żelaza we krwi a co za tym idzie zbliżająca się anemia :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Kazał mi jeść dużo czerwonego mięsa, a ja nie przepadam - raz w tyg mi wystarczy; zdecydowanie wolę owoce i warzywa.

[ Dodano: 2008-05-28, 17:30 ]
No watek zamarł :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 29 maja 2008, 07:08
autor: szkrab
Witam. Margarita co do poziomu zelaza to normalne w ostatnim trymestrze spadad ja dostalam preparat zelaza w tabletkach i zjadam codziennie po jednej tabletce.
A tak wogole po wizycie wszystko ok pozatym ze mala nie ma zamiaru sie przekrecac i jak mowi lekarz, po tym ze w pierwszej ciazy byla taka sama sytulacja czeka mnie pewno cesarka .Ale nie stresuje sie bo juz wiem jak to wszystko wyglada wazne zeby dzidzia byla zdrowa :-)

: 29 maja 2008, 07:28
autor: Jagna30
Ja tylko na chwilke,niestety nie mam dostepu do netu...byc moze zajrze do was wieczorem jak mezus z pracy wroci paaaaaaaaaaaaa

: 29 maja 2008, 08:41
autor: AniaZaba
co za tym idzie zbliżająca się anemia
nie taki diabeł straszny :ico_oczko: ja też miałam anemię w ciąży i łykałam żelazo w tabletkach (nie pamiętam nazwy, ale różowe tabletki), a mój organizm wcale nie chciał tego wchłaniać i anemia nie ustępowała. Dostałam potem Sorbifer - też żelazo, ale uwalnia się ono z tabletki stopniowo, systematycznie przez kilka godzin.. nie zdążyłam się dowiedzieć czy poskutkowało :ico_brawa_01: Nie posypały mi się ani włosy ani zęby, dlatego margarita83, nie przejmuj się zbytnio. Dbaj o siebie :-D

: 29 maja 2008, 10:37
autor: margarita83
Nie posypały mi się ani włosy ani zęby, dlatego margarita83, nie przejmuj się zbytnio. Dbaj o siebie :-D
Dziękuję za słowa otuchy, przyznam szczerze że lekko się podenerwowałam tą sytuacją a do tego nastraszył mnie jeszcze mój mężczyzna.
Jak dobrze mieć bardziej doświadczone "koleżanki" gdzieś blisko :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Miłego dzionka laseczki :-)

: 29 maja 2008, 23:03
autor: Jagna30
szkrab-witam kochana......

Nie wiem jak wy dziewczyny,ale ja nie mam na nic sily ostatnio.Ciagle bym spala i nie mam sily reka ruszyc,a gdzie tu jeszcze?????
Nie wiem byc moze cos jest nie tak,badania bede robic w poniedzialek 02.06.Bo zaczyna mnie to wkurzac,spac mi sie tak chce jak w pierwszych miesiacach.
Z piersi wyplywa mi 'siara".Jestem tez poddenerwowana...Ech.....jak babulinka!
Ale co zrobic takie uroki ciazy...
No maz juz mnie wygania,musi popracowac na kompie...Dobranoc.........

: 30 maja 2008, 09:14
autor: Sylwia
hej brzuchatki ja nie jestem w ciazy ale pozwolilam sobie do was zaglądnąć :) poniewaz tez moj synek jest sierpniowym maluszkiem,fajny miesiac tylko takie upalne miesiace przed nim...a w ciazy lepiej chyba w ziemie chodzic :) kuba urodzil sie 6 sierpnia..porod dlugi ale opisywac nie bede bo sie zniechecicie... hehe..pozdraiwam bee do was zagladac vw miare gdy czas na to pozwoli :ico_ciezarowka:

: 30 maja 2008, 09:52
autor: Gie
Witam i ja :)

JAGNA - bluzeczka superowa, 39 zł, to nawet niedużo chyba... :)
Ale u mnie nie ma CUBUS (Kubusia, jak to niektórzy mówią), buuuu... :ico_placzek:

co do anemii - mi na ostatnich badaniach też wyszła słaba krew i mam brac witaminki - łykam po jednej tabletce dziennie preparatu ELEVIT i od pani dr dostałam na receptę Tandyferon Fol :)
To podobno normalka pod koniec ciąży (Dziewczyny, "POD KONIEC CIĄŻY!!!" :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: )

Mała daje mi ostro popalić, dzisiaj w nocy prawie w ogóle nie spałam, bo tak kopała, że aż bolało... Do tego, często wkłada mi te swoje nożynki w szyjkę i strasznie mnie to kłuje i boli :( Pomijam kopniaki w żebra i jeszcze w jakieś różne narządy - czy w nerki też mnie może kopać?? Kocham te Jej kopniaczki, ale nieraz są męczące...

Ja jestem dzisiaj przedostatni dzień w pracy, jeszcze tylko poniedziałek, we wtorek do lekarza i na zwolnionko :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Cieszę się, ale jednocześnie mi smutno... tyle czasu nie będę się widziała z niektórymi ludźmi z pracy... :ico_placzek:

Co Wy w ogóle zamierzacie po porodzie?? Ja wykorzystam macierzyński *chyba jest 18 tygodni, tak??), potem 25 dni urlopu z tego roku, to akurat będzie koniec 2008 r., potem urlop z przysz łego roku, no, a potem nie wiem... Nie wiem czy będzie nas stać na to, żebym poszła na wychowawczy, ale nie wiem czy będe miała serce zostawić moje maleństwo w domku takie malutkie...?? :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Chciałabym do roku posiedzieć z dzidzią... jakie Wy macie plany?? Nie wiem czy tesciowa ewentualnie by się opiekowała małą, bo nie pracuje, więc pewnie by pomogła, ale jeszcze nie było konkretnych rozmów w tej sprawie...