Strona 33 z 282

: 07 sty 2009, 10:06
autor: antynorma
Ja nie zauwazyłam specjalnej rożnicy między olejuszką a oliwką :-D :-D Ale to moze tez zalezy od skóry dziecka, najwazniejsze ze zwalczyłas problem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A na takie długie wyprawy, to moze zabieraj ze sobą aniu ciepłą wode w termosie i odmierzoną ilosc mleczka, wtedy zawsze mozna w przychodni przygotowac jedzonko i dac małemu głodomorkowi.

A wracając jeszcze do ludzi, to są różni oczywiscie. Jedni pomogą a inni mają cię głęboko w d... Niestety!!!

: 07 sty 2009, 10:29
autor: #ania#
antynorma, wiesz, przeważnie to mamy ze sobą mleczko, wczoraj zwyczajnie nie przewidziałam takiego nalotu na ortopedy, a dzisiaj do ginki to zadzwonie wcześniej:-))

A ludzie, to faktycznie rózni są.. moi chłopaki sobie leżą w łóżeczku Junior właśnie wciągnął butle i sobie gada, Tatuś jeszcze śpi, a ja na wysokich obrotach od rana, bo jak wstałam o 6 to w domu było 15 stopni, cholernie się wychłodziło, więc pale ostro od rana i już dużo cieplej, ale jeszcze nie rewelacyjnie, a ja tak bardzo kocham ciepełko, ale nie skwar.. przeważnie mamy tak 23-25 stopni:-)

: 07 sty 2009, 10:31
autor: blumek
Ellloooo kobitki,
Maja drzemie po śniadanku.
MAMY DRUGĄ PRZESPANĄ NOC ZA SOBĄ OD22 DO 8 RANO.

Choć ja sięmało wyspałam bo sprawdzałam czy aby wszystko ok że ona tak spi i od 6 praktycznie nie spałam. Mleko mnie mega zalało az musiała w koncu trochę ściagnąć żeby cycusie nie pękły. W ogóle wydaje mi sie że mała coś nie ma apetytu. Wczoarj na wieczór tez 100ml sciągnęłam bo nie chciała jesc. Chude to takie ze az szok. Tylko na długośc chyba rośnie. Poczekam do sczzepienia i na wazenie bo chyba za malo mi na wadze przybiera niejadek jeden. Wczoraj po kąpieli w bodziaku i pieluszkach wazyła tylko 4300.
ANIU- my tez wczoarj bylismy u ortopedy, prawe bioderko musi sie jeszcze nastawic wiec nadal mamy pieluszkowanie i za miesiąc do kontroli. Ale ty to masz cierpliwość, kochana. Swoją drogą ja się nie spotkałam z taką znieczulicą nigdy. Nawet wczoraj, jak byłam w poczekalni i tez było tyle leudzi ze szok, pani z naprawde bolącą nogą chciałą ustapic mi miejsca. Ale podziekowałam bidulce, bo ja jestem zdrowa a Maja w foteliku siedziala. Poza tym u nas jest tak ze takie maluszki do 1 roku wszedzie mają pierszwnstwo. U rodzinnego tez zawsze pierwsza wchodze i wczoraj tez. Za to u gina oststnio strzelilam focha i zrezygnowałam z wizyty, bo czakałam dodatkową godzinę niz byłam umówiona a przede mną wciąz były 4 pznie a on sobie bez koleji jakies malolaty przyjmowal bo niby z ciązy i źle sie czują _ było ich 3 czyli dodatkowa godzia. A ja powiedziałam ze mam zaraz karmienie i nie moge tu tyle siedziec. Wiec podziekowałam ginowi ( bo w koncu wepchałam sie do gabinetu) i powiedzialam ze zmieniam lekarza :ico_haha_01: Bez przasady. A te malolaty tto co drugoe słowo na K i Ch.

Co do urlopu na drugie dziecko to nie wiem ale tez sie wydłużył chyba o dodatkowe dwa tygodnie ale to trzeba u kadrowej pytac.

No i schudłam pół kg. Niby nie duzo ale cos się ruszyło. Mama moja ma urlop wiec pozapisuje sie do fryzjera i kosmetyczki i zribie cos dla siebie. Moze solarium z kilka razy. Ale jak pomysle o zdejmowaniu kubrakow zimowych zeby polezec 10min to mie sie nie chce. A wczoarj poraz pierwszy ułożylam sobie łądnie włosy, bo ja melepeta jestem jesli chodzi o te rzeczy. Ale męzus kupila mi super suszarkę z prpstownicą. Rewelacja. Ale muszę juz farbe połoazy bo oststnio przed porodem bylam. Znow 3h u fryzjera.

ANTYNORMA- Twoje rady są naprawdę nieocenione. Super się Ciebie czyta. Tylko jak ty dasz rade samiutenka teraz. Pędzimy na pomoc :ico_brawa_01:

: 07 sty 2009, 10:34
autor: antynorma
Oj ja tez lubie ciepełko. Zima to dla mnie koszmar, wiecznie mi zimno. Ubieram sie na cebulkę i wyglądam jak osoba z duuuuzą otyłoscią :-D :-D a nadal marzne.

Fajnie ze jest troche zimny i nie ma chlapy ale teraz to sie jakos zrobiło wszystko dziwnie. Albo nie ma zimy albo mrozy 20-sto stopniowe....
A jakby było tak -5 i sniezek to było by cudnie. Zwłaszcza dla dzieci, bo dla nich przeciez to frajda. Saneczki albo łyzwy i zabawa na całego :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-01-07, 09:40 ]
Blumek - jakos muszę sobie dac, i ciesze sie ze jestescie i moge sobie popsioczyc troche. Moi chłopcy własnie sie rozkręcili i sie ganiają po domu jak wsciekli. Twierdzą, ze bawią sie w meteoryty :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

Mela oczywiscie patrzy jak zaczarowana, ona uwielbia jak oni mają głupawkę. Jest wprost zachwycona, ja mniej, choc mam wrazenie ze sie odcięłam z lekka od tego i sobie spokojnie pisze :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Zaraz musze przygotowac starszaka do szkoły i niedługo isc w ten mróz brrrrrrrr

: 07 sty 2009, 10:41
autor: blumek
No i na początek kupilam wczoraj na allegro kosmetyki na cellu i wyszczuplenie ud. Sprawdzona juz mam, a jest super promocja. Wiem ze jeszcze niemozna mi ich uzywac ale schowam w lodowce i niech czekają az przestane karmic. Bo przemyslałam to moje chudniecie i macie racje. Tyłam 9 miesiecy to tyle daje sobie na chudniecie woec mam jescze 7 miechow. Prawi 7 :) ale spoko.Byle 5kg zubic i bedzie supcio.

Aha, Aniu - udanego zakupu nowego azora :) Mi tez by sie nowy przydal :)

[ Dodano: 2009-01-07, 10:09 ]
I ja kocham ciepełko ale u nas w bloku na szczescie caly czas jest ciepło :) I tez sie ubieram na cebulke na dwor hihihihi, ale mam duża puchową kurtkę- płaszczyk aiwc sie miescze w tym wszytskim :ico_sorki:

: 07 sty 2009, 13:35
autor: antynorma
O jejku, ale zmarzłam!!!! Nie dosc ze duzy mróz to jeszcze wiatr obrzydliwy fuuuu.
Powrotną trasę przegnałam galopem, jak głupia jakas. Na samą mysl ze mam jeszcze raz dzis leciec robi mi sie słabo

blumek - nie stresuj mnie tym odchudzaniem bo i ja powinnam zrzucic pare kilo!!!!!!

: 07 sty 2009, 13:51
autor: Anetka29
#ania#, ja też walcze z ciemieniuchą i w poniedziałek kupiłam olejuszke ale na razie efekty słabe

u nas też baaaardzo zimno i ciągle sypie śnieg. Ja dzisiaj też wizyte u gin mam, ciekawe co tam mi powie. Chciałabym już zacząc ćwiczyć, bo jeszcze 10 kg mi zostało po ciąży, a chciałabym z 15 schudnąć, no i się bałam po tej cesarce nadwyrężać brzucha. Ale i tak mały sukces odniosłam bo bez ćwiczeń już 16 kg schudłam.

Zamówiłam w niedziele na allegro matę edukacyjną i czekam z niecierpiwością na przesyłkę :-)

Ja jak u ortopedy byłam to też się wyczekałam ale nie aż tak długo jak Ania z Jasiem :ico_olaboga: i niestety też usłyszałam że jak mała będzie płakała to mnie wcześniej wpuszczą a jak nie to mam czekać - znieczulica :ico_zly:
MAMY DRUGĄ PRZESPANĄ NOC ZA SOBĄ OD22 DO 8 RANO.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: duże brawa dla Mai

: 07 sty 2009, 16:22
autor: wiola85
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: ale zescie duzo napisaly :-)
My dzis bo usg bioderek, wszystko jest oki ale profilaktycznie jeszcze przez miesiac mamy nosic dwie pieluszki i potem znowu przyjsc na kontrole :-)
Oczywiscie ludzi tam było ze szook same malenstwa ale w miare sprawnie to poszlo, bo to był specjalny pokoj do badania takich malenstw, a reszta ludzi szła do innego pomieszczenia :-) tak wiec nie było problemu tak jak w przypadku ani :-)
Mały tez dzis fajnie spał, ale nie do 6 rano tylko do 4.30 ale od 22 :-) tylko ostatnio ma takie dziwne napady, najpierw sie smieje i jest fajny a w chwile zacznie tak płąkac,ze nie moge opamietac i tak przez cały dzien od kilku dni, nie wiem co to moze byc :ico_noniewiem: na kolki mi to nie wyglada, bo miał je w pierwszym miesiacu zycia i wygladały całkiem innaczej, a on płacze gwaltownie przez 2 minuty, potem spokoj sie smieje, tak jakby go cos tak nagle zaczynało bolec.

: 07 sty 2009, 17:53
autor: Motylek22
Hejka mamuśki :-)

Ale ostro klikacie :ico_brawa_01: Ciężko was doczytać :ico_oczko:
Filipek nie ma ciemieniuchy na główce ale nie wiem czy mu się za uszkami nie zrobiła :ico_noniewiem: bo ma takie dwie łuski, takie skorupki za uszkiem. :ico_noniewiem:

Ja do ginka startuję za tydzień i mam nadzieję że da nam zezwolenie na przytulanki :ico_wstydzioch: No i dobierzemy jakąś antykoncepcję odrazu. Ostatnio mi się śniło że znów byłam w ciąży :ico_szoking: Byłam przerażona a mój mąż powiedział że bardzo dobrze że jestem w ciąży :ico_oczko: No ale to tylko sen.

Do ortopedy dopiero za dwa tygodnie a za tydzień na szczepienia.

Filipek coraz częściej się uśmiecha i już wyrobił sobie cykl dnia. Najbardziej aktywny jest ok 10-13 i potem ok 16-19 w nocy spi pięknie z dwiema przerwami na jedzonko lub jedną. Śpi ładnie po 4-5 godzin :-) A jesteśmy tylko na cycusiu :-D

Apropo ludzi to nam się zdażyło że ekspediętka w markecie wstrzymała całą długą kolejkę i zawołąła nas że mamy pierwszeństwo :-) Przestała obsługiwać dopuki nie doszliśmy do kasy :ico_oczko: Więc zdażają się jeszcze życzliwi ludzie, żadko ale się zdażają.
No i na początek kupilam wczoraj na allegro kosmetyki na cellu i wyszczuplenie ud
Ja sobie kupiłąm krem Mustela o podwujnym działaniu na rozstępy które pojawiły się w ciąży na pośladkach i piersiach (jedynie brzuch ocalony). Nie są jakieś tragiczne ale są i na piersiach się delikatnie powiększyły po porodzie bo biust mi jeszcze się powiększył. No i się smaruję. Planuję też kupić sobie steper nawet już wybrałam http://www.allegro.pl/item516091864_ste ... ty_fv.html może któraś z was ma doświadczenie i wie co polecić??? Zawsze byłam bardzo aktywna fizycznie, do pracy jeżdziłam rowerem 15 km w jedną stronę i teraz brakuje mi ruchu.

: 07 sty 2009, 19:04
autor: poccoyo
część
wpadłąm sie pozalić,
mały przybrał mi tylko 140g w tym tygodniu, ostatnio było 360(zawsze było ok 300)
a sie nie dziwie czemu sostatnio popłakiwał... hm...
dziś to ryczałam razem z nim...tak mi go żal...
wczoraj daliśmy mu pierwszą butelkę i wybił 140ml na jeden raz...a to było zaraz po tym jak wypił dwa "cycki"
david waży 5400g...
w przyszły czwartek mam wizyte u lekarza,ide po antykoncepcje i po skierowanie dla Davidka do szpitala... będą mu nacinać język... :ico_placzek:
normalnie mam doła...