79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

26 lis 2009, 22:56

Witajcie:)
Wisienko tak to jest z tymi facetami ze niby wszystko ok i sie nie przyzna ze sie marwi. Moj Rysiek tez odżył od kiedy ma normalna prace. Z reszta jest w czepku urodzony. Chciałbym tez wkoncu cos robic w czym czulabym sie dobrze.
Preudenc wlasnie z tego powodu jeszcze tych farb nie mamy bo bez tego i tak Kacper robi niezly balagan.
A nie pisalam wam jak mnie syn urządził po rozmowie. Wróciłam wystrojona koszula spódniczka moj syn sie zdążył stęsknić wiec wpakował mi się na kolana i czuje ze cos śmierdzi... Ja Kacpra wysadzam i od bardzo dawna nie zrobił mi kupy do pieluchy ale dla mojego męża to wyższy stopień wtajemniczenia... Obrobił się tak że cala byłam ufajdana do tego sofa i on prawie po szyje.
Ja mam dzisiaj bardzo pracowity dzień wysprzątałam mieszkanie nawet psa wymyłam sama bo Ryska ostatnio nie mogłam doprosić wiec wziełam to moje ok 30 kilowe bydle wstawiłam pod prysznic i wymyłam. Smierdzi ten moj pies tak ze czasem az sie niedobrze robi jak sie wraca do domu. Ma już 8 lat to chyba ze starości.

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

27 lis 2009, 13:16

Anitko psy tak mają. :ico_oczko: Kacper śliczny, jak dziewczynka. Babci współczuję. Co za świnia, mam nadzieję, że go złapią, a przynajmniej trafi na kogoś, kto mu odpłaci pięknym za nadobne.
No to widzę, że wszystko się Wam układa.
Mnie wczoraj mój M zabrał ze sobą do Świdnicy. Był tam na inwestycji, a ja nie znam tego miasta, tak więc postanowiłam pochodzić, pooglądać i pokupować. Niestety nie było go zaledwie 2 godziny i zobaczyłam tylko rynek. Za to przy okazji kupiłam sobie super bieliznę. I wiecie co - po raz pierwszy się targowałam w sklepie :-D . Wcale nie miałam zamiaru niczego kupić, ale pomyślałam, a co tam. I mówię pani, ze wezmę ten stanik, a dół nie, bo nie podoba mi się. A ona mnie namawia. To ja mówię, ze wezmę, jak mi za komplet zejdzie z ceny 20 %. Ona 5%, to ja mówię 15. Ona 7, a ja 10 i biorę. I tak 30 zł w kieszeni i piękna bielizna. Akurat wchodziłam do drugiego sklepu,a tu dzwoni mój M, że skończył. Byłam zawiedziona i mówię, że jeszcze miałam zobaczyć kościół pokoju i jeszcze miałam iść na kawę. Z kościoła nici, ale za to poszliśmy sobie na pyszne drugie śniadanie. Na koniec, po drodze do Wrocka naciągnęłam go na zakupy w Ikea. I tak mieliśmy kupić cargo, ale jeszcze szafka i jeszcze namiot dla Amelki i prezent dla mojego chrześniaka.
Za to wczoraj się uśmiałam. Dzwoni teściowa i mój M mówi, ze wigilię robimy w domy i jeśli mają ochotę, to niech przyjadą. Oczywiście teściowa, że nie będą przyjeżdżać na 3 godziny. Ale czuć, że idzie na noże. To mój M mówi, że przyjedziemy w pierwszy dzień świąt i pyta czy w drugi robi imieniny, a teściowa, że dla rodziny 24, a dla obcych 2. dnia świąt. Na to mój M zaczął się śmiać. A teściowa dalej swoje. W przyszłym tygodniu będziemy u nich, to znowu wyjdzie. Ale nie przejmuję się tym. Mój M i jego rodzina ma takie podejście, że jest tylko ich rodzina i reszta, tak więc sami mnie nauczyli nie przejmować się, robić swoje i nie tłumaczyć. Wigilia w domu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

27 lis 2009, 14:19

Dzwoni teściowa i mój M mówi, ze wigilię robimy w domy i jeśli mają ochotę, to niech przyjadą. Oczywiście teściowa, że nie będą przyjeżdżać na 3 godziny. Ale czuć, że idzie na noże. To mój M mówi, że przyjedziemy w pierwszy dzień świąt i pyta czy w drugi robi imieniny, a teściowa, że dla rodziny 24, a dla obcych 2. dnia świąt. Na to mój M zaczął się śmiać. A teściowa dalej swoje. W przyszłym tygodniu będziemy u nich, to znowu wyjdzie. Ale nie przejmuję się tym. Mój M i jego rodzina ma takie podejście, że jest tylko ich rodzina i reszta, tak więc sami mnie nauczyli nie przejmować się, robić swoje i nie tłumaczyć. Wigilia w domu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
I bardzo dobrze. :ico_brawa_01: za konsekwencję :ico_brawa_01:

Anitko, to Cię synek urządził, nie ma co. :ico_olaboga:

Mój ostatnio przechodzi jakiś dziwny etap pieluszkowy. Tak dobrze mu szło, dostał nagrodę za postępy i nagle jakby się cofnął w rozwoju... Woła jak już się zsika albo jak zrobi nr 2 :ico_wstydzioch: I mu tłumaczę i proszę i nic. Jakby się zaciął. :ico_noniewiem: Chyba muszę go przeczekac.

Wczoraj wysłałam chłopaków do kina na przedpremierowy pokaz "Renifera Niko.." i wrócili po 20 minutach :ico_szoking: Zgasły światła w kinie i Szymek już podziękował za film. :-D Same reklamy widział :ico_puknij: Głupolek mały się boi ciemności i już. A dziś od rano marudził.. niku, niku... I weź mu wytłumacz, że niku był wczoraj... :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

27 lis 2009, 17:25

wisienko- odważnie, ja się zastanawiałam kiedy zabrać Tosie do kina, ale ona chyba jeszcze nie wysiedzi. Co do sikania się nie przejmuj Tosia miała taki regres przez tydzień ale potem wróciło do normy!

ELa- fajnie, że wypad się udał, co do teściowej widać nic poza konsekwencją, fajnie że macie wigilie w domu, ja się coraz bardziej boje, że spędzę ją sama w szpitalu na porodówce :ico_placzek:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

30 lis 2009, 14:22

A co tu tak cicho???

Nam się zaproszenie trafiło i pomyślałam sobie, że jak nie wysiedzi to i tak nie będzie szkoda, bo to za friko :)

Weekend zaliczony do udanych. Całe dwa dni się byczyłam. oprócz umycia lodówki nic nie zrobiłam...

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

30 lis 2009, 15:01

Ja mam chwilowo Tośki dość, jest dzisiaj tak niegrzeczna, ze mi się nawet pisać nie chce.... :ico_zly:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

30 lis 2009, 20:55

Oj,Aniu... czasami dzieciaki tak mają... :ico_pocieszyciel: A Ty sie tak dlugo nie odzywałaś ze juz mi przyszlo do glowy, ze urodziłaś... :ico_wstydzioch:

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

30 lis 2009, 23:45

Amiśka dla odmiany ideał. Zobaczymy jak długo :ico_oczko:
A ja dzisiaj cały dzień na zakupach. Kupiłam dzieciom (Amisia plus Michał mój chrześniak) resztę prezentów mikołajkowych. Amisi zestaw filiżanek a Miśkowi figurki zwierzaków, jeszcze parę słodyczy i owoce. Kupiłam też mojemu M naczynie do parzenia yerba mate i samą yerba mate pod choinkę. Jeszcze dokupię książkę Cejrowskiego. Tak więc dzień udany. Choć zeszło mi makabrycznie dużo czasu. Ale za to wybrałam firany i zasłony do domu. Jutro fryzjer i może karnisz, a pojutrze zamówię i będę się modlić, żeby zdążyli uszyć do świąt. A we czwartek pierniczki z Amisią pieczemy. Mój smyk chodzi po domu i śpiewa za oknem zimno, za oknem mróz święty Mikołaj jest tuż tuż. Wygląda to komicznie, bo co chwilę przybiega i pyta święty Mikołaj jest tuż tuż Mama, prawda? Śmiechu co nie miara.
Anitko kupiłam te naklejki dwa komplety i są rewelacyjne.

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

01 gru 2009, 08:16

Urodzić nie urodziłam, za to zaraz wychodzę do pracy, pierwszy dzień a ledwo się z brzucholem ruszam, tak że ide pogadać z szefem, że jednak chyba będzie miał zerowy pożytek ze mnie. DO tego okazało się, że ten 6-latek co zmarł w moim szpitalu w zeszłym tyg to na ta nową grype :ico_placzek:

A Tosia ewidentnie jest niegrzeczna popołudniami, widać, że brakuje jej tej drzemki w dzień ale za chiny nie jestem jej w stanie uśpić bez smoka :(

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

01 gru 2009, 10:37

Ojojoj, Aniu. Na pocieszenie powiem, że to już końcóweczka a Ty jesteś silna i twarda babka więc dasz sobie radę. Trzymam kciuki za Ciebie i za pierwszy dzień w pracy.

Elu, cieszę się, że zakupki się udały. Ja swojemu Ryśkowi kupuję DVD "die hard" wszystkie części i kalendarz z wygrawerowanym nazwiskiem :-D Się panu dyrektorowi należy :ico_haha_01:

Mam problem ze swoim Tatą, za cholerę nie wiem co mu można kupic, no. Muszę jeszcze pogłówkowac :ico_haha_01:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości