Strona 34 z 88

: 20 cze 2011, 14:00
autor: zubelek
Ania ponoc jak sie zacznie juz antyb to nalezy skonczyc dawke.
tak,jak jest bakteria bo jak się przerwie to się bakteria uodparnia na ten antybiotyk i później nie działa a Gabi nie miała wtedy żadnej bakterii.szkoda ją było bez sensu szikować miała tylko 9 miesięcy.Później też mi nie chorowała w sumie do 4 roku życia nie chorowała.
a ty Aniu nie dajesz kaszki manny
wie że sie powinno już wiem ale na razie nie dostałam tu nigdzie,jak dostanę będę dawać choć ani Gabi ani Zuza nigdy nie jadły i nic im nie było.
Aniu zaczelas szybciej wprowadzanie staalych porduktow?
no tylko dla tego,że ona ani butli,ani kaszki ryżowej nie chce,wymiotuje po kaszce no a dokarmianie mlekiem jest nie możliwe :ico_haha_01: a ona już duża i potrzebuje,mój cyc to dla niej mało no chyba żeby jadła co pół godziny czy co godzinę więc bez przesady,jak zje coś ze słoiczka to starcza jej na 2-3 godziny więc moje cyce mogą odpocząć :ico_haha_01: Daję jej warzywa,owoce i bardzo lubi.niby zaczynałam próby od kaszki ryżowej no ale nie podchodzi jej.
a lepiej nie eksperymentowac poza domem bo roznie to moze byc
czy ja wiem,nie dawaj nic co ma większe prawdopodobieństwo alergii i będzie ok.
Ania a jak tam u was??
wybieracie sie do PL?
jak Lilii??? dobrze spi? pogodna zdrowa?
bo to nawjazniejsze nie?
do PL nie,byliśmy w kwietniu i wyczerpał się zapas kasy na bilety :ico_haha_01: czego żałuję bo tu pogoda do nonono,ciągle pada i zimno :ico_placzek:
Lili śpi super w nocy,budzi sie ok 5 je i śpi do ok 8.
a w dzień śpi po 20 minut co 2-3 godziny więc niespecjalnie.
Jest pogodna,fana i kochana.grzeczniutka :D

też dziś jedziemy na zakupy,Gabi ma jutro urodziny a w sobotę robię przyjęcie musze pokupić conieco.pisze jedna ręka bo karmie sorry za błędy :ico_sorki:

[ Dodano: 20-06-2011, 14:02 ]
o widzę że mnie poprawiło zamiast do d...py to nonono :ico_haha_01:

: 20 cze 2011, 14:19
autor: madziorka hihi
Zubelek no tak. pewnie jak nie ma bakterii to nie dziala..
no to fajnie ze nie chorowala wiec jednak lekarze dobrze mowili ze to zadna zaleznosc hehe

u nas do konca nie bylo wiadomo co sie dzieje..
ciagle powtarzali wyniki i robili inne badania
dopiero na 4 dzien wyszla 3dniowka
a i miedzy czasie podejrzewali tez infekcje ucha ale tez sie nie sprawdzilo hehe
generalnie ilu lekarzy tyle opinii

ale spoko

najwazniejsze ze Lilii pogodna i wesola. kochana
u nas podobnie z tym...

tylko ostatnio w nocy sie budzi Olaf czesciej
troche sie drapie...

widac ze skorka go meczy
juz eliminuje z diety rozne rzeczy
nie tylko bialko mleka krowiego
bo i go zal i obserwuje

ale w dzien spi 3 razy
dwa razy po 2-3 godz
raz 30min

ale bywa ze i spi po 30min choc rzadziej

a raz musi przewaznie dluzej pospac hehe

wlasnie sie budzi z 2,5 godz snu

kaszke ryzowa pije na noc z mlekiem pieknie

a tej manny to ja tez nie dawalam leonowi i nie wiedzialam o tym
ponoc to jakies nowe ustalenia

ale jak dasz chlebek czy biszkopt to poodbnie ....

a to juz niedlugo mozna cos dodac

dobra spadam bo Olo sie budzi i wybywamy

pa

: 20 cze 2011, 21:38
autor: zubelek
a może znajdę manną jeszcze,za późno nie będzie :ico_oczko:

a ja pamiętam jak "nas" rodzice manną faszerowali,takie maluszki a butla z manną była pchana,u was też tak było? Ja swoim dzieciom nie dawałam ale wiem,że mamy dają od 3 miesiąca nawet i to nie pół łyżeczki tylko butlę,a żeby lepiej spało :ico_haha_01: :ico_puknij:

madziorka hihi, to mały aż tak uczulony???Mówisz,drapie się w nocy?Kurde z czasem może być przez to nerwowy...U Lili zauważyłam dwie plamki czerwone po tym jak zjadłam kiedyś jajecznicę,zagoiłam i znowu zjadłam jajko i znowu wyszło więc wiem,że na jajka uczulona ale nabiał jem i jest ok puki co :ico_sorki: Nic jej na razie nie wychodzi nigdzie.

To Olaf pewnie na bebilon pepti co? czy jakimś innym specjalnym mleczku?
Miejmy nadzieję,że z tego wyrośnie.

: 20 cze 2011, 22:01
autor: madziorka hihi
Aniu no wlasnie bylo ok. nie drapal sie nigdy , nie budzil z tego powodu w nocy
po szpitalu jakos sie zaczelo to nasilac
musielismy mleko zmienic z Ha na pepti wlasnie
ale teraz widze ze gorzej sie robi
juz sama nie wiem co mam jesc
boje sie ze cokolwiek go uczuli

a przeciez wczesniej ja jadlam wszystko
i nic sie nie dzialo
ot mial sucha skorke ale nie drapal sie i nie robilo sie to tak jak teraz

ma ranki nawet na brzuszku. w ciagu kilka dni sie zrobily z malych kropek
i nie wiem od czego to. czy to tez zwiazane z ta skorka atopowa? czy jak cholera?

ja sadze ze z tego wyrosnie. wiekszosc wyrasta
ale zal mi go bo tak fika nozkami przez sen ze musi go to swedzic

w srode idziemy do neurologa/pediatry wiec jej zapytam...

mamy rozne kremy. masci
myjemy w emolium
ale wiem ze taka atopowa skora to moze sie nasilac i lagodniec

sa rozne etapy

i tak pewnie bedzie
zanim calkiem nie zniknie
oby!

zeby tylko on sie nie drapal to spoko. wtedy wiedzialabym ze Olafka to nie meczy i nie boli
a tak to smieje sie w ciagu dnia i spokojny jest
a w nocy gorzej

przykryty w ogole nie moze byc
bo od razu przez sen kopie hehe

wiec moze mu lepiej tak. bo chlodniej?


Zubelek no nasze mamy to pewnie dawaly kaszke manne i nikt sie glutenem nie przejmowal hehe
i jakos alergii nie bylo i wszyscy zdrowi hehe

ja dodaje troszke kleiku ryzowego. ale wlasciwie to nie wiem po co. zeby kolacja treciwa byla. ale moze przestane. bo skoro i tak karmie w nocy przez te pobudki skorne

: 20 cze 2011, 22:05
autor: buzok14
Witajcie! nareszcie mam co poczytać, fakt, że tylko dialog między Anią i Madziorkę, ale też fajnie :ico_brawa_01:
w dzien spi 3 razy
dwa razy po 2-3 godz
raz 30mi
to tak jak Mój Adrianek :-) , tylko z noca troszke gorzej, bo budzi się 2 razy i po pierwszej pobudce śpi ze mną :ico_wstydzioch:
Ojej Madziorka widze, że masz takiego małego alergika jak mój maluch :ico_olaboga:
Ja też już od jakiego miesiąca podaję kaszkę i póki co jest ok :ico_sorki: , ale np wczoraj musiałam coś zjeśc bo miał okropną kolkę okropnie płakał, i miał twardy brzuch jak kamień :ico_olaboga: , i domyślam się że to pewnie wina trota, który zjadłam na 2 urodzinkach mojego bratanka, a ten tort był ze śmietany sojowej :ico_noniewiem: . Dałam espumisan i się uspokoiło :ico_sorki: .
Ja pracuję dlatego mniej jestem na forum, ale jeszcze tylko półtorej tyg :ico_sorki:

: 20 cze 2011, 22:08
autor: madziorka hihi
buzok a co porabiasz? i tylko 1,5 tyg? to moze cos z edukacja i na wakacje czekasz? hiih

widzisz moze twoj maluch to nie alergik tylko ma wrazliwy brzuszek i slabsze jelitka co?
bo u nas to tylko objawy na skorze
brzuszek jest super

hmmm

: 20 cze 2011, 22:17
autor: buzok14
buzok a co porabiasz? i tylko 1,5 tyg? to moze cos z edukacja i na wakacje czekasz? hiih
pracuje jako wychowawca w przedszkolu :-) , i przedszkole mamy otwarte troszke dłużej niż normalnie szkoły, bo do końca czerwca :ico_noniewiem: .
bo u nas to tylko objawy na skorze
właśnie u nas też, a z brzuszkiem taka akcja była pierwszy raz :ico_noniewiem: . Adrianowi alergia objawia się właśnie albo plamami na buźce, alebo śluzem, czasem nawet krwią w kupce

[ Dodano: 20-06-2011, 22:18 ]
Wkleje jakieś nowe fotki
[img][img]http://images40.fotosik.pl/922/168ddf13e7e54b80med.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 20-06-2011, 22:25 ]
[img][img]http://images35.fotosik.pl/743/3ff7b662e1e37a80med.jpg[/img][/img]

: 20 cze 2011, 22:25
autor: madziorka hihi
Buzok fajniutki
ale tylko 1 fotka?
to u nas ani sluzu ani krwi

a czy wiadomo co to za alergia u Adrianka?
my mamy AZS

nasze Pkole tzn Leona dziala jak szkola. wiec dwa dni i.. wakacje
leon juz odlicza

i mimo ze lubi swoje PKole i codziennie chodzi
to czeka na wakacje i na wyjazdy obiecane
i mowi ze on chce miec juz zawsze wakacje i nie wraca do PKola hehehe :-D

: 20 cze 2011, 22:29
autor: buzok14
a tu z babcią (mamusia w tym czasie była w pracy i wcale nie widać, żeby synek z nią tęsknił :ico_haha_01: )
[img][img]http://images46.fotosik.pl/888/ff54163147d164f7med.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 20-06-2011, 22:34 ]
ale tylko 1 fotka?
ja tak na raty dodaje, bo inaczej nie umiem sorki :ico_sorki:
Kurcze AZS to faktycznie męczy się bidulek :ico_olaboga: , u nas nie wiadomo co to ,tzn wiem że mleka Nan nie może, bo krew w kupce się pojawia, no i pewnie na wiele produktów jest uczulony i dopiero poznajemy na które, ale pewnie tak naprawdę się dowiemy jak skończy 3 latka i pójdziemy na testy :ico_noniewiem:

[ Dodano: 20-06-2011, 22:36 ]
i mimo ze lubi swoje PKole i codziennie chodzi
to czeka na wakacje i na wyjazdy obiecane
i mowi ze on chce miec juz zawsze wakacje i nie wraca do PKola hehehe
hehe dzieci mimo wszystko lubią wakacje i ten czas spędzony tylko z rodzicami :-D

[ Dodano: 20-06-2011, 22:38 ]
tu próbował czekoladkę :-D
[img][img]http://images35.fotosik.pl/743/f81e8efbe9e66974med.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 20-06-2011, 22:41 ]
[img][img]http://images50.fotosik.pl/941/70f5219e34e10d95med.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 20-06-2011, 22:44 ]
[img][img]http://images41.fotosik.pl/913/02254f3e32b14036med.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 20-06-2011, 22:47 ]
[img][img]http://images49.fotosik.pl/920/547bb7bb72e3b924med.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 20-06-2011, 22:51 ]
[img][img]http://images39.fotosik.pl/913/9389130b58d709a0med.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 20-06-2011, 22:55 ]
wygłupy z tatusiem :-D
[img][img]http://images40.fotosik.pl/922/cb4fcb92b30bab6amed.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 20-06-2011, 22:58 ]
to chyba tyle :-D jeju zmykam chyba spać bo rano do pracy :ico_olaboga:

: 21 cze 2011, 10:04
autor: gaga22
Cześć dziewczyny, my od od piątku codziennie gości mieliśmy :ico_olaboga: chłopaki kupę zabawek dostali, ja dwa nowe storczyki no i super wesoło było, chociaż pogoda deszczowa i wietrzna była. No ale nie narzekamy, bo chociaż trawy nie trzeba podlewać :ico_sorki:

buzok super zdjęcia, no faktycznie nie widać żeby Adrianek tęsknił za mamusią :-D

Ja często Krzysia zostawiam z tatą, a sama latam różne rzeczy załatwiać z Bartkiem. No i on też jakoś zbytnio za mną nie tęskni. A od kiedy można mu dać obiadek ze słoiczka, to czasami nie ma mnie kilka godzin.

zubelek co do kaszki to wcale nie musi być manna, chodzi o to żeby zawierała gluten. Krzysiowi podaję codziennie łyżeczkę owsianki. Ja mam akurat mleczną, bo Krzyś jak na razie odpukać żadnej alergii nie ma :ico_sorki: jest błyskawiczna i to jest dla mnie najważniejsze, po prostu dosypuję ją do lekko podgrzanego deserku lub zupki, mieszam i po sprawie. Także niesamowita wygoda. Ale są też tego typu kaszki bezmleczne.

Zmykam, bo się Bartek drugiego śniadania domaga