 
 wiolaw, to masz małego śpiocha

Ja też dziś mam stertę prasowania, teraz postawiłam pranie a potem kolejne.
 
  , zapraszam na
 , zapraszam na   ... wiecie, że ja chyba jestem najstarsza na naszym forum
 ... wiecie, że ja chyba jestem najstarsza na naszym forum   ale co mi tam, a ciągle czuję się na 18...no może na 21 lat
  ale co mi tam, a ciągle czuję się na 18...no może na 21 lat   
  może przyzwyczai się i albo będzie piła z butli albo spróbuję z niekapkiem
  może przyzwyczai się i albo będzie piła z butli albo spróbuję z niekapkiem   
  dla Lolusia że dał pospać mamie
  dla Lolusia że dał pospać mamie   
 
 jakaś dziwna jest.
 jakaś dziwna jest.
 
  
   
   
   
  niech mi któraś da kopa i pogoni do roboty
 niech mi któraś da kopa i pogoni do roboty  
 
  jakieś 20 min więc musze się streszczać.
  jakieś 20 min więc musze się streszczać. i jeszcze dłużej samego szczęścia dużo miłości i zdróweczka!!! Spełnienia marzeń
  i jeszcze dłużej samego szczęścia dużo miłości i zdróweczka!!! Spełnienia marzeń   
    
  
  ciągle w ruchu. Ja to jak mam chwile to mam ochote leżeć a w piwnicy przydało by się posprzątać ale tam najlepiej bome wrzucić.
  ciągle w ruchu. Ja to jak mam chwile to mam ochote leżeć a w piwnicy przydało by się posprzątać ale tam najlepiej bome wrzucić. wezme dzisiaj aparat na spacer to zrobie zdjęcia.
  wezme dzisiaj aparat na spacer to zrobie zdjęcia. 
  na szczęście mam dużo czasu, bo P dziś idzie do ortopedy, więc będzie wieczorem...sama go tak umówiłam
  na szczęście mam dużo czasu, bo P dziś idzie do ortopedy, więc będzie wieczorem...sama go tak umówiłam  
autko mamy na chodzie
 
  
   
  Myślałam nad tym, żeby do sklepu wleźć i poprosić czy mnie nie wpuszczą na zaplecze, ale to tak głupio trochę.
 Myślałam nad tym, żeby do sklepu wleźć i poprosić czy mnie nie wpuszczą na zaplecze, ale to tak głupio trochę.   
  
 
    u nas nocka w miarę spokojna
 u nas nocka w miarę spokojna   chociaż Werka poszła spać dopiero po 22 albo nawet 22::30 a zawsze usypiała między 19 a 20...
  chociaż Werka poszła spać dopiero po 22 albo nawet 22::30 a zawsze usypiała między 19 a 20...   potem pobudka o 3 i przed 8 już do tej pory nici z drzemki
  potem pobudka o 3 i przed 8 już do tej pory nici z drzemki 
  Weronika w końcu godzinkę spała grzecznie w wózku
  Weronika w końcu godzinkę spała grzecznie w wózku   pierwszy raz od 2 czy 3 tygodni...
 pierwszy raz od 2 czy 3 tygodni...   a Szymek z górki zjechał na tyłku i spodnie w opłakanym stanie. Ale w końcu to tylko dziecko. Dziś też się tam wybieramy, ale zagroziłam Szymkowi że jak dziś b próbował zjeżźdżać na tyłku to mu ściuągnę gacie i będzie zjeżdżał na gołym tyłku... bo nic bym nie robiła tylko prała i prasowała...
  a Szymek z górki zjechał na tyłku i spodnie w opłakanym stanie. Ale w końcu to tylko dziecko. Dziś też się tam wybieramy, ale zagroziłam Szymkowi że jak dziś b próbował zjeżźdżać na tyłku to mu ściuągnę gacie i będzie zjeżdżał na gołym tyłku... bo nic bym nie robiła tylko prała i prasowała...   
  
  
  
  a też bym chciała w domu coś porobić. A na dwór to też kumpela mnie wygania z dziećmi a sama nie wyjdę, tak mnie mdli i słabo... Właśnie za godzinkę przychodzi, idziemy na zakupy (bo ostatnio w sklepie też  zasłabłam) i na ten plac zabaw
  a też bym chciała w domu coś porobić. A na dwór to też kumpela mnie wygania z dziećmi a sama nie wyjdę, tak mnie mdli i słabo... Właśnie za godzinkę przychodzi, idziemy na zakupy (bo ostatnio w sklepie też  zasłabłam) i na ten plac zabaw 
  
   
  
  
   
   za przespana noc, oby tak dalej
  za przespana noc, oby tak dalej  
   
  
   
   
  
   
   
  
   
   
   teraz to ci maz juz spokoju nie da, jak sobie przypomnial jak to fajnie
 teraz to ci maz juz spokoju nie da, jak sobie przypomnial jak to fajnie  
   
   
 Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], JeremyGon i 1 gość