Strona 36 z 42

: 05 wrz 2008, 07:27
autor: lidziasc
Ale nie, to nie dieta i ćwiczenia.. to zmartwienia i troski niestety a dodatkowo ząbkujące dziecko
gratuluje z całego serca zgubionych kilosków ale nie zazdroszcze metod odchudzajacych.
mam nadzieje ze troski zniknely a cora ma juz zabki :ico_oczko:

kolezanka mi powiedziala ze ponoc winogrona-choc bardzo slodkie maja w sobie "cos" co powoduje chudniecie..sprzyja spalaniu tluszczu czy cos

: 09 wrz 2008, 22:34
autor: Ewka_82
Czesc laseczki.
Ja zaczelam dietke w zeszly poniedzialek czyli 1.09. Nie glodze sie. Nie jem pieczywa, ziemniakow, macznych rzeczy, slodyczy no i nie jem po 18. Powiem wam ze jakos mi idzie. I dzis mam juz na wadze 2 kg mniej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: mam nadzieje ze dalej mi tak dobrze pojdzie. A od 15 wrzesnia zapisalam sie na aerobik. :-D
Takze cwicze swoja silna wole

: 15 wrz 2008, 08:18
autor: lidziasc
Ewka_82, brawo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

oby tak dalej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 14 paź 2008, 19:53
autor: kilolek
Witajcie drogie kuleczki :ico_haha_02:
To jest miejsce dokładnie dla mnie :-)
A więc moja historia wygląda tak: 2 lata temu ważyłam 55 kg, pottem zaczeliśmy się starać o dziecko i jakoś to dziwnie wzmogło mój apetet :ico_wstydzioch: tak, że przytyłam nie wiedzieć czemu 10 kg. W ciązy natomiast kolejne 25. Po porodzie dość szybko straciłam 15 kg ale już w 2 tyg. po porodzie zaczełam tyć. Miał na to wpływ stres niestety i fakt, że przez 2 tygodnie nie ruszałam się z krzesła przy szpitalnym łóżku mojego synka. A później to już sama nie wiem dlaczego tyłam :ico_wstydzioch: Faktem jest jednak, że na chwilę obecną ważę 80 kg. No teraz już 79, bo od wczoraj jestem na diiecie kapuścianej. Czas wreszcie coś z tym zrobić a nie tylko płakać :ico_placzek: wzięłam się też wczoraj za 6 weidera :ico_haha_02: jestem z siebie bardzo dumna, bo to oooogromny postęp. Obawiam się jednak, że niewiele z tego wyjdzie, bo z każdą godziną spada moje samozaparcie i wiara w skuteczność przedsięwzięcia :ico_noniewiem: Dlatego też właśnie zanudzam Was, bo może jak będę się komuś musiała opowiadać z moich postępków to może trochę dłużej wytrwam :ico_noniewiem: a tak bym zjadła.... oj długa lista...

: 15 paź 2008, 08:10
autor: mal
kilolek, nie zanudzasz :-) kazdy kto choc kilogram chce zrzucic ten wie ile to trzeba wysilku no i samozaparcia :ico_oczko: zycze powdzenia i odzywaj sie jak tam postepy :-)

: 15 paź 2008, 08:50
autor: kilolek
Wczoraj podkradłam dziecku plasterek wędlinki :ico_wstydzioch: (musiałam przeciez sprawdzic czy dobrej jakości :ico_wstydzioch: ) i kilka skwarek z patelni (tak jakos odruchowo) :ico_wstydzioch: nie jest dobrze :ico_olaboga:

: 17 mar 2009, 09:51
autor: lidziasc
hmmmmmmmmmmmm

kilolek juz sie nam nie poodchudza.. :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka:
ale czy juz nie ma nikogo z wagi ciezkiej???
same chudziny sie tylko odchudzaja??? :ico_oczko:

: 17 mar 2009, 09:52
autor: avanti83
lidziasc, ja wroce za "chwile" bede walczyc z waga hipopotamia :ico_oczko: do upadlego

: 17 mar 2009, 10:29
autor: pestka
lidziasc, ja wroce za "chwile" bede walczyc z waga hipopotamia :ico_oczko: do upadlego
no to moja waga to bardziej mamucia :ico_wstydzioch:
kiedyś łatwiej było pozbyć się nadmiaru mam nadzieję, że do lata uda mi się zgubić chociaż kilka kg :ico_noniewiem:

: 17 mar 2009, 12:09
autor: edit53
walcze razem z wami:) :ico_haha_02: juz z xxl udalo sie zejsc do samego L ale to jeszcze nie koniec :ico_haha_02: