: 21 sie 2007, 16:12
no własnie osity nie ma nigdzie
moze męza wychowuje a moze wychowała i tak sprzatał ze komputer jej sprzatnął osita wracaj!!!!!!!!!!!!!!!!!
kasia ja tez bojek.zgrywam sie tylko tak przed tobą a realnie to jestem cicha jak myszka wiec nie pomoge ci tym razem.moze jak troszke wprawy nabiore w przebieraniu pracy to cie wespre
moze męza wychowuje a moze wychowała i tak sprzatał ze komputer jej sprzatnął osita wracaj!!!!!!!!!!!!!!!!!
kasia ja tez bojek.zgrywam sie tylko tak przed tobą a realnie to jestem cicha jak myszka wiec nie pomoge ci tym razem.moze jak troszke wprawy nabiore w przebieraniu pracy to cie wespre