ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

04 maja 2008, 09:41

Witam dziewczynki :-)

My wrocilismy wczoraj pozno wieczorem... bylo tak sobie bo prawie cały czas lało :ico_zly:

Zdjecia rewelacyjne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A dla Emi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: w szoku jestem z tym liczeniem :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Maja chyba jakis pustaczek jest w porownaniu z innymi dziecmi :ico_wstydzioch: jedynie u nas z nocnikiem poszlo bez problemu :-D

Napisze pozniej wecej bo musze skoczyc po zakupy... po kilku dniach nieobecnosci nawet chleba nie mamy :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

04 maja 2008, 12:53

witam i ja
Iwonko a wypoczel;as chociaz troszke ?? :-D
Z Majeczki zaden pustaczek :ico_nienie: rozwija sie dobrze,przeciez na to wszystko ma jeszcze czas, ty przynajmniej nie masz juz problemow z nocnikowaniem a wiekszosc z nas jeszcze ma i to duze :ico_haha_01:

jakas ciezka nocke mieslimy,OSkar plakal godzine wrecz sie darl, chyba te 3-ki albo po prostu chcial abym go wziela do sibie bo ostatnio jakos tak z nim przysypialam :ico_wstydzioch: ale przetrwalismy i spal do8

potem bylismy na zakupkach i malym spacerku, jeszcze slonko swiecilo a teraz cos sie zachmurzylo :ico_noniewiem:
na zakupach spotkalismy Piotrusia, Oskar lezal z nim na sali intensywnej terapii wczesniakow, Piostrus urodzil sie 2 tyg przed Oskarem w 30 tyg...ale malustki jeszcze jest,az dziw bierze..w porowaniu do niego Oskar jest bardzo duzy :ico_olaboga: jednak fakt ze urodzil sie 10 tyg przed terminem robi swoje...bidulek ma tez problemy z oczkami musi nosic okulary a to wszystko przez to wczesniactwo...jak dobrze ze przenosilam Oskara chociaz do tego 34 tygodsnia...bo bym moze tak samo dlugo jak oni musiala siedziec w szpitalu :ico_olaboga:
no ale najwazniejsze ze mimo wszystko chlopcy sa zdrowi..

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

04 maja 2008, 12:55

Myslalam,ze dzis bedziemy sie wylegiwac domu a tu telefon - to gdzie sie spotykamy??? Zapomnialam ze kilka dni temu umowilismy sie ze znajomymi na dzis :ico_olaboga: nawet sie nie przyznalam,ze zapomnialam i idziemy na 17-ta :ico_olaboga: a mi tak sie nie chce :ico_olaboga: :ico_olaboga:

I chyba zaczynamy remont całego mieszkania :ico_brawa_01: ciesze sie ale jestem tez przerazona bo zmieniamy wszystko, włącznie z burzeniem i przesuwaniem scian :ico_olaboga: i pewnie bedzie to trwalo z 1,5 miesiaca wiec bedziemy musieli przez ten czas zamieszkac u mamy P. lub mojej :ico_olaboga: :ico_olaboga: a ja juz nie umiem mieszkac z kims :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

04 maja 2008, 13:01

super Iwonko ze taki remont wam sie szykuje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a ten czas jakos przetrwacie, a to pozniej jak bedziecie mielsi pieknie :-D

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

04 maja 2008, 13:02

Natalia, wiesz jak to jest w gosciach... nie odpoczniesz, no moze gdyby byla pogoda a tu cale 3 dni lało :ico_olaboga: ale zawsze to kilka dni wolnych od pracy wiec fajnie, ze takie weekendy sie zdarzają :ico_sorki:

Naprawde najwieksze szczescie to, to ze mamy zdrowe dzieci :ico_sorki: nic nie jest wazniejsze... ja całą ciąże balam sie czy Maja bedzie zdrowa... Oskarek silny chłopak,ze sobie poradzil :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: byl taki malutki a teraz jaki pucolek :-D :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

04 maja 2008, 13:15

no dokalnie Iwonko, najwazniejsze ze dzieciaczki zdrowe...ja dsc dlugo po ty jak wyszlismy ze szpitala balam sie ze jakas chorobe u niego wykryja albo sie bedzie zle rozwijal, ale na szczescie leki minelu juz dawno, juz nawet zapominam czasami ze to wczesniak :ico_haha_01:

kurcze telefon obudzil malego :ico_noniewiem: , pospal niespelna 1,5 godziny.......no ale tfu tfu poki coma dobry humor..

łojeju ale chmurzyska naszly..ide chyba rozpalac grilla bo nie chce stac na deszczu i go pilnowac abysie rozpalil :ico_haha_01:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

04 maja 2008, 13:31

U nas dzis pogoda o dziwo w miare, slonko nawet zagląda :-)

Maja spi a ja sprzątam na raty :-D oczywiscie tak z grubsza bo nie chce mi sie pucowac wszystkiego na glanc :-D

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

04 maja 2008, 13:34

no i chmury poszly...ale ida nastepne..czyli ta pogoda taka niezdecydowana dzis :ico_haha_01:
ja jutro robie porzadki wieksze jak Oskar zasnie...dzis robie dzien wolnego :ico_wstydzioch:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

04 maja 2008, 13:44

Beznadziejna jest ta pogoda :ico_zly: kiedy wreszcie zacznie sie prawdziwa wiosna :ico_zly: Natalia, a grillka zazdroszcze, zjadlabym takiego grilowanego mieska :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

04 maja 2008, 13:48

to juz wczoraj pisalam Gabi-zapraszam!
miejsce do spania sie znajdzie bez problemu :ico_oczko:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość