: 17 wrz 2007, 21:44
Dominisia,
:ico_buziaczki_big: wiesz za co
No i wiesz, nie mysl lepiej o tych negatywach i pozytywach skoro widzisz tylko pozytywy, bo jeszcze Ci tak odwali jak mi
Lalka,
No wlasnie co z Kicia? Jejku, czemu nie moga cos efektywnego zrobic aby porod przyspieszyc , niby taka ta medycyna zaawansowana a z glupia szyjka sobie nie moga dac rady
A ja zre grochowke trzeci dzien z poczuciem ze przez jakis czas nie poczuje ponownie jej smaku....
A jakie fantastyczne wzdecia mam, to wow
Jutro zostawiam Zuzie w domku bo ma kaszelek i katar a chce aby bylöa zdrowa jak dzidzia sie urodzi, wiec jutro spie dluzej
Nie zastanawiajcie sie czy sie czasem rozdwajam
[ Dodano: 2007-09-17, 21:56 ]
O Boze Kocura, prawie sie zesikalam ze smiechu.... lzy po polikach mi ciekly... no czad po prostu

:ico_buziaczki_big: wiesz za co


Lalka,
Jestem pewna ze tak jest i ze wszystko minie wraz z pologiem, tj. po 6 tygodniach.ja ostatnio tzn od 2,3 dni jestem jakaś dziwna,mam durne myśli w głowie związane z porodem i później z macierzyństwem..mam nadzieję że to wina hormonów i ewentualnego stresu...

No wlasnie co z Kicia? Jejku, czemu nie moga cos efektywnego zrobic aby porod przyspieszyc , niby taka ta medycyna zaawansowana a z glupia szyjka sobie nie moga dac rady

A ja zre grochowke trzeci dzien z poczuciem ze przez jakis czas nie poczuje ponownie jej smaku....


Jutro zostawiam Zuzie w domku bo ma kaszelek i katar a chce aby bylöa zdrowa jak dzidzia sie urodzi, wiec jutro spie dluzej


[ Dodano: 2007-09-17, 21:56 ]
O Boze Kocura, prawie sie zesikalam ze smiechu.... lzy po polikach mi ciekly... no czad po prostu


