Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witajcie Marcóweczki
ledwo udało mi się do was zajrzeć, właśnie wykąpałyśmy się razem z niunia
i zaraz idziemy lulu bo już zasypiam na stojąco
nana, bardzo ładniutka choineczka
gozdzik, nie zazdroszcze Ci prezentu no ale cóż niedługo mnie też to czeka jutro pewnei raczej nie wejde na TT wię chciałam wam złożyć dziś życzonka :
Radosnych
Świąt Bożego Narodzenia, rychłego spełnienia każdego marzenia, ciepła, wiary i życzliwosci na codzień życzy Kasia

Z wieczorka dziołchy
Ja prawie nie mówiąca,a gadło napierdziela jak nic...
Domi dokładnie tak jak napisała Gozdzikowa,od tego jesteśmy zebys miała gdzie wyżucić swoje smutki wiec jak tylko masz ochote to wal!!!A to ze dzieciaki wariuja,to chyba juz wszystkich to samo i pewnie juz jesteś zmęczona i rozdrażniona tym,a co za tym idzie wszystkim dookoła
Ja jeszcze muszę popakować prezenty a zeby było smieszniej to Michu jeszcze nie spi,bo spał popołudniu i teraz bawmy się!
OKI dziewczyny jeszcze jutro rano wejdę papa

[ Dodano: 2007-12-24, 10:14 ]
Witajcie w ten wigilijny ranek
Weszsłam teraz bo jem sniadanko,a później to już wiadomo niebędzie jak i kiedy A mnie siekło na gardło-znacie tekst mów do mnie szeptem,no to własnie ja tak mówię,a czasami już wogóle No cóż,najwyżej podjadę z mężem do szpitala,bo przecież jak(gardło to sa momenty ze mnie tak boli,że ho,ho)A jedziemy przecież do teściów na wigilie,to co mam siedzieć jak słup
To marcóweczki jeszcze raz:Aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczęśliwe, jak ten jeden wigilijny wieczór.Aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczęśliwe, jak ten jeden wigilijny wieczór-życzy GOSIA Z RODZINKą

witajcie chciałam z Wami w tym Szczególnym Dniu podzielić sie opłatkiem
http://www.poee.yoyo.pl/oplatek/?od=Gos ... tek%20Jula

cześć kobitki

kolejna nocka koszmarna Amelka tak potfornie chora jestt gorączkuje , katar ,kaszel co zje to wyzyga ehh.... spac nie moze w dzien tez przed chwila ja połozyłam ,ale kaszle przez sen popłakuje -smutne te świeta bedą niestety wigilia w domku ,może chociaz uda mi sie barszczyk zrobić i sledziki

gosiu przepiekna choineczka ,a ta kokarda jest THE BEST -jak Micho juz lepiej ,a ty bidulko widze ,że zle ojjjj sie porobiło...

Biedna amelcia tak mi jej szkoda bedziemy trzymac kciuki żeby szybko to chorubsko jej przeszło

Witajcie kochane w ten wigilijny wieczór.

Z okazji Świąt życzymy Wam dużo zdrówka ( niech wszystkie choróbska pójdą precz ), szczęścia i miłości. Wspaniałej atmosfery i wiele ciepła.

A u nas ok. Miki zdrowieje, Maja ma tylko katar i mam nadzieje, że zaraz sie skończy i nie przekształci sie w cos gorszego.

Wigilie spędziliśmy bardzo milo w towarzystwie moich rodziców. Jutro tez jedziemy do nich na kawkę po obiadku, żeby zobaczyć się z moją siostrą i jej rodzinką. W drugi dzień świąt mamy zamiar odwiedzic znajomych.

A co do nocek......no cóż taki urok macierzyństwa. Tylko, że te nasze dzieci są jakieś mniej śpiące od innych :)

becia kuruj Amelkę. Biedaczka się namęczy.

_DOMI_ głowa do góry. Może byc juz tylko lepiej. Pomyśl, co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Kiedyś wszystkie bedziemy wspominały z uśmiechem na ustach jakie nasze dzieci były dla nas "okrutne".

MIŁYCH ŚWIĄT KOCHANE.

Witajcje Marcówki
u mnie nocka spokojna o dziwo mała nam nawet zasnęła na Wigilii u znajomych i spała 4 godziny spała by pewnie dłużej gdybym nie musiała jej obudzić bo już późno sie zrobiło i trzeba było iść do domciu. Współczuje wam że zaatakowały te choróbska i to w dodatku teraz na święta ale mam coś na pocieszenie wejdźcie sobie na stronkę : http://www.elfyourself.com/?id=1755776026 pozdrawiam i jeszcze raz Wesołych Świąt

Witajcie

U nas nocka ......

Jak Wam mijają świeta? Pewnie świetnie sądząc po frekwencji na TT b
My wstaliśmy dziś po 8 , ok 10 było śniadanko, a teraz sie byczymy. Po obiadku jedziemy do rodziców na kawke i ciacho.

Maja i Miki bawią sie nowymi zabawkami. Aż miło popatrzeć ile radości można dać dzieciom.

Witajcie kochane

Ale się za Wami stęskniłam
A my Wigilię spędziliśmy tradycyjnie u moich rodziców. Jak zawsze było zjawiskowo ale to ze względu na osobowości należące do mojej rodziny
Muszę Wam się pochwalić EMILKA ZACZĘŁA RACZKOWAĆ W WIGILIĘ To był chyba dla nas najpiękniejszy prezent.

A tak wogóle to u nas w rodzince krąży jakieś choróbsko dopadło mojego mężą i brata, tato z mamą też zakatarzeni chodzą. Boję się że Emi podłapie
Póki co bronimy się dzielnie.

Uciekam. Postaram się wpaść wieczorkiem...

WESOŁYCH ŚWIĄT MARCÓWECZKI

WITAJCIE KOCHANE
Normalnie sie stęskniłam za wami
Wigilię spędzilismy u teściów,było bardzo przyjemnie,z tym że ja nie mówiąca Moja teściówka zadbała o mnie i kupiła mi lekarstwa dla karmiącej,hi,hi,był w tym wszystkim jeden specyfik,którymi ulzył na gardziełku i mogłam chociaż troszke przemówić!!!
BECIA JEJKU ALE DORWAłO CHORóBSKO MAłą AMELECIE Wiesz idz z nia na pomoc doraźną lub do szpitala,bo to wiesz!!!Daj znać jak co!
Aga26, dla Emilki za taki piekny prezernt na świeta Agatko juz ci kiedyś mówiłam że Michaś to tak zawsze pare dni później zaczyna robić to samo co Emi i wiesz, że też zaczyna raczkować,tj.już układa nogi-umie z pozycji leżącej powstać na kolanka i przeszedł juz dwa kroczki,ale to tylko tyle....może nam zrobi na sylfka prezent/pożyjemy zobaczymy
Oki jeszcze raz wszystkiego zdrowego!!!