
My w niedzielę wróciliśmy z Gliwic od Babci


Co do picia, to ja nie rozumiem jednej rzeczy... Wiśnia dlaczego słodzisz Zuzi herbatę i od dziecka przyzwyczajasz dziecko do cukru?? Dziecko zaczyna swoją przygodę z jedzeniem od tego, co rodzice Mu wdrażają, więc nie ma jeszcze swoich wymagań i to powinno się wykorzystywać i uczyć dobrych nawyków żywieniowych. Jak za jakiś czas dziecko będzie Ci wypijało kilka herbat dziennie, to zobacz ile to jest łyżeczek cukru codziennie

Nikoś do niedawna pijał jedynie moje mleko i wodę. Teraz pije oprócz mleczka i wody jeszcze herbatę owocową (z samych owoców i nie żadne dla dzieci, bo te w 90% składają się z cukru) oraz soki owocowe, ale staram się wybierać z samych owoców, niedosładzane.
Dziewczyny, czy u Was też rozwija się w takim tempie mowa??


U nas gadanie na całego!

Z nowości to Nikoś nie mówi już "dada" na dziadka, tylko "dziadziu" a na Tatę "tatu"

Mówi jeszcze "danio" i 'buła", i jak wejdziemy do sklepu to od drzwi woła "buła"





Uciekam na Allegro po zimowe dla Niko

[ Dodano: 04-10-2011, 21:50 ]
po zimowe pajace
