Aleksandrowicz - to,że się garnie nie znaczy,że umie się zająć
Quanchita - sorki ,nie chciałam My dziś mielismy kiepską noc,chyba za dużo wrazen bo mały sie przebudzał,popłakiwał,jakiś taki niespokojny był...;/
wiem o czym mówisz, bo ja też mam teściową, ale babcie i dziadkowie nie muszą być idealni, warto dać szanse i sie nie uprzedzać, bo jeśli ona "garnie" do Marcinka tzn że jej zależy, nie mam na celu Cie pouczać broń boże! jak coś to sorkito,że się garnie nie znaczy,że umie się zająć
Ale ja nie jestem uprzedzona poprostu nie jestesmy blisko ,a jesli chodzi o Marcinka to wiem ze jej bardzo zalezy i bardzo mnie to cieszy.Poprostu wkurzyło mnie wczoraj to,że Marcinek popłakiwał,mowil mama mama,wdrapywal sie na mnie bo duzo obcych osob było i byl zmeczony ,a jak tylko go wziełam to ona bez słowa wyrywała mi go z rąk mowiac,ze ona napewno woli do babci.wiem o czym mówisz, bo ja też mam teściową, ale babcie i dziadkowie nie muszą być idealni, warto dać szanse i sie nie uprzedzać, bo jeśli ona "garnie" do Marcinka tzn że jej zależy, nie mam na celu Cie pouczać broń boże! jak coś to sorkito,że się garnie nie znaczy,że umie się zająć
to fakt wkurzające byłoby,wdrapywal sie na mnie bo duzo obcych osob było i byl zmeczony ,a jak tylko go wziełam to ona bez słowa wyrywała mi go z rąk mowiac,ze ona napewno woli do babci.
No moja sobie srednio radzi z opieką i nawet moj maz powiedzial,ze Marcinka samego by z nią nie zostawił nigdy - więc to nie tylko moje zdanie Ona jest specyficzna bardzo.to fakt wkurzające byłoby,wdrapywal sie na mnie bo duzo obcych osob było i byl zmeczony ,a jak tylko go wziełam to ona bez słowa wyrywała mi go z rąk mowiac,ze ona napewno woli do babci.
ja sie tak pewnie wypowiedziałam bo sama siebie wspominam jak ja z kolei zawsze miałam uprzedzenia do mojej t., pewnie dlatego tak Ci tutaj "truje" za co sorki moja z kolei bardzo rzadko bierze dzieci na ręce, a jak weźmie to mam wrażenie że zaraz sie przewróci
Miałam saszetki bebilon i bebiko i dawałam na zmianę. Widzę, że i jedno i drugie mu podeszło Dziś kupiłam duże opakowanie bebilonu w rossmanie...niestety już się skończyła ta promocja o której Wam pisałam i zapłaciłam trochę ponad 42zła jakie mleczko dajesz?
Oj...ja też niepewnie dlatego że nie planuje więcej dzieci,
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość