jakies chorubska panuja masakra moja Jula tez chora ma katarek i zaczeła pokaszlywac niestety zaraziła sie od mojgo m
co zrobic tak mi szkoda tych naszych maluszków
gozdzik, ja właśnie tego się najbardziej boję, że zarazi się od mojego męża.
Wiem że to głupie ale kupiłam mojemu mężowi takie maseczki jak noszą lekarze i chodzi wi niej po domu
Emilce się to bardzo podoba 
My właśnie z Emilką wróciłyśmy do domu. Teraz szaleje z tatą na puzzlach a ja zaraz pójdę i postawię wode na kaszkę. Jestem taka zmięta że pewnie pójde spać razem z Emi
Wiem że to głupie ale kupiłam mojemu mężowi takie maseczki jak noszą lekarze i chodzi wi niej po domu
Emilce się to bardzo podoba My właśnie z Emilką wróciłyśmy do domu. Teraz szaleje z tatą na puzzlach a ja zaraz pójdę i postawię wode na kaszkę. Jestem taka zmięta że pewnie pójde spać razem z Emi
Becia,no tak to jest to ze nie macie pediatry na miejscu,a widzisz byłaby jak znalazł!!!A można wezwać pogotowie???Biedulka ta nasza Amelusia
Aga26, no to ładnie gdzie nie słysze tam chorubska dopadaja te maseczki są dobre,tylko czy teraz jeszcze pomogą?A Ty kochaniutka juz masz grypo pochodne obiawy za wczasu juz weź sobie rutinoscorbinwapno i wit.C
gozdzik, biedna nasza Julka też chora,jejku masakra A KYSZ,PASZSłA CHORUBSKA!!!
Mój Michaś też jeszcze pokaszluje i zielonki leca mu z nosa,ach szał ciał...
Aga26, no to ładnie gdzie nie słysze tam chorubska dopadaja
te maseczki są dobre,tylko czy teraz jeszcze pomogą?A Ty kochaniutka juz masz grypo pochodne obiawy za wczasu juz weź sobie rutinoscorbinwapno i wit.C gozdzik, biedna nasza Julka też chora,jejku masakra
A KYSZ,PASZSłA CHORUBSKA!!!Mój Michaś też jeszcze pokaszluje i zielonki leca mu z nosa,ach szał ciał...
nana, wiem że troszkę za późno te maseczki ale zaszkodzić nie zaszkodzą. Poza tym mój P kicha co chwilę więc przynajmniej nie zapluje mi wszystkiego dookoła
Kochana a ja już od południa aplikuję sobie zapobiegawczo Ascorutical i Vit C
A Milka właśnie się kąpie. Wymasowałam jej receptory w stópkach i zobaczymy jak to będzie. Póki co jest ożywiona, zjadła całą michę kaszki i mam nadzieję że tak pozostanie
Becia oczywiście cały czas trzymamy mocno kciuki za Amelkę
Kochana a ja już od południa aplikuję sobie zapobiegawczo Ascorutical i Vit C
A Milka właśnie się kąpie. Wymasowałam jej receptory w stópkach i zobaczymy jak to będzie. Póki co jest ożywiona, zjadła całą michę kaszki i mam nadzieję że tak pozostanie
Becia oczywiście cały czas trzymamy mocno kciuki za Amelkę
witajcie.
co tu się dzieje?
Niech wszystkie choroby pójdą preczzzzzz. Niestety moja Maja też ma katar i zaczyna pokasływać.
Musimy sie wziąć w garść i zacząć zaklinać te choroby. Najbardziej potrzebne to zaklinanie jest chyba małej Amelce. Becia kuruj ją i jak najprędzej do lekarza, bo może sie skończyć zapaleniem płuc i wtedy szpital murowany.
Na szczęście widzę na wątku tez jakieś pozytywne akcenty. Wielkie
dla Emi za raczkowanie.
Aaaaaa no i spóźnione ale szczere najlepsze życzenia dla Krzysia na te 9 miesięcy :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:
No i po świętach. Było miło, mimo chorób. Prawie w ogóle nie siedzieliśmy w domku, tylko cały czas po gościnie.
co tu się dzieje?Niech wszystkie choroby pójdą preczzzzzz. Niestety moja Maja też ma katar i zaczyna pokasływać.
Musimy sie wziąć w garść i zacząć zaklinać te choroby. Najbardziej potrzebne to zaklinanie jest chyba małej Amelce. Becia kuruj ją i jak najprędzej do lekarza, bo może sie skończyć zapaleniem płuc i wtedy szpital murowany.
Na szczęście widzę na wątku tez jakieś pozytywne akcenty. Wielkie
dla Emi za raczkowanie.Aaaaaa no i spóźnione ale szczere najlepsze życzenia dla Krzysia na te 9 miesięcy :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:
No i po świętach. Było miło, mimo chorób. Prawie w ogóle nie siedzieliśmy w domku, tylko cały czas po gościnie.
Faktycznie ten koniec roku strasznie chorowity jest. Mam nadzieję że wraz z Nowym Rokiem odejdą precz wszaystkie choróbska 
urmajo my też mieliśmy zaplanowene goszczenie się całe święta ale niestety poukładało nam się inaczej. Dzisiaj mieliśmy jechać na roczek do przyjaciela Emi ale musieliśmy to przełożyć na inny dzień.
[ Dodano: 2007-12-26, 22:45 ]
Puściutko tutaj. Pewnie wtulacie się w swoich mężów a ja nie mogę
No nic idę się chyba położyć spać. Dobranoc marcóweczki
Jutro może się tutaj troszkę ruszy
Buziaki
urmajo my też mieliśmy zaplanowene goszczenie się całe święta ale niestety poukładało nam się inaczej. Dzisiaj mieliśmy jechać na roczek do przyjaciela Emi ale musieliśmy to przełożyć na inny dzień.
[ Dodano: 2007-12-26, 22:45 ]
Puściutko tutaj. Pewnie wtulacie się w swoich mężów
a ja nie mogę No nic idę się chyba położyć spać. Dobranoc marcóweczki
Jutro może się tutaj troszkę ruszy
Buziaki
A ja własnie bedę zasiadać do kolacji,fajna godzinka co nie,sru tam 
Aga ja nic nie mam do maseczek,myslę że nieuraziłam cię(moze źle sie wyraziłam)ale rzeczywiscie niemusisz sprzątać jak kicha
świeta, świeta i po świetach,tyle latania, roboty, zachodu,a tu myk,myk i nie ma śladu!
I za chwilę mamy nowy roczek i bez chorób MA BYć I JUż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A właśnie dziołchy co robicie w sylwestra,bo my raczej biała sala
Aga ja nic nie mam do maseczek,myslę że nieuraziłam cię(moze źle sie wyraziłam)ale rzeczywiscie niemusisz sprzątać jak kicha
świeta, świeta i po świetach,tyle latania, roboty, zachodu,a tu myk,myk i nie ma śladu!
I za chwilę mamy nowy roczek i bez chorób MA BYć I JUż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A właśnie dziołchy co robicie w sylwestra,bo my raczej biała sala
nana, no co Ty nieobraziłam się. Nawet na myśli mi to nie przyszło
A co do sylwestra to mamy zamiar jechać w góry gdzie znajomi mają chatkę (i małe dziecko ) i zorganizować sobie ze znajomymi i dziećmi sylwestra Ale co z tego wyjdzie nie wiem bo wszystko zależy od tego czy będziemy zdrowi. A jak to nie wyjdzie to podobnie jak u Was białą sala
Ale nie martwie się bo w zeszłym roku mieliśmy też sami spędzić sylwestra a przed północą było nas 11 osób
nanuś smacznego ja zmykam. Dobranoc
A co do sylwestra to mamy zamiar jechać w góry gdzie znajomi mają chatkę (i małe dziecko
) i zorganizować sobie ze znajomymi i dziećmi sylwestra Ale co z tego wyjdzie nie wiem bo wszystko zależy od tego czy będziemy zdrowi. A jak to nie wyjdzie to podobnie jak u Was białą sala Ale nie martwie się bo w zeszłym roku mieliśmy też sami spędzić sylwestra a przed północą było nas 11 osób
nanuś smacznego
ja zmykam. Dobranoc 
Witajcie Marcówki
wy tu piszecie o choróbskach no i moja niunia właśnie wczoraj złapała katar i kasłała wczoraj troszkę dałam jej syropek dziś jest troche lepiej mam nadzieje że będzie lepiej, nieweim czy to nie zewzględu na to że wyżynają sie jej dwa nowe ząbki na górze jeden już się przebił więc w sumie to niunia ma już 3 ząbki wspołczuje wam z powodu tych choróbsk mam nadzieję żę wszystkie dzidzie wyzdrowieją przed nowym rokiem.
wy tu piszecie o choróbskach
no i moja niunia właśnie wczoraj złapała katar i kasłała wczoraj troszkę dałam jej syropek dziś jest troche lepiej mam nadzieje że będzie lepiej, nieweim czy to nie zewzględu na to że wyżynają sie jej dwa nowe ząbki na górze jeden już się przebił więc w sumie to niunia ma już 3 ząbki wspołczuje wam z powodu tych choróbsk mam nadzieję żę wszystkie dzidzie wyzdrowieją przed nowym rokiem.Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość