bo wszyscy beda mieli emeryturki tylko nie my.teraz kasia pracuje wiec jeden nabój jest wolny 
wita was ponownie nauczyciel - stażysta 
dziś juz nikt do mnie w sparwie pracy nie dzownił
byłam u tej pani dyrektor, jak ja ją lubie, serce na dłoni ma ta pani Ania ale jest nowy problem, bo będę w oddziale przy szkole i tam pracuje się po 5 i 2 razy w tygodniu po 4 godziny dziennie, są zmiany na rano i na popołudnie, od 12:30...jak dostane popołudnia w tym roku to musze zrezygnowac ze świetlicy, a ja jestem skarpeta i te pieniądze bym sobie kisiła, a tak wyjdzie lipa 
kuba to sie cieszy, bo nie lubi jak siedze w tej świetlicy, cały dzień mnie nie ma i jemu nie ma kto usługiwać 
a poza tym będę miała więcej siły na figle...i tu jest w błędzie
u tamtej dyrektorki jeszcze nie byłam, bo nie miałam kiedy, ale jutro rano tam pójde, na pewno spoce sie na maxa i będę się jąkać ze strachu
ja i tak se strzele, bo pewnie jak przejde na emeryture to akurat zus zlikwidują
a wy opłacacie jakieś te filary-prywatne emerytury czy coś takiego?
edi, ale się uchowałaś z tym francuskim
u nnie nie ma na to szans 
kiedyś mu odgryze... 
D-nika, posiedzisz troche z nami i coś znajdziesz, pisała tu z nami su i prace znalazła na spacerze z dzieckiem dasz rade!!! widać, ze bardzo chcesz
a nie masz kogoś, kto mógłby cie gdzieś wkręcić, nawet jakoś po znajomości?
dziś juz nikt do mnie w sparwie pracy nie dzownił
byłam u tej pani dyrektor, jak ja ją lubie, serce na dłoni ma ta pani Ania ale jest nowy problem, bo będę w oddziale przy szkole i tam pracuje się po 5 i 2 razy w tygodniu po 4 godziny dziennie, są zmiany na rano i na popołudnie, od 12:30...jak dostane popołudnia w tym roku to musze zrezygnowac ze świetlicy, a ja jestem skarpeta i te pieniądze bym sobie kisiła, a tak wyjdzie lipa kuba to sie cieszy, bo nie lubi jak siedze w tej świetlicy, cały dzień mnie nie ma i jemu nie ma kto usługiwać a poza tym będę miała więcej siły na figle...i tu jest w błędzie
u tamtej dyrektorki jeszcze nie byłam, bo nie miałam kiedy, ale jutro rano tam pójde, na pewno spoce sie na maxa i będę się jąkać ze strachu
edi pisze:wiec jeden nabój jest wolny
ja i tak se strzele, bo pewnie jak przejde na emeryture to akurat zus zlikwidują
a wy opłacacie jakieś te filary-prywatne emerytury czy coś takiego?
edi, ale się uchowałaś z tym francuskim
u nnie nie ma na to szans kiedyś mu odgryze...
D-nika, posiedzisz troche z nami i coś znajdziesz, pisała tu z nami su i prace znalazła na spacerze z dzieckiem
dasz rade!!! widać, ze bardzo chcesz
a nie masz kogoś, kto mógłby cie gdzieś wkręcić, nawet jakoś po znajomości?
kaasiaa79 pisze:edi, ale się uchowałaś z tym francuskim
no, nie wiedzialam zes taki lakomczuch A moze juz ci smierc glodowa w oczy zaglada??? Uff, nie wyrabiam z robota
Nadgodziny (nieplatne oczywiscie) tluke. Wszyscy na urlopach albo wlasnie wrocili, no i ci co wrocili maja tyle energii ze... dzis rano do "zweryfikowania" przeslali mi ponad 40 podan! Z roku 2005 i 06. Poczekalo tyle lat, poczeka i miesiac wiecej 
Ja nie mam kiedy wody popic, a oni z takimi numerami!D-nika pisze:to juz wolałabym tamte czasy
A ja myslalam ze w polsce wszystko sie zwala na komuchow
wlasnie mi tata podpowiedzial, ze na forach onetu czy wp gdzie opisywane sa bierzace cyrki to nawet jak PIS zawini to i tak komuchy D-nika pisze:buahahaha zaplułam monitor hihihihihi
warto prowadzić rozmowy z bezrobotnymi
D-nika pisze:telefon ale w sprawie pracy telemarketing mowiła ze praca biurowa
no to bomba!!!
mam nadzieję, ze szybko sie odezwie i poda jakieś konkrety to chyba my na wątku jakieś bezrobotne fluidy wysyłamy
osita, Twoja postawa do pracy jest godna podziwu
pewnie, nie ma co sie spieszyć, paiery nie uciekną
a teraz edi wcięło?
o widzisz Nika jak szybko .faktycznie jakies fluidy ale to chyba tylko ja wysyłam ale to nic.bede miałam znajomosci potem mnie wciągniecie
ja to pisze ok 12-15 jak karol spi.czasem ok 16-18 jak jest z tata na spacerze.no i czasem ok 21 jak karol spi
taki mój los.w innych godzinach jestem w piaskownicy i robie babki i wychodzi mi juz to idealnie. oby tak w innej dziedzinie sie jeszcze rozwijac...
osita a ja ci tam zazdroszcze nawału pracy.no tych godzin nie bardzo no ale mała w przedszkolu to jakos idzie.
Kasia pamietaj ze pazerny traci podwójnie.ty to chyba bys na 24 h poszła do pracy.mojego R mi przypominasz.on za kasa to tez mało sie nie posra haha ale za to ja moge sobie w domu posiedziec tyle ze wariacji juz dostaje.chce cos łatwego w biurze na 4 h dawac fluidy
ale to nic.bede miałam znajomosci potem mnie wciągniecie
ja to pisze ok 12-15 jak karol spi.czasem ok 16-18 jak jest z tata na spacerze.no i czasem ok 21 jak karol spi
taki mój los.w innych godzinach jestem w piaskownicy i robie babki i wychodzi mi juz to idealnie. oby tak w innej dziedzinie sie jeszcze rozwijac...
osita a ja ci tam zazdroszcze nawału pracy.no tych godzin nie bardzo no ale mała w przedszkolu to jakos idzie.
Kasia pamietaj ze pazerny traci podwójnie.ty to chyba bys na 24 h poszła do pracy.mojego R mi przypominasz.on za kasa to tez mało sie nie posra haha ale za to ja moge sobie w domu posiedziec
tyle ze wariacji juz dostaje.chce cos łatwego w biurze na 4 h dawac fluidy edi pisze:no tych godzin nie bardzo no ale mała w przedszkolu to jakos idzie.
jak to w przedszkolu, przeciez sa wakacje
Do przedszkola od wrzesnia i to z tym posranym okresem przejsciowym Porabalo ich, na dwie godz dzieciaka do przedszkola zeby sie przyzwyczailo, a kase rabia za 8 godz Za obiad tez, a nie podaja. Wkurza mnie to. Ale mezu nie pracuje we wrzesniu i to on bedzie nianczyl
nika, a jak cie nie przyjma, to ja wirtualnie podrzuce troche roboty
Dzisiaj zaczelam wieczor pol godz wczesniej wyszlam prawie 40 min pozniej Zobaczymy jak jutro
Edi, fluidy przesylam
A jak nie, to moze do piekarni cie wezma na babki osita ja wiem ze teraz wakacje ale juz sie konczą i przedszkole juz masz.a ja moze za rok go dam.najpier musi sie z pozostałaymi członkami rodziny oswoic bo sie zrobił maminsynek i mnie juz do szału doprowadza.dzis u babci siedzi.a ja mam tyele roboty.ale czas na dobre fluidy znajde.Nika specjalna porcja dla ciebie
u was tez takie upały? bo tu to chyba ze 40 st.
moze za rok go dam.najpier musi sie z pozostałaymi członkami rodziny oswoic bo sie zrobił maminsynek i mnie juz do szału doprowadza.dzis u babci siedzi.a ja mam tyele roboty.ale czas na dobre fluidy znajde.Nika specjalna porcja dla ciebie
u was tez takie upały? bo tu to chyba ze 40 st.
dziewczyny, ja tylko na chwile, bo będę Lenke usypiać i w ogóle mam podły nastrój rzadko mi sie to zdarza, ale jak już to na maxa porządny ochrzan dostałam od tej babki z przedszkola, że rezygnuję, mówiła mi, ze u niej też prawie na 100% bym miała za rok prace, że papiery przygotowane i takie tam i, że nie ma o czym rozmawiać, bo ma stawić sie do pracy powiedziałm jej tak cicho, że przecież umowy nie podpisywałam i tylko ustnie się umawiałyśmy, że przepraszam, że jest mi wstyd, żew iem ile kłopotu sprawiła, a on atylko "prosze wyjść"
czuje sie okropnie
rzadko mi sie to zdarza, ale jak już to na maxa porządny ochrzan dostałam od tej babki z przedszkola, że rezygnuję, mówiła mi, ze u niej też prawie na 100% bym miała za rok prace, że papiery przygotowane i takie tam i, że nie ma o czym rozmawiać, bo ma stawić sie do pracy powiedziałm jej tak cicho, że przecież umowy nie podpisywałam i tylko ustnie się umawiałyśmy, że przepraszam, że jest mi wstyd, żew iem ile kłopotu sprawiła, a on atylko "prosze wyjść"
czuje sie okropnie
Wróć do „Prawo, praca i polityka”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość