Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

28 wrz 2008, 21:42

Ewcik,to dopiero tesciowa ma wymowki zeby nic nie dac dziecku :ico_puknij: ...to niech sypnie kasa,na nia zawsze sie miejsce znajdzie i nigdy jej za duzo :ico_haha_01: :ico_oczko: ...widac dalsza rodzina lepiej zadbala o Ale i jakies prezenty sie dostaly!!!a dobrze jej dowalilas :ico_oczko: ...niech wie baba....czekam na fotki w takim razie...

[ Dodano: 2008-09-28, 21:56 ]
ach dziewczyny jak mi fajnie...nic mnie chwilowo nie boli,nic nie dokucza...poprostu cudnie!!!nie zapeszam tfu tfu....wogole to dzis juz sie z siebie smialam...najpierw ten niby jajnik mnie bolal ale jak zaczelo mnie kluc w nerce to zapomnialam o jajniku :ico_haha_01: ...bo bolal slabiej....ja juz sie chyba koncze :ico_olaboga: ....

szkoda ze nie mamy fotek z dzisiejszych odwiedzin...pokazalabym Wam nowego czlonka rodzinki...taki egzotyczny facet...i taki sympatyczny,Maya byla zachwycona nim,podawal jej zabawki i rozumieli sie bez slow :-D ....tylko biedaczek troche zle sie czul bo wczoraj popili troche i on jednak nie ma polskiej kondycji...dzis pol dnia wymiotowal biedaczek :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

28 wrz 2008, 22:10

Jestem wieczorową porą, poczytałam, ale ja jednak stara jestem, bo nie pamiętam wiele :-D

Lady kleik albo kaszkę bezmleczną możesz zrobić na wodzie i spokojnie podać Mili, a i smekte w tym można wymieszać, ja tak Karolowi robiłam, kaszka bardzo gęsta jakaś smakowa na przykład z owoców leśnych i w nią smecta, zajadał aż się oblizywał :-D

GLIZDUNIA, mam nadzieję, że twoje dolegliwości miną szyko, z nerkami problem po karmieniu to normalka również, organizm kobiety ma wtedy często za mało wapnia, a ten zły wapń odkłada się w nerkach poczym jest z nich usuwany i mogą pobolewać, ja tak miałam jak przestałam karmić Kacpra. Ostatnio też coś o tym czytałam.

anza wierzę, że finanse ulegną poprawie, no niestety czasami musi być pod górkę, ale potem jest z górki, zobaczysz, no i kurować się tam kurować.

kamizela kurcze nie dobrze, że znowu kaszle, oby nie było znów antybiotyku, bo to porażka. Kuruj Wiktora domowymi sposobami i może jakieś osscillococillum za zaleceniem zbory, albo inna homeopatia.

zbora przeoczyłam gdzieś ten wypadek taty, kurcze i jak??? Poczochraj za brodę tatę ode mnie :-D

No a ja całe popołudnie już się byczyłam w domku, trochę przed TV, teraz przy kompie, a jutro znów poniedziałek.....

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

29 wrz 2008, 00:41

Hej!
jestem zjebanana...umieram..rano do gabinetu, okazało się, że trzeba jeszcze raz przemalować, ale niestety nie starczyło nam farby...więc przy okazji reszta zakupów i 3godziny zeszły! :ico_olaboga: potem J malował, ja szorowałam wc, drzwi itp...no a potem skręcanie mebli...masakra...najpierw leciały kur...a potem ja się obraziłam...a potem mi przeszło...i skręciłam sama 2komody :ico_brawa_01: hehehe...taki tępak a jakoś poszło..i nawet szuflady się rpzesuwają :-D więc mam pomalowane, fotel jest, komody są, taborety są...tata przykleił kafelki, ale jeszcze 2musi dokleić i fugi zrobić jutro...udało nam się jeszcze jak ślepej kurze ziarno...bo w carefurze kupiliśmy biurko za całe 119zł! i będzie to wspaniała recepcja!!! mam zdjęcia ale już nie dam dziś rady...

jutro muszę tam jechać bladym świtem, skręcić fotele i witrynę, ustwić wszystko i wyszorować podłogi...i generalnie zostanie mi zamówienie kosmetyków, co mnie martwi, bo nie wiem czy zdążę...no i chyba otworzę od poniedziałku...bo jeszcze właścicielka musi wymalować mi klatkę schodową i potrzebuje 2dni na to...więc nie będę otwierać, żeby zaraz 2dni było nieczynne...będę miała czas na reklamę i drobne poprawki...

Hanka ponoć super się sprawuje...niby je ładnie i spała dziś w dzień 3godziny, co mnie bardzo dziwi...oby to co mówią, było prawdą...my już tak tęsknimy, że szok!
idę poczytać, co się dziś działo...bo zacofana jestem...na razie...

[ Dodano: 2008-09-29, 01:01 ]
No. przeczytałam, ale czy pamiętam? na razie utkwiło mi w głowie, że mój tata zrobił tu furrorę...jutro mu przekażę i pewnie skopie mi nonono za to że go tu pokazałam :ico_haha_01:
no z nogą lepiej, to stłuczenie tylko dzięki Bogu, opuchlizna schodzi..okłady robi, jakieś maści i tabletki...będzie żył :ico_haha_01: jakby mój mąż tak padł to pewnie już by nie wstał, ale tata to twardziel...
No...widzę, że KUlka nam wróciła...witaj i oczywiście zapraszam na oczyszczanie :-D
Lady jak Milenka??? może daj jej te smektę w kleiku czy kaszce, Sikorka zawzse poleca ten sposób...
Doris mi sie też nei wydaje, żeby Kiniulka miała krótkie nóżki...ale widzisz sama teraz że jednak urosła! :ico_brawa_01: i zdjęcia fajne, a klientów goń takich...co za ludzie!!!

przykro mi, ale jakoś więcej mi umyka z głowy ostatnio...
idę, muszę spisać jeszcze listę zakupów...i ogarnąć zakupy dzisiejsze, bo jutro po obiedzie jedziemy po Hubkę i do znajomych...więc chciałabym wrócić do czytsego w miarę domu.

Ewcik Ty to masz teściów, niech mnie szlag!!!dorbze, że pozostała rodzina nadrabia...
Lady a moi tak bez okazji zaszaleli...to znaczy..dziadek mówił najpierw że to na moje urodziny i na gwiazdkę...teraz mówi, że to dla wnuczek...bo J siostra też dostała taki tv...a ja podejrzewam, że po prostu dziadek chciał zrobić swojej córce prezent na nowe mieszkanie, więc i nam się dostał tv. ale nie dociekam, bo po co...dali to dali i super. Mnie to aż tak nie podnieca...bo jak się ciągle coś dostaje, to człowiek nie ma takiej radości...no ale cieszę się, bardzo im jestem wdzięczna i w ogóle...J za to teraz mnie zamieni na bank z tym sprzętem...już się gapi znowu..szok!

dobra zmykam się myć i spać, bo za kilka godzin pobudka...dobranoc!

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

29 wrz 2008, 08:32

witam z rana

wiec tak:
ewcik ta twoja tesciowa to ma tupet - babsztyl jeden, a nie przprowadzam sie jeszcze do wawrszawy bo nas na to nie stac... splacamy dlugi i styczen luty, najpozniej marzec bierzemy kredyt mieszkaniowy. bez sensu dawav komus 2000zl za mieszkanie jak mozna dawac tą samą kwote na kredyt i zyc na wlasnym. taka podielismy decyzje. jest ciezko, ale damy rade

zbora ty to prawzia kobieta pracująca jestes!!!

nie pamietam co tam jeszcze naskrobalyscie

uciekam na rozmowe o prace a potem na dopelnianie paznokci i jeszcze potem chyba musze jechac odebrac klucze od lokatorow wiec wpadne po wszystkim

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

29 wrz 2008, 08:53

hejka,Zborra...no swietnie ze sie z wszytkim uwineliscie!!!jak zaczniesz od poniedzialku to jeszcze chwilke relaksu w weekend bedziesz miala!!! :-D :ico_brawa_01: a tv to niewazne z jakiego tak naprawde powodu dali,dali to dali...juz nie zabiora :ico_oczko:

Doris,a Ty znow rozmowe o prace masz?caly tydzien masz juz na rozmowy zarezerwowany?oj szalejesz szalejesz!!!!ale to dobrze,czas Ci zleci i moze jeszcze kaska wpadnie...daj znac jak Ci poszlo!!!

u nas noc do bani,Maya ma katar :ico_szoking: :ico_olaboga: ...nie wiem skad sie przyplatal ale cala noc stekala i niespala,a ja przy niej....siadala i kladla sie nazmiany bidula bo ja zatyka ciagle....rano pozwolila wyjac sobie troche frida...ja ciagnelam a ona wkladala ja sobie do nosa...no ale za duzo nie udalo sie wyjac....kicha,oczy czerwone i ten katar od ktorego juz pokasluje :ico_zly: ...na dodatek nie mam nic w domu czym moglabym ja leczyc :ico_olaboga: ....oj zgrozo,ale nas dopalo....jak A. wstanie to pojdzie do apteki po witaminki jakies i paracetamol...on jest tez na infekcje co?u nas podaja przy [rzeziebieniu i nie wiem czy moge dac tak bez goraczki co myslicie? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

29 wrz 2008, 09:09

Hello,
Jestem i lecę doczytać trochę co w weekend naskrobałyście :D

Ja byłam w piątek na tłuczeniu butelek i było super tylko że już powrotu do domu nie pamiętam za bardzo :ico_wstydzioch: No cóż tak to jest jak się nie pije długi czas a potem nagle trochę kieliszków i nonono :)
W sobotę trochę umierałam ale doszłam do siebie i było ok. Weekend spędziłam raczej sama z Krystkiem i nie mogę sie nadziwić jakie to dziecko jest mądre ale i złośliwe. Nie wiem czy i Wasze tak mają ale Krystek to uwielbia wszystkich bić. Staram się go oducyć ale słabo mi to idzie :(

Ok to lecę czytać

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

29 wrz 2008, 09:17

Pati,no ja znam ten bol jak sie nie ma kondycji a pije :ico_haha_01: ....ale chociaz masz-albo nie masz :ico_oczko: co wspominac!!!no a z biciem,hmmm my narazie nie mamy tego problemu...ale to nigdy nie wiadomo kiedy sie problem pojawi nie?a jak oduczyc?nie mam pojecia.....napewno mowic ze niewolno i ze jest Ci przykro jak Cie maly bije....moze mu sie Ciebie zal zrobi :ico_haha_01:

hmmm,ja np. nie popieram metody jaka stosuja jedni z tych naszych "znajomych"...ta mala dziewczynka bila wszystkich od malenkosci,ona poprostu nie miala wyczucia...tak wszystko z sila robila....no a ze silna jest to kazdego bolalo...i oni ja po lapkach bili za kazdym razem....i nie oduczyli ja zabardzo,bo ona chyba pomyslala ze mozna tak bic skoro ona zawsze dostaje :ico_noniewiem: ...dzieci :ico_noniewiem: ...choc juz dawno jej nie widzielismy moze sie cos zmienilo.....ale metoda bicie za bicie mi sie nie podoba,choc pewnie niejedn rodzic ja stosuje..... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

29 wrz 2008, 09:18

GLIZDUNIA, o paracetamolu to w sumie nie wiem czy na samo przeziębienie, u nas jak jakiś stan zapalny to nurofen mi pani doktor kazała podawać, ale nie znam się na tym aż tak dobrze, nie wiem czy te leki różnią się jakoś składem. Mam nadzieję, że May szybko minie, katar to takie cholerstwo, u nas prawie dwa tygodnie się pieron ciągnął.

Ja się witam i z poniedziałku, po dwóch dniach rozrabiania moich trzech panów muszę brać się za sprzątanie :-D

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

29 wrz 2008, 09:22

hmmm...chyba sie wstrzymam z tym paracetamolem jeszcze :ico_noniewiem: ...jak bedzie jakies pogorszenie to jej zaaplikuje....a narazie Olbas Oil,moze zrobie syropek z cebuli na wszelki wypadek....i witaminki.....no zobaczymy....

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

29 wrz 2008, 09:27

witajcie kochane

przeczytałam i pozdrawiam wszystkie ktore nie wchodzą tu tak czesto

sikorka rzeczywiscie lasencja z ciebie że hoho

karolinkowy tatuś też niczego sobie :) miło mu z oczu patrzy

a my no cóz w piątek robilismy znowu to eeg i laska na szczescie nagrała nam na płyte
dzisiaj jedziemy do wrocka na 16 do jakiejs super neurolog dziecięcej
wiec mam znowu nerwa

ale wiecie jak moja mała myszka dała sobie pieknie zrobic to badanie?
popłakała troszke a potem mamusia ją uśpiła i dało sie zrobic badanie
moja dzielna dziewczynka :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-09-29, 09:30 ]
GLIZDUNIA, najlepiej to calcium
a paracetamol to wiesz u nas daje sie przedewszystkim przeciwbólowo i przeciwgorączkowo
a w UK na wszystko :)
a nurofen ma jeszcze działanie przeciwzapalne
no i musisz jej odciągac bo najgorzej jak nosek jest zapchany bo to moze sie przerodzic w coś gorszego

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość