Porozmawiajmy ....

[mal]

Agnieszka26, masz racje to stanowczo za wcześnie co ile minut masz te skurcze

[aniawlkp86]

Agnieszka26 no tak to za wcześnie,a jak często są skurcze? mam nadzieję,że to jednak fałszywy alarm

[JoannaS]

witam dziewczyny przyjmiecie mnie do swego grona? bo ten wąteczek tak tętni zyciem

oj tętni życiem, tętni i jest super tu . zapraszamy

Byłabym wdzięczna gdybym od czasu do czasu mogła coś mądrego lub odwrotnie dopisać ? Buziaczki dla wszystki forumowiczek.

Ty nie pisz od czasu do czasu tylko codziennie
Witam Cie serdecznie

ale mam straszne dni ostatnio sama ze sobą nie mogę wytrzymać

pozdrawiam was gorąco
:ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Oj nie strasz a my damy rade wytrzymać z Tobą tzn z Wami

To znowu ja widzę że pierwszy raz jestem jak ktos jest na forum
Przyszłam się pożalic mam skurcze o 20:30 idę na monitorowanie przecież to za wczesnie jest

Nie martw sie wszystko bedzie dobrze, może miałaś jakiś stresik i dzieciątko tak reaguje. Na pewno jeszcze przemieszka w brzuszku i poczeka na odpowiedni czas

[Agnieszka26]

mal, aniawlkp86, JoannaS, no mam je tak raz na pół godz boli jak cholera trwa pare sekund i przechodzi napakowałam się fenaterolem nospą i leże jak kazał lekarz Marcin wraca już z pracy to odrazu jedziemy Też mam nadzieje że wytrzymamy jakos oboje nie głaskam brzuchola bo nie wolno ale rozmawiam z maluchem żeby tam siedział jeszcze bo za wczesnie jeszcze stanowczo kopie jak szalony ja spokojna bez stresów od jakiegos czasu ale maluch nie bardzo...

[ Dodano: 2010-10-01, 19:32 ]

może miałaś jakiś stresik i dzieciątko tak reaguje.

Ostatnio bardzo spokojna jestem odkąd mam krążek leże sobie obijam się i jem dużo wczoraj jakies foszki miałam na wieczór ale M dał mi lody z bitą smietaną i mi przeszło A tak to ostoja spokoju ze mnie

[mal]

Agnieszka26, tak gadaj do malucha ze nie wolno jeszcze sie pchać ,że jeszcze ma co najmniej 4 tygodnie czasu
skurcz raz na pól godziny to często ,może będziesz musiała w szpitalu zostać ,będziemy trzymać kciuaski i powiedz maluszkowi od cioci forumowej by został tam gdzie mu jeszcze dobrze jest

[ Dodano: 2010-10-01, 19:33 ]

ale M dał mi lody z bitą smietaną i mi przeszło

wie juz jak cie udobruchać

[Agnieszka26]

mal, No mówie do Niego cały czas pozytywkę puszczam do brzuszka którą tak uwielbia i zawsze się uspokaja a teraz nic Tak mój m to już się nauczył reagowac odpowiednio na foszki Czasami w noce sie obudzę i mam nerwa że muszę siusiu znowu a on taki biedny na pół spiąco ,, Kochanie Lody, batonik, śledzia???" A mi aż się gęba usmiecha kłade się i mi wszystko przechodzi

[ Dodano: 2010-10-01, 19:40 ]

może będziesz musiała w szpitalu zostać ,będziemy trzymać kciuaski

Dziękuje A ztym szpitalem to tu jest różnie wiesz ja należę do prywatnej kliniki i nie zawsze jest mjejsce mała jest. szpital nfz to pożal się boże katownia i w życiu się tam nie położe

[mal]

,, Kochanie Lody, batonik, śledzia???

tak wszystki na raz

[Agnieszka26]

tak wszystki na raz

Biedny jest co???? Ale cóż widocznie dałam mu popalić z tą ciążą I od razu chce łagodzic obym się tylko nie złosciła... Kocha mnie...

[mal]

Kocha mnie..

i to mocno uroczy "wariatek"

[Agnieszka26]

mal, Czasami to mi go żal... Wczoraj był dzień chłopaka wiec trzeba było jakis prezencik wymyśleć wiec Aga wspaniały dobromir założyłam kotkowi kokarde siebie w jakąs przy mała koszulke sexi ( że niby dobra taka za ciasna że myslałam że umre) I zaspiewałam piosenkę ,, Zabiore Cię własnie tam") Smiał się pół godziny Ja też bo to On musiał kolacje robic

[ Dodano: 2010-10-01, 19:57 ]
Jezu jaki problem mam z goleniem się Brzuch wystaje coraz bardziej