No czasami tak mam hmm tzn zawsze! Jak by jeszcze sex był A tu nie wolno jedyne pozostało pracowac innaczej jak to mówił mój kolega ,, Wymiotów nie masz to się nie wymigasz"
[ Dodano: 2010-10-01, 20:06 ]
A tak na poważnie to znów miałam skurcz ( kurcze boli ) Zbieram się muszę zażucić jakies wyjsciowe ciuszki i jade dam znac czy w szpitalu jestem czy w domu jak nie dzis to jutro Trzymajcie kciuki aby Wiktoś poczekał jeszcze chociaż te 4 tygodnie
No i się narobiło moja koleżanka z innego wątku ma skurcze (bo my z Agą jesteśmy ze styczniówek). Agniecha trzymam kciuki będzie dobrze, pewnie to tak żeby Cię troszke postraszyć. Zrobią Ci zapis i wypuszczą do domciu. Czekamy na jakąś wiadomość. Zresztą z Agnieszki podejściem to wszystko się uloży i będzie ok. Ja to bym już panikowała