Strona 366 z 476

: 06 sty 2012, 12:53
autor: agusia22
agusia22, i dajesz jej już takie większe kawałki ??
tak je juz dosc spore kawalki i sobie dobrze z nimi radzi.
pamietam ze Wiktor tez nie chcial jesc z grudkami ale w koncu polubil.
a dziś cała jest ciepła i ma jak na razie 37,1, mam nadzieję,że nic się z tego nie rozwinie :ico_noniewiem:
zdrowka :ico_sorki:

patrycjaaa, rozumiem Cie i szkoda mi Ciebie ze musisz sie meczyc.Trzymam kciuki zeby udalo Wam sie kiedys pojsc na swoje.

tabogucka, trzymam kciuki za wizyte

Fintifluszka, fajna Polcia.
my dziś byliśmy na testach z Olcią. Boże co myśmy użyły :ico_olaboga:
nie mogły jej znaleźć żyły, pokuły obie rączki, w końcu udało się pobrać z nóżki :ico_sorki:
biedna Olunia.

: 06 sty 2012, 14:06
autor: Aniaaa
Hej :-D

Blanka26, to z krwi miała robione ??
Biedna Ola :ico_pocieszyciel: tak dzieciaczka wymęczyć :ico_olaboga:
Nam powiedzieli,że takim 4 latkom już się nie robi z krwi,bo są mniej wiarygodne i testy skórne się robi.
Już bym wolała te z krwi,bo to chwila, pobiorą i spokój,a te skórne to masakra :ico_olaboga: trzeba było trzymać Karolkę mocno,żeby reki nie wyszarpała, babka jej porobiła na całych rękach od łokcia do nadgarstka kropki,a później każdą po kolei nakłuwała i trzeba było czekać ok. 10 minut,a później jeszcze wyniki odczytać :ico_olaboga: Cała byłam mokra, Karola też i babka która pomagała mi ją trzymać,a tak płakała i krzyczała,że myślałam,że mi bębenki popękają :ico_olaboga: :ico_olaboga:
masakra :ico_olaboga: :ico_placzek:
Nigdy więcej !!!!!! jak mielibyśmy robic Martynce to tylko i wyłącznie z krwi!

Fintifluszka, super zdjęcie Polci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Nam by własnie pasowało najbardziej jakby można było spróbować kawkę z danego ekspresu,a dopiero później kupić ale niestety u nas nie ma takiej możliwości :ico_noniewiem: Chyba,że ktoś ze znajomych miałby akurat taki ekspres jak nas interesuje ale niestety nikt nie ma i trzeba będzie kupować w ciemno :ico_noniewiem:
Dobrze,że mi napisałaś o tym ciśnieniu, w takim razie tassimo odpada. Zastanawiamy się jeszcze nad zelmerem ale różne opinie są o nim i kurcze ciężko się decydować :ico_olaboga:

patrycjaaa, współczuję Ci bardzo sytuacji z teściową!! Trzymam mocno kciuki,żeby kiedyś w końcu udało Ci się od niej uwolnić i żebyś miała swój własny kąt :-)
Jak tam licytacja, udało się ???
Śliczne zdjęcie Blaneczki w podpisie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

tabogucka, trzymam kciuki za Szymusia!! Na pewno to nic poważnego. Koniecznie daj znać jak już wrócicie od lekarza!!

: 06 sty 2012, 15:45
autor: Dobrusia
Dzięki za pochwały w imieniu Witusia :-D

patrycjaaa jej to vacum strasznie brzmi, czytałam o tym wcześniej ale zawsze mi dreszcze przechodzą
Współczuje , że z teściową masz tak przekichane...
Doskonale Cię rozumiem, nie ma to jak być we własnym domu i móc robić co się chce!

Aniaaa Twoja mała nie lubi grudek w jedzeniu a mój odwrotnie, denerwuje się jak mu papkę dawałam i teraz już tylko rozduszam trochę widelcem np jarzynki a on mieli w buźce sobie nawet z dużymi kawałkami sobie radzi.

Fintifluszka super zdjęcia Polci, my też mamy chodzik, ale Witek woli sam łazić ;)

\tabogucka trzymam kciuki za wizytę w szpitalu oby guzki nic groźnego

Blanka26Ojj biedna Olcia, pewnie się bała
Wrzuć może jakiś zdjęcia Mateuszka jak tam urósł :)

my dziś znów po niewyspanej nocce.. ciągle kaszel i z nosa cieknie... robię mu inhalacje daje syropki i wydaje mi się że nic nie pomaga...
ale tak to jest z kaszlem...

: 06 sty 2012, 16:03
autor: patrycjaaa
a moja dzis w nocy tez co chwila sie budzila takze prawie nic nie spałam a dzis kaszelek ma ehhh ;/ i od wczoraj nic mi nie chce jesc oprucz mleka co jej daje do buzki to wypluwa nie wiem moze gardelko ją boli ;/ ta nocka masakra jak juz zasneła na rekach i chcialam ja odłozyc to sie zaraz budziła ostatnio nie wiem jak ja usypiac jak wkladam do łózeczka to juz ryk na samym poczatku jest a przy cycku ile mozna sie meczyc ;/
i wogole sie dzis znowu pokłócilam troszke z tesciową powiedziałam jej ze nie chce tu mieszkac to mi powiedziała ze mam isc do siebie mieszkac ryczałam pozniej jak bóbr gdyby mój tata był inny to juz bym dawno poszła tam mieszkac wkonu siostry powychodziły rodzice sami góra cala do zrobienia bo w stanie surowym ale jak jak gabinet tutaj na podworku budujemy pokoje mamy zrobione tez troszke kasy na to poszło :ico_sorki: :ico_sorki:
boże ja juz nie wiem co mam robic tak sie nie da zyc mój K to w nocy skarzy sie ze nie moze spac i ma dusznosci przez ten stres
Boze przezemnie taka atmosfera i po co ja tu przyszłam mieszkac a pewno wczesniej mieli taki spokój teraz siedze w pokoju nawet na obiad nie zeszłam a glodna jestem śmiechu warte nie ? mi sie chce śmiiac i płakać
i co z tego ze sie z K kochamy jak samą miłością nic nie da sie wskurac bez kasy
K mówi ze jak chce wynając mieszkanie to ja tez bede musiała poszukac pracy

: 06 sty 2012, 19:02
autor: magda1614
patrycjaaa, oj wspólczuję ci bardzo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Aniaaa, my tez z krwi testy mielismy i nic nie wyszło tak jak z tych nakłuwanych :ico_sorki:

[ Dodano: 06-01-2012, 18:06 ]
taboguckapowodzenia u lekarza!!!

Blanka26trzymam kciuki za wyniki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

wstał mój łobuziak i czas karmic go znowu :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 06-01-2012, 18:08 ]
moze jutro na wyprzedaze pojadę cos popatrzec bo zawsze obkupuje mojego Kacpra no i teraz tez Filipek ,
pogoda kiepska ach ta zima :ico_zly:

: 06 sty 2012, 20:56
autor: tabogucka
Hej

w szpitalu okey....maly sie rozryczal przy pomiarze cisnienia az mu za wysokie wyszlo :ico_szoking: i potem juz byly problemy zeby go zwazyc i zmierzyc...ale tak pi razy oko to 10.47 kg i 73 cm :-D

guzki wymierzone lacznie z plamka na czole...ponoc to nic groznego taki zbior naczynek ...moga do roku rosnac a potem powinny malec :ico_sorki:
oby :ico_sorki:

[ Dodano: 06-01-2012, 20:06 ]
K mówi ze jak chce wynając mieszkanie to ja tez bede musiała poszukac pracy
wg mnie to by bylo dla Was obydwojga najlepsze rozwiazanie ...Ty bys miala spokoj psychiczny a K odzyskalby sen...nie mozna tak zyc w ciaglym stresie bo to sie napewno na zdrowiu odbije :ico_sorki:
ja tez szukam pracy...duzo kobiet juz nawet wczesniej wraca do pracy :ico_sorki:

[ Dodano: 06-01-2012, 20:37 ]
ach teraz zobaczylam ze wszystkie kciuki trzymalyscie...dziekujemy :ico_buziaczki_big:

[ Dodano: 06-01-2012, 20:39 ]
Blanka26 oj kurcze znam ten terrror u mnie tez nigdy zyly nie moga znalezc ale najpierw wszystko co mozliwe pokluja...a i tak konczy sie na drugiej dloni na ogol...dzielna ta Twoja cora :ico_sorki: oby na cos sie to badanie zdalo :ico_sorki:

[ Dodano: 06-01-2012, 20:42 ]
teraz zauwazylam ze Szymek robi to co ja jak bylam mala :-D siedzac porusza sie do przodu posuwajac to posladkami to nozkami :ico_brawa_01: wiec watpie ze bedzie raczkowal wogole :ico_sorki:
ja opracowalm ta metode zamiast :ico_oczko:
no jak nic mamusi synek :ico_oczko: a i lekarz w szpiatlu powiedzial ze na urode cala mama :ico_haha_01:

: 06 sty 2012, 22:45
autor: Fintifluszka
tabogucka, super, ze to takie drobiazgi :ico_sorki: nic groznego :-) a szymek cala mama ozywiscie, ciag :-) e to powtarzam :ico_haha_01:

patrycja, trzeba zozwazyc co dla was lepsze :ico_noniewiem: bo jak sie tak maie uszarpac oboje to i dzidzia na tym ucierpi, a takie mamy czasy, ze czesto trzeba sie szybko do pracy zawijac :ico_olaboga:

no i co do pobierania krwi to nie wiem jak to bedzie u moich dzieci, ale u mnie zawsze taki problem :ico_olaboga: zyl nie widac, w ciazy mi jeszze jeden siniak nie zszedl, a znowu mnie nakuwali, ciagle chodzilam z siniakami na przegubach jak cpunka :ico_sorki: wiec podziwiam Twoja coreczke Blanka, ze dala rade

[ Dodano: 06-01-2012, 21:49 ]
a, Dobrusiu pytalas czy jestem wegetarianka-owszem, juz od 8 lat i mielismy taki uklad z mezem, ze jak bedzie synek to chociaz kuraka bedzie jadl, a jesli bedzie corcia to bedzie moja decyzja... wiec faktycznie Gabriel je drob i ryby-tak jak moj maz, a Polka na razie rybke je tylko, mysle, ze tak zostanie, ale sie nie zaklinam... z reszta oswajam ja ze smakiem zywnosci z soi i na razie jej smakuje :-)

: 06 sty 2012, 23:38
autor: agusia22
w szpitalu okey...
to super ze to nic takiego.
patrycjaaa napisał/a:
K mówi ze jak chce wynając mieszkanie to ja tez bede musiała poszukac pracy

wg mnie to by bylo dla Was obydwojga najlepsze rozwiazanie ...Ty bys miala spokoj psychiczny a K odzyskalby sen...nie mozna tak zyc w ciaglym stresie bo to sie napewno na zdrowiu odbije :ico_sorki:
ja tez szukam pracy...duzo kobiet juz nawet wczesniej wraca do pracy :ico_sorki:
tez mi sie wydaje ze to dobre wyjscie :ico_noniewiem:

: 07 sty 2012, 00:29
autor: magda1614
w szpitalu okey..
no to super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a mój Filipo kaszle ale to od katarku i nie wiem jaki syropek mu dać bo ma suchy kaszel i ulał mi dziś bo sie tak rozkaszlał ze masakra a teraz w koncu zasnał bo buszuje tak codziennie do nocy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

miłej nocki

: 07 sty 2012, 00:36
autor: agusia22
a mój Filipo kaszle ale to od katarku i nie wiem jaki syropek mu dać bo ma suchy kaszel i ulał mi dziś bo sie tak rozkaszlał ze masakra a teraz w koncu zasnał bo buszuje tak codziennie do nocy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
zdrowka.Roksanka tez tak kaszlała i zrobilam jej syrop z cebuli i pomogl :-)
Moja jeszcze nie spi.