to też jestem w szoku mi to położna kazała przemywać solą fizjologiczną niczym innym.coś jeszcze czytałam o zakrapianiu oczek mlekiem ?
ja moją dopajam od momentu co lekarz kazał mi ją odstawić od cycka na 2 dni i powiem szczerze że jej się wręcz chce bardzo pićmoże potrzebuje dopajania
- ja juz nawet nie komentuje,niektorzy wierza w takie rzeczy.U nas na watku kolezanka jak dziecko bylo male i wciaz plakalo,lizala mu czolo,zeby zobaczyc,czy nie jest slone.I bylo W zwiazku z tym oznaczalo to,ze jest zauroczone i odprawily z mama tak rytual ze swieczka i modlitwami i podobno pomoglokto wam podsówa takie pomysły
- tak,tak - takie biale kropeczki to normalneoprócz krostek na nosie
no ja też się ciesze że moje Kluski nie cierpiąwas juz te kolki mijają
no z tym to jakaś plaga. Ja nie miałam tego czerwonego czegoś bo nie wierze w żadne przesądy i inne tego typu bzudry. I co kogoś widziałam to się pytał gdzie mam koardki więc dla swojego świętego spokoju zaczepiłam czerwone psy zabawki dla dzieci. Normalnie śmieszne.czerwone kokardki do wózka
moja tak ma jak leci "mydło lubi zabawe"WIecie co znalazłam sposób na płacz moich chłopaków tzn jak marudzą to puszczam im pisenke "Serduszko puka w rytmie chacha" i jest cisze. Próbowałam inną ale tylko na tą siedzą i słuchają
dobremoże sie spocił?!
u mojej Nikoli działał cliver - zaufaj mi nawet w komórce miałam bo ja to natychmiast uspakajało widac dzieci wiedza coo im sie podoba i czego chcaSerduszko puka w rytmie chacha" i jest cisze. Próbowałam inną ale tylko na tą siedzą i słuchają
my takich znamion bocianowych nie mamy ale za to trwałe blizny w kilku miejscach na główce po wenflonach nie moge na nie patrzeć ale jak już urosna włoski to przynajmniej tych na główce nie będzie widać bo ma jeszcze na raczkach i stupkachgłównie te plamki powstają podczas porodu
i dobrze kobietka mówi niczym innym chyba ze woda przy kąpielisolą fizjologiczną niczym innym
- bardzo mozliwe,ze od placzumoże sie spocił?!
- ja tez nie,ale powiesilam sw.Dominika,ktorego nosilam cala ciaze,zeby dalej go pilnowal.Mysle,ze to nie szkodliwe,to tylko swiety i nie mial bronic przed zauroczeniem,bo nie wierze w takie rzeczyJa nie miałam tego czerwonego czegoś
- bedzie mniej bolesne niz siadanie w pokrzywyAle następnym razem spale spioszki
- wiesz co?trzeba bylochciałam jej przywalic normalnie
Ja mam taka malutka Matke Boską z dzieciatkiem ale nie po to aby nikt nie zauroczył ale po to aby oddac dziecko w opieke - to poprostu wynika z wiary a nie zabobonówpowiesilam sw.Dominika
To i tak by nic nie dało a skoro ktos uwaza ze moje dziecko jest gorsze bo wczesniej urodzone to juz jego sprawa ja uwazam ze rzadne dziecko nie jest gorsze nawet jezeli jest chore lub niepełnosprawne. Za to taka matka to naprawde pomyłkatrzeba bylo
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość