Strona 373 z 1266

: 02 paź 2010, 19:54
autor: Marcia77
a ja się przespie i mam nadzieje że do rana bo wykończona jestem....
_________________
to spij kochana i wypoczywaj :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: ciesze sie ze dzidzia Cie jednak posłuchała :ico_sorki: :ico_sorki:

ja mam luzik bo przyjechała tesciowa i niunia z nia sie bawi :ico_oczko: :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-10-02, 20:38 ]
a co tu takie pustki..ja własnie ogladam "mam talent"

: 02 paź 2010, 21:04
autor: magda75
heja :-)

a ja robilam przemeblowanie w pokoju i dopiero siadlam na chwilke :-D
moje dziecie spi a ja troszeczke odpoczne i umyje podlogi
ja mam luzik bo przyjechała tesciowa i niunia z nia sie bawi :ico_oczko: :ico_oczko:
to masz fajnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 02 paź 2010, 21:42
autor: Miluśka
dziś mi w szkole powiedzieli że ja to chyba już rodzić niedługo będę :ico_noniewiem: bo wyglądam na 9 msc . a gdzie tu do konca jeszcze :ico_noniewiem:

gruba jestem.
musze zrobić fot mojego wieelkiego brzuchola ;]

: 02 paź 2010, 21:46
autor: magda75
Miluśka, hej :-)

no to czekamy na foteczke :ico_haha_01:

: 02 paź 2010, 21:50
autor: spadlamznieba
cze sć kochane

: 02 paź 2010, 21:51
autor: Miluśka
wkleiłam taką troszkę słabą jakościowo postaram się o coś lepszego ^^,

[ Dodano: 2010-10-02, 21:52 ]
spadlamznieba, :509:

: 02 paź 2010, 21:54
autor: spadlamznieba
chciałabym Wam podziekować za to wszystko co robice dla mnie. Czytacie tyle tych moich postów... jestem struta cały czas.
Nie wyprowadził się - ne jest na tyle odważny.

Czuję, że najbliższe dni będą decydujące.

Wytrzymam parę dni, jeżeli nic się nie zmieni to powiem krótko - albo kochasz albo nie.

[ Dodano: 2010-10-02, 21:55 ]
Miluśka, cześć :)

Chciałam też was przeprosić że nie dyskutuje z Wami jak niedawno, że jestem egoistką pisząc tylko o sobie.

: 02 paź 2010, 21:57
autor: Miluśka
jego coś gryzie. kocha Cię i nie potrafi opuścić a zarazem brakuje mu ''wolności''.

: 02 paź 2010, 21:57
autor: spadlamznieba
Miluśka, gdzie to Twoje zdjęcie i z czego one ?

[ Dodano: 2010-10-02, 22:02 ]
jego coś gryzie
tak, znalazłoby się parę rzeczy.

Wrócił dziś na chwilę wcześniej. Wygląda jakby po nim przejechał czołg. Nieogolony, wykończony. Dałam mu obiad. Zjadł. Poleżał chwilę, przytulił się jak gdyby nigdy nic.
Dostałam perfum.... tak po prostu....

Uwierzcie mi, nie ciesze się z tego co się dzieje bo nie wiem czy jednak niedługo nie zmieni zdania jak dziecko. Za ok. 3 godziny wróci do domu po pracy.

Wspominał dziś o wynajmie. Powiedzial, że jak przyjdzie kredyt (w przyszłym tyg ma przyjść kasa) to pójdziemy. Że nie chce żebym siedziała z nim (ojcem) pod jednym dachem i że jemu nie chce się tu wracać.

Znowu się rozpisałam, wybaczcie...

: 02 paź 2010, 22:07
autor: Miluśka
Paulina pisz i nie przepraszaj!

ja wkleiłam zdjecie swoje w poscie 3 trymestrze