i ja sie witam:)
u nas nocka w miare spokojna
mój synek zrobił mi niespodzianke i pospał 5h od 19.30-24.30
ja oczywiście położyłam sie też wcześniej spać, później już pobudki standardowo co 3h. Jeszcze w nocy męczyły nas komary
mężuś co chwila świecił światło i urządzał poszukiwania.
mały właśnie leży sobie po jedzonku i męczy go czkawka, kurde szkoda mi go jak go tak czka, ale lekarz powiedział że to normalne po jedzeniu i szybko mija
wogóle to zastanawiałam sie czy czasem nie dawać mu do picia cherbatki rumiankowej bo widziałam w sklepie że można podawać od 1 tygodnia życia.
Nadal czekam na tel. od dr w sprawie usg główki, mam nadzieje ze o nas nie zapomni.
zmykam, pewnie ok. 12.00 zaliczymy spacerek