Strona 377 z 1266

: 03 paź 2010, 13:07
autor: spadlamznieba
a kawusię chetnie łyknę.
jak Twoj chorowitek i Ty się czujecie?

: 03 paź 2010, 13:18
autor: paulinki_2
HEJ

od wczoraj boli mnie brzuch jak na miesiączkę myślałam że przejdzie po no-spie ale nie przeszło wziełam juz 4 i ból tylko otępiał nie jest aż tak mocny ale boli .

czy mam jechać do szpitala numeru nie mam do swojej gin i nie wiem co robić ból da radę przeżyć ale dotąd takiego bólu nie miałam

czy to może byc spowodowane tym że ten tydzień przeżyłam w ogromnym stresie często się denerwowałam a raczej wpadałam w histerie przed wczoraj równiez trochę podzwigałam bo robiłam przemeblowanie

co robić jechac czy nie jechać w internecie czytałam ale jedni piszą że to normalne inni że nie normalne

[ Dodano: 2010-10-03, 13:20 ]
:ico_sorki:

: 03 paź 2010, 13:24
autor: spadlamznieba
JECHAĆ!

[ Dodano: 2010-10-03, 13:25 ]
paulinki_2, jedź do szpitala. Nie wono żadnego bólu lekceważyć.

Jesteś niepoważna, że dźwigałaś i przesuwałaś meble - przykro mi że to piszę, ale to prawda. Wiesz, że mozesz zaszkodzić dziecku, jak będziesz tak robić?!

Jedź do szpitala i daj znać czy wszystko w porządku...

Zrobią ktg, badanie ginekologiczne, może inne badania i stwierdzą co jest.

[ Dodano: 2010-10-03, 13:27 ]
może też być spowodowane stresem - mówię to z własnego doświadczenia. Weź pod uwage, że to bardzo nebezpieczne, mocno się stresować... :( ja też walczę ze stresem i zmartwieniami ale nie krzywdzmy nasze maleństwa...

: 03 paź 2010, 13:29
autor: bozena
jak Twoj chorowitek i Ty się czujecie?
a dziekuję, c hlopcy juz prawie dobrze jutro Antka puszczę do przedszkola a Franio jeszcze ze dwa dni posiedzi w domku, ja jakos nienajlepiej, ale dam radę. Dziekuję

paulinki_2, jak możesz to jedź do szpitala, lepiej byc panikara i się upewnic, że wszystko jest dobrze niż cos zaniedbac i później do końca życia zalować. Każdy bol jest inny i może byc spowodowany faktycznie tym co robiłas i przeżylas ale może to byc cos czego się nie spodziewasz. Jedź i pisz dlaczego boli. Trzymaj się kochana.

: 03 paź 2010, 13:29
autor: paulinki_2
wiem że jestem głupia ale ten tydzień był straszny , a jak wyjdę na jakąś idiotkę przedrażliwioną

[ Dodano: 2010-10-03, 13:30 ]
dobra ubiorę się i pojadę w sumie może i racja z ta panikarą lepiej pozniej nie załować ale musialam to od kogos usłyszeć bo sama sobie nie wierzę

: 03 paź 2010, 13:34
autor: JoannaS
paulinki_2, lepiej żałować że sie coś zrobiło niz zalowac ze sie czegos nie zrobiło :ico_oczko:
a w twoim przypadku nie bedziesz zalowac :-D

: 03 paź 2010, 13:44
autor: bozena
lepiej żałować że sie coś zrobiło niz zalowac ze sie czegos nie zrobiło
święte słowa

: 03 paź 2010, 14:01
autor: misia81
dzień dobry

przyszłam sie przywitać a tyle naklikałyście,ze nie pamietam co której napisać :ico_wstydzioch: :ico_sorki:

u nas pięknie świeci słoneczko i jest cieplutko,zaraz do nas przychodza znajomi potem idziemy na zakupy małe i będziemy robić obiadek razem z mężem :-)
paulinki_2, jedz kochana ja bym pojechała i nie patrzyła,ze będa na mnie inaczej patrzyli..po prostu sie martwisz i już :ico_oczko:
spadlamznieba, fajnie,ze sie po malutku klaruje sytuacja z męzem zobaczysz będzie juz tylko lepiej :-D

to spokojnego popołudnia

: 03 paź 2010, 14:17
autor: spadlamznieba
misia81, mam nadzieje, że Twoje słowa się spełnią. Bardzo bym tego chciała.

bozena, no to musisz się kurować szybciutko, żeby od nowa Twoje urwisy nie chorowały... Bidulko :ico_sorki:

[ Dodano: 2010-10-03, 14:18 ]
paulinki_2, daj od razu znać co po szpitalu. Dobrze robisz, że jedziesz. Bardzo dobrze. Pamiętaj o tym, że nie jesteś sama - tu nie chodzi tylko o Ciebie ale tez o dzieciątko.

: 03 paź 2010, 14:34
autor: bozena
spadlamznieba, dziękuję, robie co moge i teraz musze szybko odizolować bąki tzn puscić ich do przedszkola. Mężuś jakos sie nie daje ale w sumie nawet nie ma kiedy się zarazic bo go prawie nie ma w domu, wychodzi przed południem i wraca o północy :ico_noniewiem:
misia81, mam nadzieje, że Twoje słowa się spełnią. Bardzo bym tego chciała
spelnią się, uwierz w to :-D