

moja sie jakby w rozwoju zatrzymala



no i znow ma katar bidula


za oknem leje az sie nic nie chce...
a ja nie mam pomyslu na prezent dla meza

wstyd sie przyznać ale ja mojej ograniczam bo też ciągle jadła, teraz ma 3 syte posiłki i 2 przekąski czyli jogurt i np owoc, wczoraj budyn pierwszy raz jadla i smakowal jej,robi sie z niej maly tluscioch
moja siada na różne pódełka lub poduszki i odpycha sie nogami i tak jeździ, wyobraźnie mai silaczka,jak stoi w lozeczku,zlapie sie poreczy i tak sie rzuca ze przesuwa lozeczko o kilkanascie cm
moja nie ma i niby nic jej nie grzęzi w środku a w nocy kaszle, ale dam jej troche popić to przechodzino i znow ma katar bidulanocki koszmarne
a z jakiej okazji ??a ja nie mam pomyslu na prezent dla meza
ja mojej ograniczam
moze powietrze za suche dlatego?w środku a w nocy kaszle
na swieta juz mysle...dorotaczekolada napisał/a:
a ja nie mam pomyslu na prezent dla meza
a z jakiej okazji ??
trwam w zaiweszeniu...nie wiem co i jak powiedziec...ciagle go kontroluje,tzn czytam te jego rozmowy i sama nie wiem co myslec i co robica tak w ogóle to rozmawiałaś z nim na temat rozmów z innymi kobietami??
podziel siewczoraj zrobiłam szybką i pycha sałatke: ryż, podgotowana pieczarka, kukurydza, majonez i szczypiorek
my sobie nie kupujemy, wole dla dzieci cos fajniejszegona swieta juz mysle...
a dalej trwają?? ja bym mu dała prezenttzn czytam te jego rozmowy i sama nie wiem co myslec i co robic
zapraszampodziel sie
a zasluzyl sobie??? rozge mu daja ja nie mam pomyslu na prezent dla meza
od poczatku agentka z niej bylamoja siada na różne pódełka lub poduszki i odpycha sie nogami i tak jeździ, wyobraźnie ma
dzieki za pomysl, zrobie jutro albo pojutrze, jak kukurydze kupiewczoraj zrobiłam szybką i pycha sałatke: ryż, podgotowana pieczarka, kukurydza, majonez i szczypiorek
sobie barierkewczoraj sam jakies badziewie znalazl i pow ze jak on sobie to kupi to ja moge sobie barierkesobie
u nas taka tradycja w domu ze wszyscy cos dostaja..a czy on zasluzyl,nie wiem. mam duzo rzeczy do przemyslenia i przewartosciowania..my sobie nie kupujemy
no chyba niepowazny...ale ja bym dala popalicsam jakies badziewie znalaz
moze byc groszek tez albo paprykadzieki za pomysl, zrobie jutro albo pojutrze, jak kukurydze kupie
ja lubie sos pieczarkowy, ale juz go az za czesto robie... a moze macie przepis na jakas ciekawsza jego wersje?pieczarkowy jest pycha
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość