Stały klub, październik 2006

[asiapanda]

No hey
Jak pusto hmmmm

Miłego dnia wszystkim życzę

[aaneta25]

hehe

lato w pełni to i przed kompem się nie chce siedzieć.

U mnie szkolenie w toku.Jeszcze 3 tygodnie

Joachim mi się ostatnio znowu pochorował.Katar oczywiście nie schodzi z noska.Do tego doszło zapalenie jamy ustnej.Cała historia i dużo pisania...

tyle,uciekam.Miłego dnia

[edulita]

Witam dziewczynki
u nas pogoda letnia ale wiatr jak nad morzem - dosłownie głowe chce urwać ja od kilku dni nie mam na nic czasu i dziś zapowiada się podobnie a w dodatku jedziemy z teściową do rodziny więc ból głowy mam dziś murowany
Do miłego

[asiapanda]

U nas dziś o wiele chłodniej 22 stpnie i pochmurno, wieje (jak zawsze, tu chyba nigdy nie jest tak by nie wiało) ale taki ciepły wiaterek, czasem slonko gdzieś tam przebije.

Dostałam fotki od Edytki, dziękuję, śliczne z was kobietki, mała jest urocza, ma anielskie oczęta


Anetko pozostaje mi życzyć dużo zdrówka i duy buziak w nosek Joachimkowy by przestał już katarzyć a gardziołko szybko wyzdrowiało

[edulita]

Dziękuje Asiu a właśnie miałam napisać że wysłałam fotki
Anetko - buziaki w nosek żeby katarek sobie poszedł

[asiapanda]

Moje dziecko wczoraj próbowało nawiązać rozmowę z kozą Ale jakos ta komunikacj anie bardzo im wychodziła bo koza na wszystko była "beeeee"

[mazia***]

U nas się rozpadało i troche zmokłyśmy jak szłyśmy z przedszkola życzymy zdrówka dla Joachimka,

[ Dodano: 2008-06-11, 16:12 ]
Edulitko dzięki za zdjęcia są super, prawdziwa kobitka z twojej małej. Ślicznie wygląda i w sukieneczkach no i jako mały brudasek. A widac że dba o cere od najmłodszych lat, tak tak musi byc buzinka dobrze nawilzona

[Kasiulka28]

Witam

Lekko zaginęłam ale już jestem Co podejdę do kompa i przeczytam to czasu brakuje na odpisanie Mąż mój tej starej baby jeszcze nie odnalazł więc zemsty nie było Najważniejsze, że już mi emocje opadły.

W poniedziałek byłam u gina, słyszałam bijące serduszko i poczułam pierwsze kopniaczki Cytologia wyszła mi I stopnia, przed ciążą nigdy takiej nie miałam Przez 2 ostatnie miesiące przytyłam o,4kg a USG połówkowe mam już 25 czerwca

EDULITA jak Ci brakuje kontaktu cielesnego z żelazkiem to pamiętaj ze zawsze możesz się do niego przytulić A tak poważnie to napisz jak się czujesz? Czy już pogodziłaś się z nic nie robieniem? I pozdrów męża, widzę że stanął na wysokości zadania

ASIA czy mi się wydaje czy jakaś taka bardziej blond jesteś?? Uśmiałam się z tej "cipy"

MARITTA brawa dla Liluni za śliczne rozmówki Konrad pewno z chęcią by z nią pogadał Ja też jestem zaskakiwana każdego dnia, ostatnio nauczył się "sztaplarka, kombajn, śmieciarka" Co do Twojego pytania - to tamtej baby nie oplułam ale tylko dlatego, że trzymałam Konrada Krzyczałam do niej coś w stylu "Idź babo do domu!!! Własne dzieci chować!!!"

MERY Tobie pewno było nie do śmiechu ale mnie strasznie rozbawiłaś opowieścią o "srankach" i "podsrankach" Odezwij się i opisz co tam w Waszych pampersach słychać?

KAROLA gratuluję super wieści Najważniejsze, że bobo zdrowe a to że ma pisiorka to się wytnie Może następnym razem się uda U nas to już ostatnia próba bo ja mam jednego syna więcej, taki bonusowy z przeszłości męża

ANETA dużo zdrówka dla Joachimka :ico_buziaczki_big:

[edulita]

Witam u nas dziś pochmurno może popada - choć nie zapowiadali u nas deszczu
Kasiulka - czy się pogodziłam pomału próbuje się brać za lżejsze rzeczy no ale mąż oczywiście mnie pilnuje i zakazuje mam dosć czuje się jak nonono wołowa Jak byłam na zdjęciu szwów to lekarz powiedział że jecze przez conajmniej 3 miesiące mam nie dźwigać - chyba nie wytrzymam tyle i tak już tyram za wszystko bogu ducha winnego męża no ale nie mam nic praktycznie rzadnego zajęcia i dlatego chyba szukam zaczepki
Kasiu no wielkie brawa za kopniaczki

Asiu - zazdroszcze wam tych wypadów do zoo moja też kocha zwierzątka i z chęcią by pogadała wczoraj bawiła się z ciupkim koteczkiem ale była zadowolona

mazia, - widzisz a u nas nie pada a ja czekam na descz jak na zbawienie
Rzeby tylko cera była ważna ale ona musi pazurki pomalować, wyperfumować się przd wyjściem i to nie ważne gdzie idzie , balsamik, sudokrem na pupe no i jak widzi ślad po komarze to też każe posmarować i nawet wie czym - normalnie urwanie głowy z tą jej pielęgnacją bo skubana nic nie odpuści

[Mery31]

Cześć

Kasiulka- też jak Ty czytam a odpisać nie mam kiedy, jeśli chodzi o sranko to w piatek było źle już szpital miałam przed oczami w sobote na szczęście ustapiło, choć kupiory jeszcze nie za eleganckie ale ucieszyliśmy się, że w końcu mały dochodzi do siebie a tu wczoraj zrobił 3 kupy jedną rzadką plus podsranko i do tego dostał gorączki, była w pani doktor narazie nic nie widać ale nie wiadomo czy po tym antybiotyku jak miał obniżoną odporność teraz nie podłapał jakiegoś przeziębienia jeszcze może się wykluć jakieś gardło albo od tego sranka ta temperatura, ja juz mam dosyć zreszta mały też, dzisiaj jak narazie kupy nie zrobił a czekam na nia bo musze pobrać próbki do badania, rano byliśmy na pobraniu krwi z żyły płakał bidulek a teraz usnął ma 38 dałam mu nurofen zaczęło się od rozwalonej wargi potem siusiak, potem sranko a teraz gorączka kiedy ten mój mały wyzdrowieje
Cieszę się, że u Ciebie wszystko ok i maleństwo zaczyna kopać, miłe uczucie.

Anetko- zdrówka dla Joachimka

Riterko-Jasiek super kibic, Kornel też ma takie body i do tego czapke , tylko nie wiadomo czy będa mieli komu kibicować jak tak dalej nasi będą grali

Maritko- To Ci się córcia rozgadała, po mamusi chyba super

całuski dla wszystkich i miłego dnia