Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ania25 pisze:Patrzę na ten Twoj suwaczek świąteczny, piękny, wtedy już będziemy miały swoje maleństwa i będziemy szczęśliwe przy choince karmić i słuchać kolęd

Ehhhhhhhhhh jak ja Wam tego zazdroszczę

kilolek, trzymam kciuki za szybkie rozdwojenie się.

kilolek sobota juz blisko a moze jednak KUBUS zdecyduje sie wczesniej

kilolek, sobota już blisko

Dziś się okaże co ze mną Co moja gin wymyśli Trzymajcie kciuki, bo ja jeszcze nie chcę iść do szpitala Tzn nie chcę leżeć, jeżeli już to rodzić już bym chciała

No mam nadzieję, bo szczerze mówiąc boję się, że jak mnie zostawią na przedporodowej i zaczną wywoływać to mój mąż nie zdąży dojechać na czas. Po południ potrzeba na to nawet 1-1,5 godz, bo korki

Witam, widzę że dzisiaj trochę ruch mamy w rozmowach, u mnie bez zmian cały czas jestem przeziębiona mam już tego kataru i kaszlu dość, nic nie mogę brać na te schorzenia tylko piję mleko,miód,masło i czosnek ale po tym sie tak pocę że szok, a przecież za dużo pocić się nie mogę ze względu na małą. Sama już nie wiem co dalej czym tu się jeszcze leczyć ,żeby małej nie zaszkodziło.

Marzenus, a czemu pocenie miałoby malej zaszkodzić? Ja nie wiedziałam, że nie powinno się pocić.

nie wiem teściowa powiedziała że jak się pocisz to osłabia organizm i to może też osłabić dzidzię, ale nie wiem czy to prawda.

kilolek, no nie a ja myślałam że już jesteś szczęśliwą mamusią nie martw się mnie chyba czeka to samo bo na jutro mam termin a jak na razie nic nie wskazuje na to że miałoby się coś zacząć. Jak do jutra nie urodzę to w piątek do lekarza i wtedy zobaczymy co on powie

Pogoda jest po prostu straszna. Śnieg z deszczem i do tego wiatr A ja czuję że zaczyna mnie coś łąmać w kościach i boję się że się rozchoruję

Dziewczyny a powiedzcie mi jak wasze brzuchy, wytrzymują to napięcie skóry?? Bo ja niestety zauważyłam że mój przestał wytrzymywać i zaczyna pękać Straszne naprawdę jak zobaczyłam to prawie się popłakałam i stwierdziłam że teraz to już na pewno chcę urodzić bo tego już za wiele

czesc dziewczyny ja jeszcze wciaz w ciazy po terminie 7 dni wg ostatniego usg 1.11,a wg poloznej 4 dni 3.11,bylam u niej wczoraj mam bialko w moczu +2 cos tam i martwi ja to,wiec czekam na jej telefon dzis bo bede jutro miala wizyte u niej tylko godzine mi poda.szpital chce mnie przyjac jak najszybciej na przyspieszenie zgadzam sie bo boje sie za dlugo przenosic,wiec z wybiore piatek .

ewita76, trzymamy za ciebie kciuki. Do piątku już tylko dwa dni więc nie ma sie czym martwić.
Ty i kilolek, jesteście już po terminie i już wiecie kiedy zobaczycie swoje maluszki a ja pewnie jeszcze będę się męczyć z tydzień