Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

08 cze 2008, 06:25

Hej dziewczynki.

Joanna to Ty ryzykantka jesteś że na to pozwoliłaś, no ale dobrze że jest lepiej.

AgaSza mam nadzieję że wszystko bedzie oki.

Asika ja zjadłam 4 truskawki i nic. To jak u Ciebie po jednej Antosia wypryszczyło to może ja mogę chociaż to jeść???

Wczoraj byliśmy na pikniku rodzinnym organizowanym przez firmę męża. Super było. Szkoda tylko że na te pyszności mogłam jedynie popatrzeć :ico_noniewiem:

U mnie problem z karmieniem jest. Do tej pory karmiłam piersią, ale i ściągałam pokarm do butli żeby trochę odpocząć. Młoda podobno przez to zaczeła odrywać się od cyca i denerwować przy karmieniu, poza tym zapowietrzał się, przez co powstawał problem gazów... mimo odbijania. Pediatra kazała powalczyć z 5 dni na samym cycu i juz nie odciągać do butli. No to walczę. I powiem Wam że chyba zwariuję. Julisia co chwilę się odrywa bo albo się denerwuje, albo jej bąbelki w brzusiu przeszkadzają i w ciągu karmienia muszę ją podnosić co chwilę do odbicia, co wzmaga jeszcze krzyk bo ona tego nie rozumie... Masakra jakaś. Jeszcze chwila i przejdę na samą butlę z tego wszystkiego...

Awatar użytkownika
Magda Sz.
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1430
Rejestracja: 23 sie 2007, 13:07

08 cze 2008, 10:37

mamamonia, slodkie zdjecie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tak to jest z tym karmieniem nie koniecznie musi gto byc latwe proste i przyjemne bo jak moze byc przyjemne kiedy dziecko przez to placze :ico_olaboga:
Badzcie dzielne po 3 miesiacu wszelkie dolegliwosci typu kolka i gazki powinny ustapic :ico_noniewiem: Na pocieszenie powiem ze wiele matek przechodzi takie rozterki i ma dosyc czasami karmienia piersia pamietaj ze nie jestes niczemu winna a dzieci na sztucznym mleku tez sa zdrowe i dostaja tyle milosci ile te karmione cycem
:-) Jak nie dasz rady nie meczcie sie i sprobuj podac szteuczne mleczko moze wam ulzy i obie bedziecie szczesliwsze :-)
Pozdrawiam :-)

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

08 cze 2008, 12:22

Na razie napiszę odpowiedź na wasze pytanie i obawy. Rozkłada się pieluszkę na wysokości paszek zaraz tuż pod nimi. Łapie się ja w dwóch miejscach. Zaraz pod łokciami (rozkłada się rączki na boczki i chwyta w tych miejscach pieluszkę gdzie znajdują się łokcie) i ściaga się pieluszkę do środka. Powinna się zejść na środku klatki. Nie można zrobić maluszkowi krzywdy w ten sposób.
Później Was doczytam. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
AgaSza
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1642
Rejestracja: 06 mar 2008, 10:54

08 cze 2008, 12:33

Chyba jestem jakaś ciemna, bo nie bardzo umiem sobie wyobrazić to naciąganie :-)

[ Dodano: 2008-06-08, 12:37 ]
Agata wspolczuje ponownego nacinania :ico_olaboga: maz musi sie jeszcze uzbroic w cierpliowsc zanim cie dopadnie :ico_oczko: :-D
Już mnie raz dopadł :ico_wstydzioch: A obiecałam sobie, że bez zabezpieczenia sie nie oddam-i co? I guzik :-) Nie wiem jak to się stało :-D

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

08 cze 2008, 12:59

AgaSza, jak bedzie mały po kąpieli to zrobie fotki :ico_haha_02:
AgaSza, nie mów nigdy nigdy :-D

[ Dodano: 2008-06-08, 13:01 ]
mamamonia, współczuje takich męczarni. :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: ale tak jak pisze Magda Sz., może przejdziecie na butle?? Ewentualnie zmiana smoczka w butelce?? Ja tak zrobiłam bo tez dokarmiałam małego z butli i miałam zły smoczek i później mały mi marudził przy cycku ale zmieniłam smoczek i jest ok :-) :ico_sorki:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

08 cze 2008, 19:59

Witam!
Madziu bardzo się cieszę,że już niedługo zawitacie w naszym kraju tylko szkoda,ze na tak krótko!!! :ico_zly:
Chyba jestem jakaś ciemna, bo nie bardzo umiem sobie wyobrazić to naciąganie
Też jestem ciemna :ico_haha_01:
Mamamonia zdjęcie śliczne!!! Współczuje tych problemów z karmieniem. A jak brzuszek malutkiej, jest już lepiej, już nie ma tych kolek?

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

08 cze 2008, 21:44

Mamamonia zdjęcie śliczne!!! Współczuje tych problemów z karmieniem. A jak brzuszek malutkiej, jest już lepiej, już nie ma tych kolek?
Dzięki dziewczyny za miłe słowa odnośnie fotki.

Kolki to swoją drogą czasem męczą, ale głównie to te gazy.
Doszedł też problem z zasypianiem w łóżeczku. Teraz chce tylko z którymś z nas w naszym łóżku. I weź człowieku idź spać z nią o 19:30 i nic w domu nie zrobione. Dziś padła chyba ze zmęczenia i śpi póki co. Może znowu sobie przypomni zasypianie w łóżeczku... Oby :-)

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

08 cze 2008, 22:20

idź spać z nią o 19:30
to wcześnie chodzi spać. Antos to tak ok 22.30. Wiem,ze to póżno ale inaczej to byłoby z 5 pobudek na jedzenie a tak to ostatnio są już tylko 2 i ok 8.30 pobudka już na dobre. Od jutra jestem sama w domu z Antosiem i zaczynam już pracowac tylko ja. Trochę mam stracha jak to będzie jak ja będę np karmić a tu klient pod drzwiami. Zobaczymy jak to będzie.

Awatar użytkownika
AgaSza
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1642
Rejestracja: 06 mar 2008, 10:54

09 cze 2008, 09:37

Kinga też zasypia ok 19:30 czasem 20. Zresztą tak jak Ewa. Musieliśmy tak nauczyć dzieci zasypiać, bo inaczej to zero czasu dla siebie. A tak to wieczorkiem całkiem miło i cichutko się robi jak maluchy śpią-można sobie wtedy spokojnie poczytać albo coś obejrzeć, albo po prostu poleżeć i nic nie robić.
Asika dasz radę jakoś, bo innego wyjścia nie masz-tak jak ja :-)

Awatar użytkownika
słoneczko4
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 248
Rejestracja: 20 lip 2007, 22:03

09 cze 2008, 23:31

Cześć Dziewczyny
Na początek :ico_buziaczki_big: dla Wszystkich .Niestety nie mam czasu bo Oliwia niechce spać w dzień jak już uśnie na chwilke to chce nadrobić czyli sprzątanie, gotowanie itp. wieczorkiem jestem padnięta,mam nadzieje ,że w końcu znajdę troszkę czasu ,że Oliwia bedzie grzeczniejsza jak podrośnie no bo jak nie śpi to chce aby ją nosić bo w łóżeczku w tyłek ją parzy.Niestety nie mam czasu nadrobic zaległości w czytaniu ale widzę ,że mówicie o wysypkach moja mała też ma jakąś , lekarka mówi ,żę to albo potówki albo wysypka niemowleca , narazie podaje wapno i nic wiecej , widze ,że już schodzi .A tak wogóle to śliczne macie te dzieciaczki a rosną ... to już tyle czasu upłyneło? a nie dawno jeszcze czekałyśmy z brzuszkami na te Nasze maleństwa.Pozdrowionka

[ Dodano: 2008-06-09, 23:32 ]
posaram się jutro wkleić kilka zdjonek mojej Oliwii :ico_haha_02:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość