Strona 392 z 414

: 28 wrz 2007, 17:00
autor: Kocura Bura
Hello, hello! Jestem, a raczej jesteśmy!!!
Ale fajnie być mamusią! Zuzia jest przesłodka!
Dużo mam do nadrobienia w czytaniu?? Skoczę na radosne- zobaczę, która się rozdwoiła :ico_brawa_01:

: 28 wrz 2007, 17:12
autor: mama_zuzi1980
Hej Kocurka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ty tu Zuzie pokazuj a nie tam latasz po radosnych :-) :ico_oczko:

: 28 wrz 2007, 18:06
autor: Kocura Bura
Oto zdjątka.
Pierwsza fota Zuzi
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 28 wrz 2007, 18:12
autor: mama_zuzi1980
Kocura, toz to baba a nie noworodek. :-D No super!!! Jaki bicepsik :-D :ico_brawa_01:

: 28 wrz 2007, 18:24
autor: Kocura Bura
mama_zuzi1980, :-D

: 28 wrz 2007, 19:47
autor: eve81
Kocura Bura, śliczna córunia :ico_brawa_01: czekamy na więcej fotek :-D

[ Dodano: 2007-09-28, 20:57 ]
a co tu taka cisza??? minęła godzina a tu ani jednego nowego postu?? :ico_szoking: :ico_nienie:

[ Dodano: 2007-09-28, 21:00 ]
to ja już zmykam, bo mój skarb już śpi, wiec i ja skorzystam i tez sie juz połoze bo o 24.00 pobudka murowana :ico_oczko:

aa i zdążyłam sie umówić do pediatry na konsultacje, do szpitala w którym rodziłam, bo Szymuś ma tam darmowe wizyty przez miesiąc od urodzenia, więc pojedziemy w poniedziałek tj. 01.10 i jeszcze skorzystamy żeby malucha dobrze obejrzał :ico_brawa_01:

: 28 wrz 2007, 21:57
autor: Dominisia
wogole to chcialam cos napisac ale nie wiem co :-D Zakrecilam sie na maksa...
Kocurka corcia super!!
Ja teraz pod prysznic i do lozka, co by sie wyspac i jutro gosci nie wystraszyc hihihi

Krzysiek mnie wkurzyl i mam go w nosie! A wczoraj go tak ladnie przytulalam, dzis moze sie wypchac!! Obiecal ze wroci przed 8 zebysmy mogli wykapac malego i co?? Wrocil po 9... Jasiu zglodnial, musialam go nakarmic przed kapiela i potem go zrzucilo, a i tak zaczelam bez mojego super mezulca... dzis go nastrasze ze jak bede robila wszystko sama, to nic z mojego podworka nie zostanie, moze to na niego zadziala??
4 reklamowki smieci do wywalenia, pogonilam go tak ze az sie kurzylo!! :ico_zly:
I mowie mu jeszcze ze musze go nauczyc jak sie przygotowywuje mleczko dla Malego, a ten sie mnie pyta po co?? Przeciez Ty mozesz to robic... Ale mnie wnerwil!!

Mamo Zuzi jak tam lapeczka mezusia??

: 29 wrz 2007, 09:16
autor: mama_zuzi1980
Hej, wczoraj sie wkurzylam na swojego i poszlam spac i w d.. wmialam wszystko. A jak sierota przyszla do lozka to ja wstalam i przeszlam do salonu i tu spalam i leze do teraz. W nosie z nim. Z tego co mezu opowiadal przez tel to ja mialam wizje tej reki wiszacej na wlosku, a tu trzy szwy na rance, na dloni od zewnetrznej strony wiec jest ok. Ale wielmozny pan oczywiscie nawet garnka z zupa na plycie nie mogl przesunac bo ma reke szyta... Wiecie co, mi rece opadly..... Skad to sie u tych chlopow bierze? Mamusie tak ich nauczyly. Ja rozumiem ze z garow to go wyrecze teraz ale on bedzie smigal z odkurzaczem i zelazkiem bo ma tydzien wolnego... Ja chyba oszlaeje przez ten tydzien, ja wole aby on poszedl do pracy!!!

Dominisia, bierz sie za swojego K. poki maly jest maly i jest szansa na pomoc. Poudawaj ze masz zawroty glowy (i ze nie mozesz kapac bo boisz sie ze ci may wypadnie), ze ci slabo, kilka razy zrob mala scenke, ze musisz natychmiast sie polozyc bo zemdlejesz i dzidzie chyc do meza na raczki....Nie prosba to sposobem go zalatw. Tym bardziej ze nie masz nikogo innego do pomocy jak np ja kiedys mialam mame. A moze jak jeszcze raz taki nr zrobi ze nie wroci na kapiel to wtedy w drzwiach cyk mu Malego na rece i haslo "no to tatus dzis Ciebie sam kapie bo mamusia o tej porze juz pada z nog" :-D i siup do wyrka. Wydaje mi sie ze na drugi raz przyjdzie na czas. :-D
Zycze Ci milego dnia dzisiaj ze znajomymi. A wieczorkiem krotka relacje prosimy :ico_sorki:

Eve, swietny pomysl z tym pediatra, skoro masz sie denerwowac i domyslac to lec. :ico_brawa_01:

Cos czuje ze dzis w sklepach strace duzo pieniazkow, bo jak mam nerwa na mojego to jakos nigdy nie moge sie opanowac :-D

: 29 wrz 2007, 09:27
autor: ulamisiula
Kocura córunia prześliczna!!!

Ja dziś po raz ostatni w tym tygodniu wchodzę na TT bo zaraz pakuję komp i popołudniu przewieziemy go wraz ze wszystkim do mieszkanka a tam dopiero po moim powrocie ze szpitala zainstalują nam internet.Bo niestety ktoś musi być w domu jak przyjda tomątować a mężuś ma być ze mną w szpitalu.A co łąske robi :ico_haha_01:

Mam takie pytanko do mam które karmią iersia:czy jecie wszystko czy czegoś nie?Ja w szkole rodzenia dostałam liste czego nie można w pierwszych miesiącach i z niej wynika że jedyne praktycznie co mozna to woda.

: 29 wrz 2007, 09:44
autor: mama_zuzi1980
ulamisiula pisze:dostałam liste czego nie można w pierwszych miesiącach i z niej wynika że jedyne praktycznie co mozna to woda.

Hehehe, dobre Ula. Tu karza jesc wszystko, byle powoli wprowadzac i nie duzo na raz. I obserwowac malucha czy nie placze z bolu brzuszka.
Ja zamierzam wyposrodkowac: tzn nie bede na poczatku pila duzo mleka i jogurtow (ale to dlatego ze Zuzia miala skaze bialkowa i byla na mleku sojowym) i odrzuce groch, kapuste, kalafiorka.... Bo to mnie wzdyma. Owoce mam zamiar jesc wszystkie z wyjatkiem pomaranczy na poczatku. Mieso kazde ale raczej duszone a nie smazone w glebokim tluszczu. Juz mam porobione pulpeciki, ktore pogotowalam na wywarze bulionu i leza w zamrazarce i do tego rozne sosiki bede kombinowac, duszona wolowinka, gulasze wszelkie, rybka z piekarnika , zapiekanki makaronowe, ryz, rzeczy maczne typu kluseczki, pyzy, kopytka, jajka to wszystko mozna. Zrezygnuje z frytek, fast foodow, napojow gazowanych.... Mi sie wydaje ze w Polsce przesadzaja z ta dieta :ico_olaboga: