Czesc wam jestem wyspana bo Amelka pila o 24 a potem wstala dopiero o 9 15 .
Dziewczyny wszystkiego najlepszego.
Cześć 
Misia, dużo zdrówka, szczęścia, miłości, pomyślności i pociechy z mężulka i synka :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Jola, Tobie przede wszystkim życzę miłości i wsparcia ze strony męża, żeby szybko się otrząsnął i zauważył jaki wielki skarb ma w domu :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
A u nas też dzisiaj nocka w miarę spokojna, Ulek spała grzecznie i zrobiła jedną pobudkę o 4 i od 7 już nie śpimy.
wypita, śniadanko zjedzone, a mój skarbek teraz sobie smacznie śpi.
Pogodę mamy superową, na razie żadnej chmurki na niebie, więc spacerek długachny murowany
Miłego dnia dziewczynki, a tym które pracują spokoju w pracy oraz braku stresu i jak najmniej spotkań z szefem
Misia, dużo zdrówka, szczęścia, miłości, pomyślności i pociechy z mężulka i synka :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Jola, Tobie przede wszystkim życzę miłości i wsparcia ze strony męża, żeby szybko się otrząsnął i zauważył jaki wielki skarb ma w domu :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
A u nas też dzisiaj nocka w miarę spokojna, Ulek spała grzecznie i zrobiła jedną pobudkę o 4 i od 7 już nie śpimy.
wypita, śniadanko zjedzone, a mój skarbek teraz sobie smacznie śpi.Pogodę mamy superową, na razie żadnej chmurki na niebie, więc spacerek długachny murowany
Miłego dnia dziewczynki, a tym które pracują spokoju w pracy oraz braku stresu i jak najmniej spotkań z szefem
Cześć..
Mój rozrabiaka już szaleje. Przed chwilą po raz kolejny sięgnął po podgrzewacz i wylał z niego wodę na dywan. Od kiedy łazikuje robi to regularnie bo mama zwykle siedzi w necie akurat
Wczoraj Norbertowi kupiłam gatki na basen.. tak na wszelki wypadek bo może w Polsce pójdziemy się popluskać. No i fotki w gatkach, ale przede wszystkim Norberta stojącego.
Norbert właśnie usnął na drzemkę, pewnie z godzinkę pośpi. A ja lecę na śniadanko i kawusie.
I kolejnych lat pełnych miłości i radości świętującym swoje jubileusze związku :ico_prezent:
Mój rozrabiaka już szaleje. Przed chwilą po raz kolejny sięgnął po podgrzewacz i wylał z niego wodę na dywan. Od kiedy łazikuje robi to regularnie bo mama zwykle siedzi w necie akurat
Wczoraj Norbertowi kupiłam gatki na basen.. tak na wszelki wypadek bo może w Polsce pójdziemy się popluskać. No i fotki w gatkach, ale przede wszystkim Norberta stojącego.
Norbert właśnie usnął na drzemkę, pewnie z godzinkę pośpi. A ja lecę na śniadanko i kawusie.
I kolejnych lat pełnych miłości i radości świętującym swoje jubileusze związku :ico_prezent:
to już niedlugo chyba zacznie biegac...-
Fintifluszka
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3623
- Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39
z okazji imienini uciekam bo mam gosci zaraz paAsik, z okazji imenin dużo zdrówka, pomyślności i wszystkiego co najlepsze :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
A my już po kąpieli, Ula właśnie wciąga kaszkę i mam nadzieję szybko zaśnie. Kupiłam jej dzisiaj kaszkę mleczno-ryżową z truskawkami bobovity. Mam nadzieję, że żadnej wysypki nie będzie.
Uciekam na razie
A my już po kąpieli, Ula właśnie wciąga kaszkę i mam nadzieję szybko zaśnie. Kupiłam jej dzisiaj kaszkę mleczno-ryżową z truskawkami bobovity. Mam nadzieję, że żadnej wysypki nie będzie.
Uciekam na razie
-
Fintifluszka
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3623
- Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39
Asikk wszystkiego najwspanialszego
Pinko daj znać jak Uli smakowało, jak też bym chętnie jaiś nowy smaczek wypróbowała
Gabriel znowu sam zasnął, położyłam Go do łóżeczka, dałam smoka i sobie miętosił pieluszkę, więc wyszłam i zasnął sobie
to dla mnie coś wspaniałego, biorąc pod uwagę jak ciężko było Go uśpić jeszcze dwa tygodnie temu... (tfu tfu tfu-muszę tak robić, bo to dla mnie na prawdę zbawienne 
)
a dzisiaj posadziłam Go do leżaczka i jak Go zapinałam to przyszczypnęłam mu udko
bardzo płakał i ma lekki ślad, gapa ze mnie 
pierwszy raz mi się taka głupota przytrafiła...
I pochwalę Gabiego... na spacerze, rozglądałam się na boki i nagle patrzę na niego, a On usiadł i się złapał z boku za rurkę i zagląda za wózek!, położyłam Go tak pod kątem jak zawsze-czyli poł leżąco, a On się podniósł i złapał za przednią barierkę cały zadowolony, szybko podeszłam do ławki, przeorganizowałam wózek żeby oparcie było pionowo i przypięłam Go pasami i tak dzisiaj Gabcioch jeździł
pzynajmniej nie marudził jak to zwykle bywa i w domu Go sadzałam i siedział również bardzo ładnie, więc jest już w szerokim gronie siedzących dzidziaków...
Pinko daj znać jak Uli smakowało, jak też bym chętnie jaiś nowy smaczek wypróbowała
Gabriel znowu sam zasnął, położyłam Go do łóżeczka, dałam smoka i sobie miętosił pieluszkę, więc wyszłam i zasnął sobie
to dla mnie coś wspaniałego, biorąc pod uwagę jak ciężko było Go uśpić jeszcze dwa tygodnie temu... (tfu tfu tfu-muszę tak robić, bo to dla mnie na prawdę zbawienne )a dzisiaj posadziłam Go do leżaczka i jak Go zapinałam to przyszczypnęłam mu udko
bardzo płakał i ma lekki ślad, gapa ze mnie pierwszy raz mi się taka głupota przytrafiła...I pochwalę Gabiego... na spacerze, rozglądałam się na boki i nagle patrzę na niego, a On usiadł i się złapał z boku za rurkę i zagląda za wózek!, położyłam Go tak pod kątem jak zawsze-czyli poł leżąco, a On się podniósł i złapał za przednią barierkę cały zadowolony, szybko podeszłam do ławki, przeorganizowałam wózek żeby oparcie było pionowo i przypięłam Go pasami i tak dzisiaj Gabcioch jeździł
pzynajmniej nie marudził jak to zwykle bywa i w domu Go sadzałam i siedział również bardzo ładnie, więc jest już w szerokim gronie siedzących dzidziaków...
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość