Strona 400 z 414

: 02 paź 2007, 10:14
autor: kaska28
Dziewczyny ogromne dzięki za odpowiedź :ico_respekt: Juz zaczęłam sobie wkręcac że to coś niedobrego dzieje się z moją córeczką i że nie daj Boże za bardzo się spieszy z wyjściem :ico_olaboga: . Ale teraz jestem juz spokojna. Magnez i nospę juz biorę :-)

Mama_zuzi u mnie tak sobie. Na pewno ta ciąża jest zupełnie inna niż pierwsza, no ale tamtą przechodziłam 8 lat temu :ico_szoking: Bolą mnie plecki i juz czuję się bardzo ociężała i niezdarna. Co chwila coś mnie zaboli albo zakłuje i wtedy panika gotowa. No ale cóż - takie uroki.

A Wy już na mecie :ico_brawa_01: Oj nam też na pewno te trzy miesiące szybciutko zlecą.

Życzę szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu. Buziaki i pozdrowionka :532:

: 02 paź 2007, 10:24
autor: Dominisia
Przede wszystkim gratulacje dla Ulimisiuli :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

U nas nocka ok, maly teraz w lozeczku, ja wcinam sniadanko, za chwilke ubieram sie i zmykamy na spacerek.

: 02 paź 2007, 10:41
autor: Lalka
hej dziewczyny..ja w ogóle nie spałam...miałam na zmianę skurcze z bolem kręgosłupa :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: jakbyśmy wczoraj się bzykneli to pewnie Hania byłaby ze mną już ale tak mnie bolało że nie dałam rady ..jak chodzę to jakoś da się wytrzymać ale leżenie i siedzenie to męka...umyje podłogę i coś jeszcze zrobię to może już nie zanikną...

: 02 paź 2007, 11:01
autor: kaska28
Lalka :ico_pocieszyciel: Cos ta Hanusia uparta jest :ico_olaboga:
Ale jeśli te bóle były takie mocne to może już w najbliższych godzinach uda Ci się rozdwoić :ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-10-02, 11:02 ]
Może potrzebuje dopingu
HANIA :569: , HANIA :569: , HANIA :569:

: 02 paź 2007, 12:15
autor: Lalka
kaska28 pisze:Lalka :ico_pocieszyciel: Cos ta Hanusia uparta jest :ico_olaboga:
Ale jeśli te bóle były takie mocne to może już w najbliższych godzinach uda Ci się rozdwoić :ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-10-02, 11:02 ]
Może potrzebuje dopingu
HANIA :569: , HANIA :569: , HANIA :569:

:-D :-D :-D :-D
proszę ją mówię do niej a ta tylko kopa w żebra

: 02 paź 2007, 13:37
autor: mama_zuzi1980
HEj,
My z mezulcem dzis lenistwo maksymalne, w lozku do 12.00 tylko J Zuzie do przedszkola na 9.00 zaprowadzil i siup z powirotem do mnie do lozeczka dolaczyl... no i wreszcie przyspieszalismy naturalnie, i nawet te moje kosci mnie nie bolaly :ico_szoking: A teraz boli mnie brzusio jak na miesiaczke, tak dziwnie,... ale skurczy niet :ico_nienie: Wczoraj mialam co 20 minut przez 2 godziny i juz myslalam ze cos sie rozkreca ale usnelam i przeszlo.

A wiecie dzis znalazlam taki licznik terminu porodu gdzie sie wpisuje date OWULACJI a nie ostatniej miesiaczki (jak ktos zna). Ja znam dokladnie i mi wyszedl termin z tego na 4 pazdziernika :-D No, oby, oby :-) To by mialo byc pojutrze :-)

Oj LAlka, masz ty sie z ta ciaza, bardzo ci wspolczuje takiej hustawki, raz za szybko, teraz za wolno... eh z tymi naszymi dzieciakami, juz w brzusiu cuduja ;-)

Kaska28, ta ciaza jest tez calkiem inna od tej z zuzia. Teraz bardziej mnie bola kosci, miednica, plecy... Ehh, ciezko wytrzymac :-( A duzo przytylas? JA na dzien dzisiejszy mam 11 na plusie....

Dominisia, jak sprawuje sie wozeczek?

Ewasiek, wspolczuje ze musisz sie uczyc..... :ico_noniewiem:

: 02 paź 2007, 14:03
autor: eve81
ja po zakupkach..zrelaksowana :-D
kupiłam dla siebie tylko tusz do rzęs, a tak poza tym to dla maluszka chusteczki nawilżane i takie tam pierdułki, ale i tak warto było jechać troszke sie rozwrwać..hehe]
Szymuś całe nasze wojaże sklepowe przesapł....kochaniutki synuś.

teraz leży w łóżeczku i próbuje zasnąć

dziewczyny napiszcie czy kładziecie swoje maleństwa na brzuszku????
kurde mnie w szpitalu kazali codziennie kłaść po 5-10min, ale mój tak bardzo tego nie lubi że nie mam sumienia słuchać jak wtedy płacze :ico_placzek:

: 02 paź 2007, 14:38
autor: Dominisia
Mamo Zuzi hmm co do wozeczka, to ja do konca chyba nie mam opini... Na prostym terenie ok, ale mam wogole wrazenie ze te kolka przednie strasznie sie kiwaja, mozliwe ze mam je zle dokrecone albo cos, bo nie raz mam wrazenie ze odpadna... U nas troszke wertepow , no i wtedy nie prowadzi sie juz fajnie, ale to moge jakos zrozumiec. Powiem Ci ze tak super zadowolona to nie jestem, i jakos kiepsko widze to ze on nada sie na kolejnego Bobaska, no ale najwazniejsze zeby Jasiowi dobrze sluzyl. Plusem na pewno jest ta wersja z gondolka, bo jak smiga wiatrzysko to nic do srodka nie wpada i Malemu cieplo, tylko ta gondolka jakas mala jest... Jasiek przeciez nie gigant, a nie wiem czy do konca zimy starczy (a tak bym chciala), bo na wiosne to mozna do spacerowki. No i brawa dla Ciebie za przyspieszanie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Albo brawa dla meza??

Eve Jasiu lezy na brzuszku tylko wtedy jak sie przytulamy, polozna kazala tulic sie skora w skore, czyli rozbieram malego, siebie i tak on sobie na mnie lezy, spokojniutki jest wtedy bardzo, moze sluchac bicia mojego serducha a to Dzieciaczki podobno lubia. Tak samego na brzuszku to nie klade, chociaz tez powinnam, bo Malemu jeszcze pepuszek nie odpadl i sie boje... Ale juz widze ze wkrotce to nastapi to wtedy bede go ukladac na brzuszku. Zreszta w przyszlym tygodniu ma nas odwiedzic polozna to wtedy sie jej dokladnie wypytam co i jak.

a wogole to czy Maluszki maja jakis okreslony czas na przebywanie w lezaczku?? Czy moga w nim spac?? Bo tak sie zastanawialam, Jasiu bardzo duzo lezy w tym lezaczku, a wiadomo nie jest tam zupelnie prosto, wiec moze jakos tak to ograniczyc??

: 02 paź 2007, 14:40
autor: mama_zuzi1980
Eve, chyba ci suwaczek nawala bo jak piszesz ze Szymus ma jutro miesiac a na suwaczku ma 4 tyg plus 1 dzien juz dzis.....

: 02 paź 2007, 14:45
autor: Dominisia
na stronce www.milan.dzidzi.pl sa zdjecia z odwiedzin Tik takowych cioteczek :-D No i mozna tam zobaczyc mojego Jasia :D