Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja tam nie widze obrazy konkretnej osoby

No jak piszesz - Małgorzatka zachowujesz się jak dewota to nie jest obraźliwe???
Ja z poglądami Małgorzatki też się często nie zgadzam - np. z metodami antykoncepcji ale nie nazwałabym jej zacofaną dewotą bo stosuje NPR. Każdy ma swoje zdanie, poglądy, swoje "widzimisie" i tyle

Ja jak o tym mysle to mi ciarki przechodza

Młodość się zbliża wielkimi krokami


No teraz to dopiero temat odbiegł od głównego toru

No teraz to dopiero temat odbiegł od głównego toru

No jak piszesz - Małgorzatka zachowujesz się jak dewota to nie jest obraźliwe???

wg mnie nie
bo w kontekscie mojej wypowiedzi jest napisane ze w tym akurat konkretnym przypadku dziewczyny wyraziły się o nastolatkach JAK stare dewoty
a nie napisałam ze SĄ starymi dewotami
co podkreśliłam używajac równiez zdania ze zdziwiło mnie to bo są jednak osobami młodymi i (tak przynajmniej myślałam) ze otwartymi na wspólczesny swiat

izuś_85, kochanie nie gniewam się za tą starą dewotę wiem, że czasy się zmieniają i ja mimo, ze mam dopiero 26 lat (niecałe) to już myślę inaczej, mi chodziło tylko o to, że takiej dziewczynce 13-14 letniej to mama nie powinna przyzwolić na sex zaprowadzić ja do ginekologa po tabletki tylko powinna jej wytłumaczyc, że to nie jest odpowiedni wiek na zaczynanie współżycia, że ona jest jeszcze dzieckiem i współżycie z dziewczynką w tym wieku dla faceta może skończyć się wizytą w sądzie... z tego co mi wiadomo dziewczyna może zacząć współżyć dopiero jak skończy 16 lat.. wtedy owszem można z taką 16 - 17 latka iść do ginekologa zaproponowac konkretne zabezpieczenie ale oczywiście powiedzieć jej też, że to nadal nie jest odpowiedni wiek, ze jest jeszcze za młoda ale zrobi jak uważa i , że będzie się ją wspierać w jej decyzji a w razie czego zawsze może przyjść po pomoc lub porozmawiac, być otwartym na rozwijające się szybciej dziewczyny i chłopców też (wiadomo nie tylko o dziewczynkach tu mowa) ale nie przyzwalanie na sex małemu dziecku.. no na litość boską przecież to jest przesada.. a może juz 10 letniemu dziecku wreczmy prezerwatywe i pozwólmy na sex no przecież świat idzie do przodu...

izuś_85, nie chodzi mi o wyjscia z domu
a zabawę 30 latków w towarzystwie 15 latek "proponujących loda za drinka"
rozumiem rozni są ludzie po prostu dla mnie szok

Młodość się zbliża wielkimi krokami

nie strasz mnie

NICOLA_1985, zgadzam sie, nie powinno tak być, ale sama wiesz ze jest inaczej, no ja widze, dziewczyny z klasy od Natalii, ich blogi a masakra co na nich umieszczają moze wdomu udają przykłądne córki a poza domem robia co chcą ja też Natalii tłumaczę, mówię duzo o tym jak cudownie jest przeżyc pierwszy raz z kims kto na to zasługuje i w odpowiednim do tego wieku i związku

ale sama wiesz ze krew w młodych ludziach sie wzburza szybko, niech przypadkiem na imprezie coś sie zacznie świecić, to osobiscie wolałabym zeby Natalia wiedziała wtedy z poprzednich naszych rozmów co i jak, dlaczego po co i na co

nie mówie wcale ze jej pozwalam bo nie wychodzi na całe noce jedynie do koleżanki ale my z jej rodzicami smsujemy wtedy ale wiadomo ze jak zechce to nikt nie upilnuje jej cnoty, sama musi chcieć

dlatego podkreślam zeby tłumaczyć młodziakom mówić ze gumki sa do tego że tabletki działają tak a nie chronia przed hiv itp
a nie wyzywać od smarkul i zaganiać do ksiażek, i szkoły bo nie w głowie im takie rzeczy

i wyszedł nam nowy temacik... moderatorki czuwają
sorki że odbiegłyśmy od tematu ale jakoś tak wyszło

a zabawę 30 latków w towarzystwie 15 latek "proponujących loda za drinka"

wiesz czasem nie masz wpływu na to kto stanie przy barze obok ciebie w kolejce
szczególnie gdy impreza nie jest zamknięta na parkiecie tez sie samemu nie stoi jak ćwok

[ Dodano: 22-09-2011, 12:56 ]

i wyszedł nam nowy temacik... moderatorki czuwają

nie zauważyłam nawet gdzie odpisuje
hehe ale miło ze powstał temat a nie został zamkniety

wiesz czasem nie masz wpływu na to kto stanie przy barze obok ciebie w kolejce
szczególnie gdy impreza nie jest zamknięta na parkiecie tez sie samemu nie stoi jak ćwok

jasne - po prostu wydawało mi się, ze sa impprezy od 18+ ale kazdy lubi co innego

jasne - po prostu wydawało mi się, ze sa impprezy od 18+ ale kazdy lubi co innego

są imprezy +18 ale jak "czasowo" pasowało wejsc na konkretny dzień i była impreza nota bene tematyczna typu "czarny piatek" która nie jest pilnowana az tak wymagająco jak chocby te ze striptizem ?
czemu nie iśc na impreze ze względu na muzykę która akurat poleci skoro taka sie lubi?
tylko dlatego ze akurat w ten dzień wślizgują sie małolaty?
to ze sie skończyło nawet 30 lat nie czyni z człowieka starucha któremu zakaz wchodzenia jest na imprezy otwarte