Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Akurat za ciastem marchewkowym nie przepadam. Nie ma w nim dużej ilości cukru. Ja robiąc daje na tortownicę ciasta około 1/2 szklanki cukru ;) Stanowczo wolałabym sięgnąć po serek Chavroux niż po ciasto. Ale może dlatego, że sama dużo piekę, a mój mąż cukiernik.
Zresztą z Chavroux można też zrobić ciasto. Wychodzi pyszny sernik i też niewiele w nim kalorii http://chavroux.pl/pomaranczowy-sernik-kozim-serkiem/

Wszystko to jest niestety wysoce kaloryczne. Wcześniej wspomniany cukier... a czemu nie zastąpić go słodzikiem? Aktualnie jest ich bardzo dużo na rynku, ostatnio "w modzie" jest erytrytol ;) oczywiście to też raczej dla osób, które już są mami, nie nie planują w najbliższym czasie - w innym wypadku pewnie bym z tego nie korzystała, a sam cukier również ograniczyła do minimum ;)

Owocki są najlepsze! :D Ostatnio widziałam w aktualnej gazetce Lewiatana przepis na przekładaniec jogurtowy z owocami, warto sprawdzić przepis. ;)
http://gazetka-lewiatan.pl/aktualna-gazetka/

Całkowicie się zgadzam z poprzednikiem. Nic dodać oraz nic ująć...

Ja lubię wspomniane tu wcześniej marchewkowe ciasta :)

Brownie z buraków albo piernik z pomidorów ;) Zaskakujące albo pyszne. Nie daję cukru ale np. miód albo stewie, mąkę jakąś bardziej dietetyczną niż pszenna, no i kakao koniecznie ciemne z wiatraczkiem, a nie żadne słodzone.

Ostatnio robiła ciasto z cukinią, na mące orkiszowej, mocno czekoladowe bo w składzie jest pół szklanki kakao decomorreno, cała tabliczka gorzkiej czekolady, słodziłam ksylitolem, no i dwie szklanki starkowanej cukinii.

Witam gorąco

Dietetyczny deser - jak dla mnie to się wyklucza xD Można oczywiście nieco odchudzić deser i zamiast masy maślanej dać np. bitą smietanę, ale zawsze to będzie i tak sporo kalorii. Ja np. nie piekę ciast w domu tylko kupuję w cukierni (polecam https://www.slodycztejkrainy.pl). Ma to swoje plusy - zjem tylko kawałek który kupię, a nie cała blachę ciasta :D

To w sumie dość niedawna "zachcianka" i przyznaję, że trochę dziwna, ale pod choinką znalazłam miód manuka (mgo 100 - z tego co pamiętam, bo jest dużo różnych rodzajów) i teraz co jakiś czas kroję sobie owoce - to, co akurat mam w domu, jabłka, gruszki, mandarynki, banany itd i polewam sobie tym miodem. Smakuje mi to bardzo, mimo że miód manuka ma dość zważalny smak, w sumie nawet nie wiem do czego go mogę porównać. Taki mój ostatnio ulubiony deser