Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

26 lut 2008, 16:59

scoiattolo84, po porodzie ja tez dostalam czopek ;)

Dona
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2039
Rejestracja: 27 cze 2007, 08:37

01 mar 2008, 14:54

strasznie bałam się tej lewatywy, ale w gruncie rzeczy nie było źle. Po porodzie tez dostałam czopek, ale z niego nie skorzystałam, bo pomogły mi dwie szklanki ciepłej wody wypitej na czczo

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

15 kwie 2008, 23:30

Lewatywa w trakcie porodu przyniosla mi wrecz ulge, natomiast druga juz po nie byla zla, ale tak mnie przeorało, że potem przez tydzien nie korzystałam z odbytu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

16 kwie 2008, 11:48

Janiolek pisze: ale tak mnie przeorało, że potem przez tydzien nie korzystałam z odbytu


to po porodzie miałas lewatywę a nie czopek?

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

16 kwie 2008, 12:04

Tak. Po cesarce wszystkim robili lewatywe w 3 dzien po cieciu, czyli po kleiku. Po naturalnych dawali czopek z tego co kojarze

studentka234
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 49
Rejestracja: 16 kwie 2008, 18:39

18 kwie 2008, 23:17

usunięty
Ostatnio zmieniony 12 cze 2008, 17:18 przez studentka234, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

19 kwie 2008, 09:04

Ja w domu też miałam, co nie zmienia faktu, ze jeszcze duzo zostalo. Jak to dziwnie nie zabrzmi potraktowalam to jako przyjemnosc (kiedys wierzono. ze systematyczna lewatywa pozwala cieszyc sie wieksza uroda). I w trakcie popordu na prawde troche bol mi sie zmniejszyl bo skupilam sie na czyms innym

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

22 kwie 2008, 11:53

dziewczyny a czy ktos wie czy w Anglii robia przed porodem lewatywe? A jesli nie to czy warto zaopatrzeyc sie w domowy zestew i zrobic ja przed wyjazdem do szpitala??

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

25 kwie 2008, 15:55

oj ja sie naczytałam i naśłuchałam o tym wypróżnianiu przed porodem - samoistnym niby ale mnie nie ruszało :ico_haha_02: może dlatego, ze poród miałam wywoływany, ale i tak sie zdałam na lewatywe w szpitalu, bo bałam się, ze jesli zrobię to wcześniej to i tak niedokładnie przeczyści. I jakoś lewatywa nie była dla mnie problemem... :ico_noniewiem: normalna fizjologia - tyle :-) Podeszliśmy z meżem do sprawy na wesoło, wiec przy okazji panie położne porozśmieszaliśmy :-) Nie ma się czego ani bać, ani wstydzić. A nawet bez tej lewatywy....moją mamę wzięło ze mna tak nagle, że nie zdązyła pomyślec o wypróżnianiu, więc urodziłam się...hm...w zapachach :-D ponoć to daje szczęście w życiu - zgadzam sie absolutnie :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

26 kwie 2008, 21:40

Ja rodzilam w Norwegii a tam lewatywa obowiazkowa.
Z czego bardzo sie ciesze, bo naprawde nic nie boli, jedne szybkie wyproznienie i problem z glowy, a i przy parciach czlowiek sie nie zastanawia czy jakas przykra niespodzianka nie wyjdzie.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość